1934, kwiecień, Charków – Akt oskarżenia w sprawie kontrrewolucyjnej i szpiegowskiej formacji Polska Organizacja Wojskowa.

 

 

Zatwierdzam

Przewodniczący GPU USSR

[W. Balicki]

 

Charków, kwiecień 1934 r.

 

Akt oskarżenia

W sprawie kontrrewolucyjnej i szpiegowskiej formacji

Polska Organizacja Wojskowa – „POW”

 

            GPU USRR zdemaskowało i zlikwidowało rozgałęzioną, kontrrewolucyjną organizację zwaną Polską Organizacją Wojskową, która prowadziła dywersyjną, powstańczą i wywrotową działalność, przygotowując interwencję wojsk polskich w celu oderwania Ukrainy od Związku Radzieckiego i włączenia jej w skład burżuazyjnej federacji pod protektoratem Polski.

            POW w latach 1919-1920 była przodującą formacją polskiego imperializmu, skierowaną na Ukrainę celem ułatwienia pochodu wojsk polskich na Wschód. Zakorzeniwszy się na terytorium Ukrainy, oplatając swymi mackami radziecką Białoruś i Moskwę, POW szukała oparcia wśród polskiego kułactwa i polskiej szowinistycznej inteligencji, zamieszkałej na Ukrainie. Wykorzystując ich nacjonalistyczne poglądy postawiła sobie za cel, zaprezentowanie siebie jako ich pomocnika w walce z władzą radziecką oraz przygotowania gruntu pod interwencję wojsk polskich.

            Rozwinięta wówczas przez POW prężna działalność dywersyjna i szpiegowska, została przerwana, kiedy kijowski oddział CzeKa rozbił organizację, zanim jeszcze wojska polskie wkroczyły na Ukrainę.

            Po jej rozbiciu, POW odrodziła się i umocniła dzięki przysłanym z zagranicy świeżym siłom, ponownie rozwijając swą działalność.

            POW na Ukrainie, wypełniając rozkazy Polskiego Sztabu Generalnego wespół z kontrrewolucją ukraińską, stworzyła w strefie przygranicznej dywersyjne bandy dowodzone przez polskich oficerów przybyłych z zagranicy.

            W celu poderwania autorytetu partii i władzy radzieckiej, POW kierowała swych aktywnych członków do radzieckiego i partyjnego aparatu, wykorzystując w tym celu ich przynależność do bratnich partii komunistycznych KPP i KPZU.

            Po przewrocie majowym w 1926 r., kiedy przed polskim imperializmem otworzyły się szerokie perspektywy do wystąpień przeciwko ZSRR, POW na Ukrainie rozwinęła nasiloną kontrrewolucyjną działalność, chcąc w ten sposób objąć nią ważniejsze dziedziny życia politycznego i kulturalnego polskich robotników i chłopów na Ukrainie. W tym celu POW nawiązała ścisłą współpracę z kontrrewolucją ukraińską – Ukraińską Wojskową Organizacją (UWO), jako agenturą polskiego i niemieckiego imperializmu i związanego z nią ukraińskiego nacjonalistycznego bloku.

            Jako podstawowe zadanie POW obrała sobie niszczenie rozwijającego się ustroju socjalistycznego. Nasilenie działalność POW przypada na okres, przystąpienia w ZSRR do pełnej kolektywizacji rolnictwa i w ten sposób likwidacji kułactwa jako klasy. Przygotowując ludność polską na Ukrainie do interwencji POW usiłowała wywołać bunty chłopskie, wykorzystując niedociągnięcia i nadużycia, które sama stwarzała. Tworzyła szeroką sieć, informując Polski Sztab Generalny o radzieckich tajemnicach politycznych i wojskowych. Wprowadziła swoich członków do struktur partyjnych oraz różnych organów władzy radzieckiej, nawet na szczeblu centralnym, w celach szpiegowskich a także podkopania od wewnątrz zaufania społecznego do władzy radzieckiej oraz wykorzystania jej do zamaskowania rzeczywistej kontrrewolucyjnej działalności organizacji. Śledztwo w sprawie POW wykryło prowadzoną na terytorium Ukrainy działalność kontrrewolucyjną obliczoną na zdyskredytowanie osiągnięć ustroju socjalistycznego i osłabienia obronności kraju, celem przygotowania gruntu do wywołania powstania oraz interwencji zbrojnej.

 

 

Rozdział 1

Powstanie i organizacja POW

 

Powstanie i zorganizowanie POW miało miejsce w czasie wojny imperialistycznej.

            Jeden z liderów PPS – Piłsudski, stworzywszy dwie organizacje (Związek Strzelecki i Związek Walki Czynnej), skupiające patriotycznie nastawioną polską młodzież, do walki o niepodległą Polskę. Z początkiem wojny zjednoczył obydwie organizacje, tworząc nową pod nazwą POW (Polska Organizacja Wojskowa). Społeczną bazą organizacji była drobna burżuazja ziemiańska, przesiąknięta szlachecką i nacjonalistyczną ideologią.

            Podstawowym zadaniem organizacji było wciągnięcie do działalności w niej polskich mas pracujących oraz przygotowania ich pod względem wojskowym do planowanej walki o utrwalenie młodej polskiej państwowości.

            W tym czasie organizacja skupia się głównie na działalności, na terytorium samej Polski, propagując swe idee, szczególnie wśród chłopstwa. Kiedy w wyniku rewolucji w Niemczech i Austrii Polska zaczęła tworzyć własny aparat państwowy, POW staje się zalążkiem Armii Polskiej.

            W 1919 r. POW rozwinęła swą działalność również na Ukrainie, gdzie punktem bazowym był Kijów. Kierownictwo POW na Ukrainie było skupione w rękach Henryka Józewskiego – późniejszego wojewody wołyńskiego i Tadeusza Hołówki – późniejszego kierownika wschodniego wydziału MSZ, kierującego POW na Podolu i mieszkającego wówczas w Winnicy. Kierownictwo naczelne organizacji było w rękach Piłsudskiego. Taki był początek pierwszego okresu działalności POW na Ukrainie – chwilami zamierającej, ale ostatecznie działającej jeszcze do 1933 r.

            Kontrrewolucyjną działalność POW na Ukrainie, pod względem jej charakteru, metod i liczebności członków, podzielić można na kilka okresów:

1) od powstania do 1920 r., czyli do pierwszego rozbicia organizacji. Okres przygotowywania a następnie prowadzenia wojny polsko-radzieckiej. Organizacja realizowała wówczas zadania o charakterze szpiegowskim i dywersyjnym, jako szpica armii polskiej;

2) lata 1921-1926 okres stopniowego odnawiania działalności rozbitej organizacji na Ukrainie;

3) 1926-1933 okres rozwiniętej działalności kontrrewolucyjnej sformowanej na nowo organizacji, która znacznie rozszerzyła zakres swej działalności i stosowała nowe metody walki kontrrewolucyjnej z nadzieją na interwencję polską.

 

 

Pierwszy okres działalności kontrrewolucyjnej POW

 

            Kluczowym zadaniem POW w tym okresie było działanie na rzecz budowy państwa polskiego oraz powiększenia jego terytorium. Zadanie to wynikało z programu polskiego imperializmu upatrującego dróg rozwoju własnego kapitalizmu w ekspansji na Wschód oraz przygotowującego wojskowy plan oderwania od RSRR Ukrainy i Białorusi i zjednoczenia ich z Polską.

            POW na Ukrainie była wówczas nieodłączną częścią POW funkcjonującą na terytorium Polski i jako taka wzięła na siebie szereg zadań do zrealizowania na tyłach Armii Czerwonej.

            W latach 1918-1920 zadania jej miały głównie charakter wojskowy i w rzeczywistości była ona absolutnie podległa polskiemu dowództwu, działając na Ukrainie w celu szpiegostwa i organizowania sił kontrrewolucyjnych w interesie Polski.

            Działalność swą na Ukrainie POW rozwijała, dostosowując się do sytuacji i kierując się dyrektywami Piłsudskiego. W okresie okupacji niemiecko-austriackiej na Ukrainie kierownik POW w Kijowie – Józewski otrzymał od Piłsudskiego rozkaz, informujący że dla Polski wytworzyła się sprzyjająca sytuacja w związku ze zbliżającą się klęską Niemiec na froncie zachodnim i anarchią w Rosji, dlatego: [...] poleca się POW szybkie tworzenie oddziałów powstańczych, z żołnierzy jednostek armii okupacyjnych, a następnie tworzenie z tychże oddziałów regularnej armii (z zeznań Bolesława Skarbka z dnia 25 12 1920 r.).

 

 

Zadania POW w tym okresie

 

            Wraz z wycofaniem się wojsk okupacyjnych rozpoczęły się przygotowania Polski do wojny przeciw władzy radzieckiej, stosownie też do tych warunków, POW na Ukrainie zmienia swą działalność. Jej pierwszorzędnymi celami są teraz:

a) szeroka rozbudowa wywiadu wojskowego oraz polityczne i ekonomiczne szpiegostwo;

b) organizacja wszelkiego rodzaju dywersji, w pierwszej kolejności w transporcie;

c) propaganda idei polskiej na Ukrainie i Białorusi.

            Oskarżony Skarbek zeznaje: [...] przestawienie się działalności powinno być nakierowane na wykonywanie zadań na tyłach przeciwnika, które powinny wspierać działania armii na froncie. Podstawowymi celami, które powinna realizować organizacja jest szeroko zakrojony wywiad, zbierający informacje o charakterze stricte wojskowym: liczebność i ruchy wojsk, rozkazy, a także dane polityczne i ekonomiczne. Następnym zadaniem jest organizacja dywersji, przeszkody na drodze przemarszu, wspieranie, organizowanych przez Petlurę, ruchów powstańczych. Do kręgu zadań organizacji należała również działalność agitacyjno-propagandowa, której celem było sparaliżowanie bolszewickiej propagandy i popularyzowanie polskiego szowinizmu [...] (zeznania Skarbka z 25 12 1933 r.).

W tym czasie czołowe miejsce w POW zaczął zajmować Skarbek, którego wysunęły kręgi polskie. Podstawą do jego nominacji było to, że dzięki swej przeszłości politycznej i kontaktom mógł wniknąć do partii komunistycznej i wykorzystać członkostwo w niej do celów organizacji.

Skarbek – były członek PPS, wstąpił do KP(b)U w 1919 r. Był naczelnikiem polskiej sekcji zarządu politycznego 12 armii, a później kierownikiem polskiej sekcji na froncie zachodnim, w sztabie 12 armii. Następnie został kierownikiem wydziału kultury okręgu czernihowskiego.

O swoim wstąpieniu do KP(b)U na zlecenie kierownictwa POW, Skarbek zeznaje: Bieniewski[1] przekazał mi, przywiezioną przez Kamińskiego, informację kierowniczych kręgów POW, że organizacja wiąże ze mną wielkie nadzieje, uważając że jestem osobą najbardziej nadającą się, aby wniknąć do partii komunistycznej i wykorzystując pozycję członka partii oraz zaufanie działaczy komunistycznych pomagać POW. Moja rola na początku polegała na tworzeniu komórek POW wewnątrz Partii, zbieraniu informacji politycznych i ostrzegania podziemia POW w przypadku groźby zdemaskowania. Rozmowa ta miała miejsce tuż po zajęciu Kijowa przez wojska radzieckie. Poinformowałem Bieniewskiego, że przyjąłem to do wiadomości. Wykorzystując przynależność do PPS-Lewicy na Ukrainie, rekomendacje Hejfeca i połączenie SDKPiL z PPS-Lewicą i utworzenie KPP, przeniknąłem do KP(b)U (zeznania Skarbek z 25 12 1933 r.).

Już wtedy POW stosowała metody przenikania w szeregi partii komunistycznej i niszczenia jej od wewnątrz. Było to organizowane pod hasłami walki z „komunistyczną zarazą”, którą w Polsce zaczęto rozwijać pod kierunkiem tamtejszego „rządu ludowego” i II oddziału Sztabu Generalnego.

Przy aktywnym udziale Skarbka, POW w 1919 r. wykonała wielką pracę przygotowawczą, mającą ułatwić wkroczenie armii polskiej. W 1919 r. organizacja otrzymała z Polski wsparcie w osobie oskarżonego Henryka Politura, który został skierowany do Kijowa przez naczelne kierownictwo POW w Polsce. Politur, był członkiem PPS i KP(b)U, od 1919 r. zastępcą kierownika sekcji polskiej zarządu politycznego i zastępcą pełnomocnika Rewolucyjnej Rady Wojennej 12 armii na odcinku zagranicznym.

Politur przywiózł do Kijowa rozkazy na temat taktyki i metod działalności. Z rozkazów tych wynika, że:

1) POW swoją działalność podziemną prowadziła wspólnie z innymi organizacjami kontrrewolucyjnymi na terytorium radzieckim;

2) walka Polski przeciw bolszewikom miała znaczenia dla pozycji Polski, przeto działalność POW na Ukrainie była szczególnie ważna. Politur przybył w celu powiadomieniu dowództwa POW o zbliżającym się wymarszu wojsk polskich na front.

Politur zeznaje: kijowskiemu dowództwu POW zabroniono jakichkolwiek kontaktów z rosyjskimi białogwardzistami. Jedynym kontaktem mogli być eserowcy, mienszewicy i ludowi socjaliści, zakładając, że otwarcie przystaną na fakt istnienia państwa polskiego.

Dowództwo POW na Ukrainie miało czekać i nie podejmować żadnych wystąpień, aż do chwili rozpoczęcia wymarszu wojsk polskich. Wspierać interwencję polską poprzez wywoływanie powstań na tyłach wojsk czerwonych, koordynując je z działaniami na froncie. Dlatego należy ustanowić stały kontakt armii z POW działającej na tyłach frontu.

W żadnym wypadku nie utrudniać bolszewikom ich wojny z Petlurą, gdyż może on wstrzymać ich pochód na Lwów i Wilno, co jest pierwszoplanowym zadaniem wojny, albo zmuszać go, aby na froncie polskim zajmował pozycję pasywną.

Prowadzić akcję informującą obliczona na wykazanie, że marsz Polaków na Ukrainę związany jest z pierwszorzędnymi interesami Polski, a to:

a) Polska może utrzymać swą niezależność, tylko jako silne i wielkie państwo, inaczej zostanie uduszona przez burżuazyjną Rosję, powstanie której jest nieuniknione;

b) konieczne poszerzenie granic Polski kosztem Niemiec jest obecnie bardzo trudne, gdyż Polska powinna ukazać się Entencie, jako poważny partner w walce z bolszewizmem;

c) najważniejsze dla Polski jest obecnie przesunięcie granic na Wschód.

            Miałem przedstawić Ukraińskiemu dowództwu taką taktykę:

a) POW powinna dążyć do stworzenia jednego antybolszewickiego frontu i dlatego należy wstrzymywać się z waśniami z Endecją,

b) jeszcze bliżej związać się z obszarniczymi kręgami, jednak nie deklarować się jako zwolennicy klasy obszarników, biorąc pod uwagę skażenie ludności polskiej rewolucją [...] (zeznania Politura z dnia 7 12 1933 r.).

            W zeznaniach tych pokazany jest program kontrrewolucyjnej działalności organizacji w tym okresie. Posiadając podstawową bazę w Kijowie, POW miała swe filie w Charkowie, Odessie, Żytomierzu i Winnicy. W punktach tych liczba członków organizacji wynosiła setki osób. Wystarczy powiedzieć, że gdy w 1920 r. rozbito POW, w Kijowie aresztowano przeszło 200 członków POW, w Winnicy ponad 60 i Odessie ponad 100.

            Struktura organizacyjna przypominała strukturę formacji wojskowej: nazwy organizacji „komendy”: prawobrzeżna, lewobrzeżna i czarnomorska. Wewnętrzne oddziały organizacji nazywano także komendami, a członkowie nosili miana dowódców, adiutantów itp.

 

 

Prowadzenie przez Organizację działalności kontrrewolucyjnej

w pierwszym okresie

 

            Zgodnie z wytycznymi sztabu generalnego, organizacje POW, działające w różnych punktach, kierowane przez Józewskiego i Hołówkę rozwinęły prężną działalność, szczególnie w strefie przygranicznej.

            Wykorzystując swoje kontakty ze Sztabem Generalnym winnicka POW przesyłała informacje o liczebności Armii Czerwonej jej uzbrojeniu, zaopatrzeniu, transporcie, stanie moralnym oddziałów (zeznania Skarbka z dnia 25 12 1933 r.).

            Wciągnięte w działalność POW harcerstwo polskie z Kijowa, według zadań organizacji, fotografowało mosty kolejowe, układ topograficzny terenu i lokalizowało miejsca składowania sprzętu artyleryjskiego, przeprowadzało akcje wysadzania.

            Wielką uwagę poświęcało POW działalności powstańczej i dywersyjnej. Zgodnie z dyrektywami Sztabu Generalnego organizowała i wspierała powstańcze i partyzanckie grupy. W zakresie dywersji współpracowano z Petlurą, Komitetem Powstańczym, z generałami Angelem, Zełenym, Tiutiunnykiem[2] i innymi, popularyzując ideę sojuszu polsko-ukraińskiego (zeznania Skarbka z 25 12 1933 r.).

            POW wypracowała plan, według którego w wielu miastach Ukrainy, powinny zostać przeprowadzone akty wysadzania torów kolejowych, mostów, dróg, składów amunicji itp. Dużą uwagę poświęcano problemowi rozłożenia Armii Czerwonej. Oskarżony Skarbek zeznaje, że w tym względzie liczył przede wszystkim na „brygadę międzynarodową”.

Oskarżony Politur zeznaje: przygotowując się do aktywnego wystąpienia przeciw władzy radzieckiej POW koncentrowała w Kijowie byłych oficerów legionów polskich lokując ich w polskich szkołach i domach dziecka.

W latach 1919-1920 partia robotniczo-chłopska organizowała w Kijowie fikcyjny polski batalion. Komisarzem i komendantami kompani zostali mianowani aktywni peowiacy. Ja zostałem adiutantem komendanta batalionu. Do batalionu zapisało się około 70 osób. Od wojskowych otrzymaliśmy pewną ilość broni. Batalion został zorganizowany po to, aby dysponować własną siłą zbrojną.

[...] Broni w ręku Organizacji było wówczas wiele i bardzo często kupowaliśmy ją u cywili i przekazywaliśmy do Winnicy, Płoskirowa i Żytomierza, czyli tam, gdzie mieli niedługo wkroczyć Polacy i gdzie należało zorganizować powstanie na tyłach czerwonych.

Przy zbliżaniu się wojska polskiego do Korostenia na tamtejszej stacji zorganizowano powstanie kolejarzy (zeznania Politura z dnia 17 12 1933 r.).

W Odessie, opierając się na kontrrewolucyjnych elementach, planowano w miarę zbliżania się wojska polskiego, wzniecić powstanie i opanować radzieckie instytucje. Kierownik odeskiego POW przybył do Odessy ze specjalnym zadaniem Sztabu Generalnego, aby przygotować zbrojne oddziały, celem podjęcia powstania i destabilizacji na tyłach Armii Czerwonej.

Przy odwrocie Armii Czerwonej z pod Warszawy, na rozkaz sztabu generalnego z członków kijowskiego POW, powiązany z Armią, stworzony został oddział, celem dywersji na tyłach Armii Czerwonej (zeznania Wacława Jaroszyńskiego z 16 11 1933 r.).

W zakresie agitacyjno-propagandowym, wykorzystywano pomoc legalnych polskich organizacji, jak związek nauczycieli i Kooperacja Studentów Polskich, szeroko wykorzystując wszelkie możliwości, dużej grupy peowiaków – członków Partii Komunistycznej, do której – wykorzystując poparcie Skarbka – wprowadzono wielu członków Organizacji.

Znaczną działalność prowadziła POW w tym okresie w zakresie walki z ruchem komunistycznym, rozkładając go, do czego wykorzystano Skarbka i jego stanowisko, jako naczelnika polskiej sekcji Zarządu Politycznego 12 Armii, do obowiązków której należała łączność i obsługa komunistycznego podziemia na tyłach armii polskiej. Skarbek brał również aktywny udział także w działalności biura frontu zachodniego przy Rewolucyjnym Komitecie Wojskowym przy 12 Armii, do którego weszła również polska sekcja. Stanowisko to Skarbek wykorzystywał do tego, aby oddać w ręce defensywy komunistyczne organizacje na Wołyniu.

Na ten temat tak oto zeznaje: Największym sukcesem POW w sprawie walki z ruchem rewolucyjnym okupywanego przez „białych Polaków” Wołynia, była likwidacja komunistycznej organizacji w 1920 r. i rozstrzelanie najbardziej aktywnych komunistów na podstawie spisów zdobytej – przy mej pomocy – przez POW. Spisy demaskujące całe komunistyczne podziemie Wołynia znajdowały się w biurze frontu zachodniego w Żytomierzu. W liczbie dokumentów przekazano mi personalny spis komunistów na Wołyniu wraz z adresami. Spis ten, demaskujący całe komunistyczne podziemie miał wielką wartość dla POW.

Przekazałem ten spis siostrze Kamińskiego rozstrzelanego w 1919 r. za działalność w POW, gdyż sytuacja na froncie przechylała się wówczas zdecydowanie na stronę Polaków, którzy w niedługim czasie powinni zająć Kijów, byłem pewien, że spis trafi w ręce polskiego kontrwywiadu.

Rzeczywiście organizacje komunistyczne na Wołyniu, w Równym, Łucku i innych miejscowościach rozbite zostały przez polski kontrwywiad (zaznania Skarbka z 25 12 1933 r.).

Również na podstawie tych spisów rozbito komunistyczną grupę w Kowlu i rozstrzelano jej członków, w tym wielu wybitnych działaczy Partii Komunistycznej (Słowiński i inni) (zeznania Skarbka z 25 12 1933 r.).

 

 

Okres rekonstrukcji działalności POW na Ukrainie (1921-1926 r.)

 

            Prawdziwy pogrom POW, który miał miejsce w 1920 r., spowodował aresztowanie setek pieowiaków w Winnicy, Kijowie, Charkowie, Odessie i innych miejscach, przyniósł druzgocące uderzenie dla kontrrewolucyjnej działalności Polaków na Ukrainie. Pogrom spowodował panikę oraz działanie w celu uratowania resztek organizacji. Wielu członków Organizacji pod różnymi pretekstami w trybie pilnym odesłano do Polski.

            Ale POW nie zaprzestała swojej nielegalnej kontrrewolucyjnej działalności. Po pogromie ocalała część członków POW, którym jako przykrywka posłużyła partyjna legitymacja. Na czele tej grupy stał Skarbek, który przy pomocy Politura i Halkiewicza zaczynał odbudowywać rozbitą organizację.

            Zadania POW na Ukrainie w tym czasie określały, z jednej strony, polityczna sytuacja w Polsce – wewnętrzna walka nurtów politycznych mająca wówczas miejsce, z drugiej zaś polityczna i ekonomiczna sytuacja w Związku Radzieckim uwarunkowana okresem odbudowy gospodarczej.

            W Polsce POW, na czele z Piłsudskim, zbliżyła się do tej grupy politycznej, która nie była nieusatysfakcjonowana wynikami pertraktacji w Rydze, w myśl których Polska uzyskała o wiele mniejsze nabytki terytorialne, niż mogłaby uzyskać do chwili wybuchu wojny i bez jej prowadzenia. Dlatego POW przyłączyła się do obozu aktywnych zwolenników interwencji przeciwko ZSSR, przeszkadzając w nawiązaniu normalnych wzajemnych stosunków między Polską i ZSSR, i dążąc do odrzucenia pokojowej propozycji radzieckiego rządu, starając się całą wewnętrzną politykę Polski skierować w stronę przygotowania interwencji.

            Udział, jaki miała POW w przygotowaniu i ustanowienia w Polsce faszystowskiej dyktatury w maju 1926 r. oraz jej wroga działalność wobec ruchu rewolucyjnego a także prowokatorskie metody, jakimi posługiwała się w odniesieniu do partii komunistycznej i rozkładowa działalność jaką stosowała w szeregach partii – były wynikiem najważniejszych ustaleń w programie politycznym POW w tym okresie.

            Przystosowując swoją konspiracyjną działalność do warunków okresu odbudowy w ZSSR, POW szuka trwałej społecznej bazy, w której mogłaby znaleźć oparcie dla swych antypartyjnych idei. Stara się więc swoją kontrrewolucyjną działalność opierać na polskich i ukraińskich kontrrewolucyjnych elementach.

            POW stawia na kułactwo, używa narodowościowej politykę partii do „skrzywienia” jaj idei, stawia na wykorzystywanie wystąpień opozycji itd.

            Ale cała działalność POW na Ukrainie w tym okresie nakierowana jest na jeden cel – przygotowanie interwencji zbrojnej.

            Oskarżony Skarbek tak przedstawia zadania POW w tym okresie: […] W ZSSR działalność pieowiackich organizacji przedstawiała się w tym okresie następująco: wychodząc z podstawowych założeń o przygotowaniu interwencji postanowiono:

1) Odbudować rozbite podczas wojny przez CzeKa organizacje pieowiackie;

2) W walce socjalistycznych i kapitalistycznych elementów na bazie NEP-u organizować opór kapitalistycznych elementów wobec wszelkich przedsięwzięć władzy radzieckiej;

3) Doraźnie wspierać nurty opozycyjne wewnątrz WKP(b), w pierwszej kolejności trockistów, aby tym naruszyć jedność partii a także osłabić organizującą i kierowniczą siłę w systemie dyktatury proletariatu;

4) Przygotowywać kadry do kontrrewolucyjnej działalności, wychowując młodzież w nacjonalistycznym duchu;

5) Obsadzić członkami POW kierownicze stanowiska partyjne, w celu wykorzystania przez nich swojej służbowej pozycji do realizacji kontrrewolucyjnych zadań zleconych przez POW;

6) Zorganizować kontakt informacyjno-wywiadowczy z centralą POW w Polsce […] (zeznania Skarbka z dnia 26 IX 1933 r.).

            Oskarżony [Michał] Szostak, członek winnickiej POW, mówi o wytycznych otrzymanych przez winnicką POW od przedstawiciela kijowskiej POW. Organizacja powinna wykorzystać NEP w agitacji antysocjalistycznej. Organizacja powinna sprzeciwiać się klasowemu rozwarstwieniu· polskiej ludności na Ukrainie stosowanej wobec niej przez władze radzieckie oraz opowiadać się za zjednoczenie wszystkich jego społecznych grup przeciwko tej władzy a także za jedyną „Wielką” Polską.

            Oskarżony Szostak odnośnie ustaleń działalności Organizacji zeznaje:

1. Nową Ekonomiczną Politykę przedstawiać ludności jako za słabą by zbudować socjalizm;

2. Zintensyfikować pracę wśród polskiej ludności nad patriotycznym wychowaniem oraz narodowym zjednoczeniem Polaków. W tym celu używać różnych metod i możliwości: prywatne rozmowy, szkoły, kazania w kościele, religijne święta;

3. Odciągać polską ludność od społeczno-politycznego życia, od kołchozów, od udziału w kooperacji, od prac społecznych, od udziału w rewolucyjnych świętach i in., do czego należy używać takich środków, jak np.: organizowanie masowych nabożeństw w trakcie żniw i zbiorów, prac społecznych i in. [...].

Szostak mówi: [...] Polskie wojska w okresie swego pobytu na Ukrainie zrobiły wielki polityczny błąd, obchodząc się surowo z biedniacką i średnią klasą ludnością, tak z polską, jak i ukraińską. Ten błąd trzeba będzie mieć na uwadze w przyszłości i nie powtarzać go. W celu naprawienia tego błędu wszystkie oddziały Polskiej Organizacji Wojskowej na Ukrainie powinny wykonywać swoją pracę pod hasłem narodowej jedności wszystkich Polaków, wykorzystując do tego uczucia religijne jak i patriotyczne. Jeśli to nie będzie zrobione, to większość Polaków (biedniacy oraz klasa średnia) zostaną wciągnięci przez radzieckie system i będą występować przeciwko swoim braciom – Polakom. Nie można dopuścić aby wśród polskiej ludności doszło do klasowego zróżnicowania [...] (zeznania Szostaka z dnia 10 IX 1933 r.).

            Swoją działalność resztka rozbitej POW, po rekonstrukcji swoich baz w pasie przygranicznym, gdzie ocalały niewielkie grupy Organizacji, zaczęła od organizacyjnego wzmocnienia konspiracji w Kijowie, utworzywszy tam centrum na czele ze Skarbkiem i Politurem.

Wzmocniwszy się organizacyjnie, POW w tym okresie ponownie prowadzi poważną działalność kontrrewolucyjną, która stworzyła grunt dla dalszego rozwoju działalności organizacji po przewrocie Piłsudskiego w 1926 r.

            W celu wykonania dyrektyw Polskiego Sztabu Generalnego polecających zjednoczenia swej kontrrewolucyjnej działalność z działalnością ukraińskiej rebelii, POW stworzyła razem z ukraińskimi kontrrewolucyjnymi organizacjami bazy dywersyjne, które do 1923 r. powstają w nadgranicznym pasie, głównie, w okręgu Mohylów Podolski, Wołoczysk oraz na Polesiu. W celu dowodzenia tymi bandami z Polski byli przysyłani oficerowie.

            Szczególną uwagę w tym okresie POW zwróciła na stworzenie i przygotowanie kadr oraz zabezpieczenie dla organizacji trwałej bazy w postaci nacjonalistycznie i kontrrewolucyjnie nastawionych elementów polskiej ludności na Ukrainie.

            Partyjno-radziecka działalność po linii polskiej znalazła się głównie w rękach byłych pepeesowców i peowiaków. Kierownicza rola Skarbka jako zarządzającego Biurem Politycznym KC KP(b)U była silną osłoną i pomocą dla ożywienia działalności kontrrewolucyjnych i nacjonalistycznych elementów, które w efekcie stały się kadrami przywódczymi POW.

            W działalności dotyczącej rekonstrukcji działalności konspiracyjnej i tworzenia swych baz na wsi POW znajdowała oparcie wśród nacjonalistycznych, kontrrewolucyjnych kręgów polskiego nauczycielstwa i kułactwa. Chociaż pod względem swojej liczebności polskie kułactwo było grupą niewielką, ale za to było bardzo aktywne i umiejętnie wykorzystywało religijne i nacjonalistyczne przekonania innych klas wiejskich.

            Kiedy, według dyrektyw partii, zaczęła być szeroko realizowana leninowska polityka narodowościowa, została znacznie rozszerzona siec polskich szkół i innych instytucji kulturalnych – POW rozwinęła swą działalność pod pretekstem leninowskiej polityki narodowościowej, utrzymując odchylenia w stronę miejscowego nacjonalizmu i wykorzystując radziecką formę polityki kulturalnej do wypełnienia jej kontrrewolucyjną treścią (zeznania Skarbka z dnia 26 IX 1933 r.).

            W swej nacjonalistycznej i kontrrewolucyjnej agitacji na wsi POW znalazła oparcie w polskim katolickim duchowieństwie oraz wśród ocalałych resztek ziemiańskio-szlacheckich, obsadzając swymi ludźmi spółdzielnie, szkoły, gminy itp.

            POW już w tym okresie przystąpiła do wprowadzenia w życie planu systematycznego przygotowania kadr dla organizacji. Centrum POW rozciągnęło swoje wpływy na najważniejsze instytucje kulturalno-oświatowe w Kijowie: Polskie Technikum Pedagogiczne, Polską Szkołę, polską sekcję Ludowej Oświaty, wszędzie organizując opór przed sowietyzacją tych instytucji, używając prasy dla ideologicznie wrogiej propagandy, przekształcając redakcję w źródło jej politycznej informacji itp.

 

 

Ostatni okres rozwiniętej kontrrewolucyjnej działalności

POW (1926-1933 r.)

 

            Okres od 1926 do 1933 r. to lata tworzenia ostatecznego kształtu organizacji oraz latami wytrwałej kontrrewolucyjnej działalności, rozwiniętej walki przeciwko władzy radzieckiej, celem której było stworzenie gruntu dla interwencji i zbrojonego powstania na Ukrainie.

            Dojście do władzy Piłsudskiego w maju 1926 r. i otwierający się w ten sposób okres faszyzacji Polski miało wyjątkowe znaczenie dla aktywizacji działalności POW na Ukrainie i w ogóle w ZSSR.

            Wraz z dojściem Piłsudskiego do władzy przed polskim imperializmem otworzyły się perspektywy realizacji agresywnych planów przeciwko ZSSR i praktycznej przygotowawczej pracy do interwencji w celu rozszerzenia terytorium Polski na Wschód.

            POW w Polsce, która brała bezpośredni i aktywny udział w przygotowaniu majowego przewrotu, faktycznie staje się prawą ręką wojskowej faszystowskiej kliki, nadającej ton całej polityce Polski.

            Ocena stanu kraju [ZSRR], oraz stopnia przygotowania gruntu pod interwencję, stają się teraz zadaniami szczególnej wagi i celami kontrrewolucyjnej działalności, skierowanej przeciwko ZSSR.

            Ale praktyczna kontrrewolucyjna działalność w tym kierunku skoncentrowana była przede wszystkim na walce z rosnącym w siłę komunistycznym i rewolucyjnym ruchem we własnym kraju. Równocześnie prowadzono walkę przeciw szybkiemu wzrostowi ekonomicznemu, politycznemu oraz przeciw rosnącej wojskowej potędze ZSSR. Zwalczano proces budowy systemu socjalistycznego we wszystkich jego formach i rodzajach, ponieważ nieuchronnie gwarantował on wzrost obronności państwa radzieckiego.

            Po dojściu do władzy w Niemczech Hitlera i zaognieniu w związku z tym sporów pomiędzy Polską i Niemcami, z porządku dziennego nie schodzi kwestia dotycząca przygotowania Polski do interwencji. Na skutek porozumienia z niemieckimi faszystami o wspólnym wystąpieniu przeciwko ZSSR, zachodziła konieczność maskowania prowadzonych przygotowań do interwencji.

            W ostateczności, skomplikowana sytuacja międzynarodowa i związane z nią stanowisko Polski z jej agresywnymi planami, postawiło przed POW na Ukrainie zadanie – wszelkimi sposobami aktywizować opór przeciw socjalistycznej władzy, wykorzystując do swej kontrrewolucyjnej działalności wszelkich legalnych w ZSSR sposobów i metod.

Dlatego POW szeroko wykorzystuje dla swoich interesów kułacki opór, trudności związane z budową ustroju socjalistycznego, przypadki nadużyć w trakcie przeprowadzania kolektywizacji itd.

            Celem wzmocnienia POW na Ukrainie w tym okresie, zwłaszcza w latach 1930-1932, odbywa się wzmożony przerzut kadr POW z zagranicy.

            Te kadry, które przeszły w Polsce szkołę kontrrewolucyjnej rozkładowej i zdradzieckiej działalności w KPP i KPZU, posiadające wieloletnie doświadczenie walki przeciwko komunistycznemu ruchowi rewolucyjnemu, ulokowały się w radzieckim aparacie partyjnym.

            W tym okresie przerzucani są do ZSSR ci aktywiści POW, którzy nadają POW formę organizacji, obejmującej swoją kontrrewolucyjną działalnością szereg punktów w Związku Radzieckim: Moskwa, Kijów, Charków, Mińsk itp.

            Podstawowym zadaniem POW w tym okresie jest przygotowanie gruntu do interwencji i zbrojnego powstania na Ukrainie, opierając się na wsparciu kontrrewolucyjnych i nacjonalistycznych elementów spośród polskiej i ukraińskiej ludności.

            O zadaniach organizacji w okresie rozwiniętej kontrrewolucyjnej działalności oskarżeni wskazują:

[…] Praca POW w ZSSR przybrała szczególnego natężenia. Cel – niszczyć osiągnięcia pierwszych lat pięciolatki, zachwiać podstawami gospodarki kołchozowej, piętrzyć trudności, wykorzystując trudności wzbudzić niezadowolenie chłopstwa doprowadzając do powstania, które otworzyłoby możliwość interwencji z zewnątrz.

            Wspierać kontrrewolucyjne ukraińskie organizacje, petlurowców i UWO – działalność których sprowadzała się do realizacji tego samego celu, a więc: do obalenia władzy radzieckiej przy pomocy powstania i interwencji.

Prowadzić szkodniczą działalność na wszystkich możliwych polach budowy systemu socjalistycznego.

            Wykorzystać naukowo-badawcze i szkolne instytucje dla propagowania swoich celów, organizować w nich sieć własnych komórek, przygotować kadry do kontrrewolucyjnej działalności.

            Jako priorytet traktować działalność wywiadów politycznych i wojskowych oraz utrzymywanie regularnych kontaktów z centrum POW w celu wymiany wszelakich informacji (zeznania Skarbka z dnia 26 IX 1933 r.).

POW stawiała sobie następujące zadania:

            a) utworzenie baz oporu POW na terenie Ukrainy Radzieckiej, w tym celu wzmacniano siły tak w instytucjach polskiej mniejszości jak i w różnych instytucjach w poszczególnych okręgach oraz w szeregu zaufanych organizacji takich jak partia komunistyczna, OOLO, MOPR i in. We wskazanym celu przeprowadzano werbowanie nowych członków organizacji, promowano również starych członków POW. Niepożądane elementy· usuwano.

            b) prowadzenie działalności wywrotowej w sferze kulturalnej, doprowadzano do nadużyć na wsi, uprawiano nacjonalistyczną propagandę, wykorzystywano państwowe środki na cele POW i walki z ustrojem socjalistycznym;

            c) działalność szpiegowska, poprzez zbierania wiadomości o charakterze wojskowym, jak i ekonomicznym i politycznym;

            d) organizowanie wrogich wobec państwa sił, poprzez podburzanie ludności wyżej wymienionymi metodami (nadużycia na wsi i in.) […] (zeznania Czesława Modzelewskiego z dnia 31 X 1933 r.).

            Rozwinięta kontrrewolucyjna działalność POW mająca na celu wykonywanie tych zadań szła, głównie, według linii:

                  1) organizacyjnej – umieszczenie swoich członków w radzieckim i partyjnym aparacie;

                  2) szpiegowsko-zwiadowczej;

                  3) powstańczo-dywersyjnej;

                  4) kontrrewolucyjnego szkodnictwa na froncie kulturalnym.

Śledztwo wykryło kontrrewolucyjną działalność, prowadzona przez POW w tych sferach w okresie 1926-1933 r.

 

 

ROZDZIAŁ 2

STRUKTURA I SKŁAD „POLSKIEJ ORGANIZACJI WOJSKOWEJ”

 

            Polska Organizacja Wojskowa, która od 1926 r. zaczyna się aktywnie odradzać na terenie Ukrainy, organizacyjnie uformowała się w latach 1930-1933. W okresie najbardziej napiętej pracy, Polski Sztab Generalny zlecił organizacji: [...] niszczyć osiągnięcia pierwszych lat pięciolatki, zachwiać postawami gospodarki kołchozowej, zwiększać trudności, wykorzystywać powstające trudności do podsycania niezadowolenia wśród chłopstwa i doprowadzić do powstania, które stworzyłoby możliwości do interwencji z zewnątrz (zeznania Skarbka).

            POW w ZSSR i częściowo na Ukrainie powinna była stworzyć taką organizacyjną strukturę, która byłaby całkowicie przystosowywana do rozwiązania stojących przed organizacją zadań.

            Rozwiązanie tych zadań wymagało:

            1. Poszerzenia skali kontrrewolucyjnej działalności organizacji, dążąc do objęcia tą działalnością wszystkie miejscowości w ZSSR, gdzie znajdują się skupiska ludności polskiej;

            2. Zapewnić organizacji silne wpływy, zapuścić głęboko korzenie na tym terytorium, które powinny posłużyć jako przyczółek dla przyszłej interwencji wojsk polskich, w pierwszej zaś kolejności musi to nastąpić na Ukrainie;

            3. Skierować całą kontrrewolucyjną działalność w kierunku pilnego przygotowania gruntu pod interwencję i powstanie, czego spodziewano się począwszy od 1929 r.;

            4. Poszerzyć skład liczbowy organizacji za pomocą szeroko zakrojonej akcji obróbki polskich mas pod względem nacjonalistycznym i ideologicznym, opierając się jednocześnie na wsparciu ze strony aktywnych ukraińskich kontrrewolucyjnych sił;

            5. Wykorzystując w swojej taktyce zajmowane stanowiska w radzieckim aparacie partyjnym, rozwinąć działalność mająca na celu podkopanie polityki partii na wsi oraz załamania procesu budowy systemu socjalistycznego.

            Te zadania dyktowały konieczność utworzenia kierowniczych centrów w Moskwie, Białorusi i na Ukrainie oraz utworzenia regionalnych podcentrów w nadgranicznym pasie, w których wprowadzono wojskowy system podporządkowania członków organizacji funkcji „komendantów”, przez których podejmowano decyzje odnośnie tworzenia miejscowych „punktów oporu” (powstańczych grup bojowych).

            Tym sposobem dokonano rozgraniczenia funkcji i specjalizacja oraz rozdzielono obowiązki, w końcu wzmocnienie sił organizacji w systemie radzieckich instytucji.

            Oskarżeni Skarbek i Bolin-Werner podkreślają organiczny związek struktur POW z jej zadaniami. Oni mówią: […] Dla realizacji postawionych przed nią celów POW w ZSSR poszerzyła sieć swoich organizacji, objąwszy swa działalnością główne centra ZSSR – Moskwę, Charków, Kijów, Mińsk, a także prowincję, utrzymując między nimi kontakt i tworząc ogólno organizacyjne kierownictwo […] (zeznania Skarbka z dnia 26 IX 1933 r.).

[…] Organizacyjna struktura POW, działającej na terytorium ZSSR, kształtowała się wg charakteru samej organizacji, czyli jako wywiadowczo-powstańcza w warunkach całkowitej konspiracji, dostosowanej do warunków panujących w radzieckiej rzeczywistości. Wychodząc z tych przesłanek, POW dążyła do zagarnięcia ogromnych terytoriów radzieckich, będących obiektem pożądania polskiego faszyzmu – Prawobrzeżnej Ukrainy i Białorusi, a także objęcie swym wpływem, jeśli to możliwe, całej polskiej ludności ZSSR. Podstawowym rdzeniem organizacyjnej struktury POW był system indywidualnych kontaktów, tak że szeregowy członek POW stykał się tylko z jednym lub dwoma innymi członkami organizacji, jednakże w warunkach konkretnej pracy na poszczególnych poziomach powstawały pewne grupy i centra. Spośród ogólnych organizacyjnych zasad warto zaznaczyć dążenie POW do upartyjnienia swych szeregów. Było to podyktowane nie tylko wymogami konspiracyjnymi, ale i dążeniem do wykorzystania wszystkich legalnych możliwości w celu zwiększenia efektywności kontrrewolucyjnej działalności […] (zeznania Bolin-Wernera z dnia 1 I 1934 r.).

 

 

Ogólnoorganizacyjne centrum POW w Moskwie

 

Kierownicze centrum Polskiej Organizacji Wojskowej na terenie ZSSR znajdowało się w Moskwie (wcześniej w Kijowie, później w Mińsku). W jego skład wchodzili:

SOCHACKI-BRATKOWSKI[3] – były sekretarz PPS, agent II oddziału Polskiego Sztabu Generalnego. Był bezpośrednio związany z naczelnikiem II oddziału kontrwywiadu wojskowego Wojewódzkim[4], kierującym sekcją polską w Instytucie Marksa-Engelsa-Lenina.

KLENOWICZ[5] – były członek lewicy PPS i CK KPZU, który do końca 1931 r. pracował w Charkowie, później w Moskwie –sekretarz redakcji gazety „Ekonomiczeskaja Żyzń”.

WANDURSKI[6] – były członek KPP, pisarz, były dyrektor Polskiego Teatru w Kijowie i in.

O Moskiewskim centrum oskarżeni mówią: [...] Znani mi są następujący członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej, działający w ZSRR na rzecz Polski: w Moskwie – kierujący działalnością POW: Sochacki-Bratkowski, Klenowicz, Wandurski i in. (zeznania [Michała] Michajłowa-Łapińskiego z dnia 5 IX 1933 r.).

[…] Znani mi są następujący członkowie POW, pracujący w Związku Radzieckim: w Moskwie: Sochacki-Bratkowski Jerzy Wacławowicz, były członek PPS, były sekretarz generalny KPP, kandydat na członka prezydium Kominternu. Brat jednego z kierowników Kijowskiej POW Sochackiego Stefana[7]. Bratkowski należał do ogólnozwiązkowego centrum POW. O przynależności jego do POW dowiedziałem się po raz pierwszy od Skarbka i Stefana Sochackiego. Razem z Bratkowskim byłem obecny na dwóch naradach w sprawie POW. Latem 1931 r. w Marchlewsku (centrum okręgowe), dokąd Bratkowski wyjeżdżał razem z Sochackim i ze mną, oraz na drugiej naradzie dla kierownictwa POW – w styczniu 1932 r. w Kijowie […].

Wandurski przybył z Polski do Kijowa w 1928 r. Pracował w Kijowie jako dyrektor Polskiego Teatru Państwowego. Kierował komórką organizacyjną POW. Rozłożył pracę teatru. Za wykorzystywanie służbowego stanowiska i propagowanie teorii „o niemożliwości zbudowania polskiej proletariackiej kultury w ZSSR” Wandurski został usunięty z partii. Kierownictwo POW przerzuciło go wówczas do Moskwy, gdzie prowadzi aktywną działalność w POW. Jego sprawę omawiało w mojej obecności na naradzie kijowskiego kierownictwa POW na początku 1931 r. […] (zeznania [Włodzimierza] Mulko z dnia 19 X 1933 r.).

[…] Kierowniczym centrum organizacji POW była grupa osób, przebywających w Moskwie, która rozwijała swoją działalność, opierając się na ukraińskim i białoruskim centrum. Pierwszy znajdował się w Kijowie, drugi w Mińsku. Z uwagi na to, że cała działalność była zakonspirowana, skład naszej organizacji znam częściowo. Wiem, że do kierownictwa naszego centrum, znajdującego się w Moskwie, wchodził Bratkowski […] (Zeznania [Mariana] Brzozowskiego z dnia 28 X 1933 r.).

[…] Znam w Moskwie osobiście takich członków POW. Pracuje tam pisarz Witold Wandurski, stary członek POW, który w latach 1917-1918 pracował na Ukrainie. Do Polski z ZSRR wrócił w 1923 r. W 1927 lub 1928 r., jako członek KPP, przyjechał do Kijowa, gdzie pracował jako dyrektorem Polskiego Teatru i był jednym z kierowników narodowego oportunizmu. W Kijowie był on związany ze Stefanem Sochackim. W Moskwie należy do centrum POW […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 25 VI 1933 r.).

            Moskiewskie centrum POW realizuje działalność całej organizacji POW na terenie ZSSR na podstawie dyrektyw i wskazówek, bezpośrednio otrzymywanych z Polski, wspomagając w pracy miejscowych działaczy ludźmi oraz środkami pieniężnymi. Otrzymywane informacje o rezultatach szpiegowsko-wywiadowczej działalności przesyła za granicę.

            Do moskiewskiego centrum POW należał aktyw, którego działalność został podzielony na działy (tzw. sekcje).

            Oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] Organizacyjna struktura POW była następująca: pracą POW w Związku Radzieckim kierowało centrum, które przez pewien okres znajdowało się w Kijowie, później w Mińsku i na końcu w Moskwie.

Bezpośrednio pod centrum podlegały: sekcja „A” – propagandy; sekcjaB” – informacyjno-wywiadowcza; sekcja „C” – bezpośrednich działań organizacja powstań.

Sekcja „A” – propagandy, zajmowała się nacjonalistyczną i religijną propagandą, szkodniczą działalnością wewnątrz poszczególnych instytucji, zwłaszcza kulturalno-oświatowych, werbowaniem ludzi do działalności szpiegowskiej i powstańczej.

Sekcja „B” – informacyjno-wywiadowcza, organizowała szpiegostwo gospodarcze, polityczne i wojskowe, zwracając szczególną uwagę na nadgraniczne okręgi. Sekcja ta, oprócz bezpośrednich kontaktów z centrum i konsulatem, miała również bezpośredni związek z [Polskim] Sztabem Generalnym.

Sekcja „C” – bezpośrednich działań, zajmowała się organizowaniem samodzielnych grup powstańczych, drobnych band, niszczeniem linii telegraficznych oraz organizowaniem prowokacji w pogranicznych okręgach (masowe przejścia przez granicę, pojedyncze morderstwa, różnego rodzaju działania mające na celu utrzymywanie stanu napięcia w obszarze nadgranicznym). Sekcja ta miała za zadanie zorganizowanie powstania w wypadku rozpoczęcia interwencji.

Oprócz tych sekcji, przy centrum zorganizowano dział techniczny oraz biuro informacji. Dział techniczny organizował kontakt z konsulatem i Polską, zajmowała się finansowaniem i przerzucaniem osób, posiadał własny dział paszportowy […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 25 VI 1933 r.).

 

 

Kijowskie centrum POW

 

Na czele POW na Prawobrzeżnej Ukrainie stało kijowskie centrum POW, podporządkowujące się z kolei dyrektywom moskiewskiego centrum POW w sprawach taktyki i ogólnego kierunku kontrrewolucyjnej działalności.

            Przez ostatnie lata do składu kijowskiego centrum należeli: Skarbek, Politur i [Stefan] Sochacki, prowadzący podstawową działalność szpiegowsko-wywiadowczą oraz [Stanisław] Dobrzyński, który wszedł do centrum po wyjeździe Sochackiego i Michajłowa-Łapińskiego. Dowódcą („Komendantem”) POW na Prawobrzeżnej Ukrainie był Skarbek, zaś jego najbliższym współpracownikiem Politur.

            Na temat składu Kijowskiego centrum POW oskarżeni zeznają:

[…] W 1931 r. kijowskie centrum poddane zostało pewnym organizacyjno-personalnym zmianom, utworzył się wówczas skład: Skarbek, Politur, i Stefan Sochacki (zeznania Bolina-Wernera z dnia 1 I 1934 r.).

[…] Pełniąc funkcję Komendanta Głównego POW na Ukrainie, będąc związanym z kierownictwem POW, znajdującym się w Polsce, Skarbek był jedynym dowódcą całej organizacji. Dlatego trudno precyzyjnie wskazać podstawowy skład, który kierował całym podziemiem POW.

W skład ukraińskiego dowództwa POW po 1930 r. wchodzili: Skarbek, Politur i Sochacki St. [...] (zeznania Bolin-Wernera z dnia 17 XII 1933 r.).

W skład ukraińskiego centrum POW, znajdującego się w Kijowie, wchodzili: ja – Skarbek, Sochacki Stefan i Politur. Po wyjeździe Stefana Sochackiego do Samary, zostałem ja i Politur […] (zeznania Skarbka z dnia 4 IX 1933 r.).

[…] Kierownikami organizacji na Kijowszczyźnie byli Skarbek, Politur i Dobrzyński. Ważną rolę odgrywali Michajłow, [Stefan] Sochacki i Snadzki […] (zeznania Modzelewskiego z dnia 31 X 1933 r.).

[…] Kijowskie dowództwo składało się ze Skarbka, Dobrzyńskiego, mnie – Politura, a później Michajłowa. Blisko dowództwa był Brzozowski, który w tym czasie był związany z grupą Sochackiego […] (zeznania Politura z dnia 23 X 1933 r.).

            Skarbek, Sochacki i Politur byli starymi doświadczonymi dowódcami pieowiackogo podziemia.

            Oskarżony Mulko tak charakteryzuje kierownictwo kijowskiego centrum POW: […] Skarbek-Szacki były członek PPS, członek KP(b)U od 1917 r., długi czas pracował na odpowiedzialnych stanowiskach partyjnym i w związkach zawodowych. Był odpowiedzialny za masową propagandę w kijowskim Miejskim Komitecie Partyjnym oraz pełnił funkcję dyrektora Instytutu Kultury Polskiej. W 1933 r. przeniesiony do pracy przez kultprop do czernichowskiego Okręgowego Komitetu Partii.

Skarbek dowodząc kijowską organizacją POW, zwracał szczególną uwagę na rozmieszczenie punktów oporu i rozmieszczenia kadr. Bezpośrednio kierował komórką organizacyjną POW w kijowskim Instytucie Kultury Polskiej.

Zajmując odpowiedzialne stanowisko w partii oraz korzystając z wielkiego autorytetu, jaką się cieszył w szeregach partyjnych i wśród ludności polskiej, Skarbek pomyślnie neutralizował wszystkie mające w ostatnim czasie klęski organizacji, każdorazowo zbierając i wychowując nowe kadry POW z uporem doświadczonego, starego kontrrewolucjonisty-konspiratora, wychowanka walecznej polskiej partii faszystowskiej – PPS.

Bliskimi współpracownikami Skarbka byli członkowie POW Politur, Dobrzyński, Michajłow-Łapiński, Kozyndo, Snadzki, Krzyżewski.

Sochacki Stefan Wacławowicz członek WKP(b), a potem KP(b)U, pracował w agitpropie samarskiego gubernialnego komitetu partii. Był dyrektorem samarskiego Instytutu Rolniczego, krasnodarskiego Instytutu Pedagogicznego i od końca 1930 r. – dyrektorem Polskiego Instytutu Socwosu w Kijowie. W 1933 r. ponownie wyjechał do Samary na dawną posadę – dyrektora Instytutu Rolniczego.

W Kijowie wchodził w skład miejskiego komitetu partyjnego i innych miejscowych partyjnych organów.

Sochacki Stefan, brat Sochackiego-Bratkowskiego – należący do centrum POW, przerzucony w celu wzmocnienia działalności kijowskiej organizacji POW. Kierował sekcją punktów oporu i rozmieszczeniem kadr oraz działalnością powstańczo-dywersyjną. W organizacji pełnił funkcję zastępcy Skarbka.

Posiadając wielkie zdolności organizatorskie, będąc zdecydowanym i upartym człowiekiem, Sochacki świetnie poradził sobie z postawionym przed nim zadaniem. Szeroko rozwinął działalność dot. formowania i wychowywania kadr POW, zwracając szczególną uwagę tworzeniu punktów oporu i powstańczych grup na Prawobrzeżnej Ukrainie. Z pomocą utworzonego w Kijowie Polskiego Instytutu Socwosu i szeregu polskich robfaków udało mu się zorganizować, pod osłoną legalnej pracy szkolnych instytucji, punkty intensywnego przygotowywania nowych kadr dla POW.

Politur – przybył z Polski wkrótce po rewolucji październikowej. Jako członek KP(b)U, pracował w kijowskim Archiwum Istparta i kierował sekcją literatury Instytutu Kultury Polskiej. W swej działalności w POW najbliżej był związany ze Skarbkiem. Kierował tam sekcją ideologicznej indoktrynacji i propagandy […] (zeznania Mulko z dnia 19 X 1933 r.).

 

 

Struktura i rozmieszczenie sił POW w Kijowie.

 

            W praktyce sprawujące dowództwo kijowskie centrum i bezpośrednio podlegający mu aktyw, w swojej pracy było podzielone według sekcji.

            W kijowskiej POW istniały następujące sekcje: a) agitacyjna (propagandy – sekcja „A”); b) powstańczo-dywersyjna (sekcja „C”) i c) wywiadowczo-informacyjna (sekcja „B”).

            Każdą sekcją kierowała wyznaczona przez centrum osoba. Sekcją agitacji, oprócz ogólnego kierownictwa POW, kierował Skarbek, sekcją powstańczo-dywersyjnym – Politur. Sekcja wywiadowczo-informacyjna podzieliła się na dwie linie: linię szpiegostwa wojskowego, którą dowodził Dobrzyński oraz linię szpiegostwa politycznego i ekonomicznego – którą do 1931 r. dowodził Bolin-Werner, a później Michajłow-Łapiński który dowodził również tzw. „Biurem Informacyjnym”, zbierającym głównie informacje dotyczące KP(b)U i WKP(b), oraz działalności kontrrewolucyjnej Ukraińskiej Wojskowej Organizacji i politycznych nastrojach na wsi.

            Oprócz tego, przy kierownictwie istniała tak zwana „Technika” lub „dział łączności”, zapewniający komunikację organizacji z terenem, z zagranicą i z konsulatem, zajmujący się także przerzucaniem z zagranicy osób, wydawaniem dokumentów, finansowaniem. Na czele „Techniki” w ostatnim okresie stała Ludwika Rudnicka.

            O takiej budowie organizacji mówi szereg oskarżonych:

[…] Razem ze zwiadowczą działalnością przygotowywano punkty oporu celem rozwijania powstańczej i dywersyjnej działalności.

Do zadań organizacji wchodziła zarówno praca propagandowa jak i organizacja szkodnictwa, zwłaszcza pod względem kulturalnym.

Dla realizacji wskazanych celów w Kijowie były stworzone trzy sekcje POW:

1) sekcja pracy wywiadowczej, pod dowództwem Michajłowa;

2) sekcja przygotowania punktów oporu, dowodzona przez Sochackiego;

3) sekcja propagandy, dowodzony przez Politura;

Ogólne dowództwo sprawował – Skarbek-Szacki […] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

[…] Cała praca kijowskiego centrum była zorganizowana w trzech sekcjach: agitacyjnej, powstańczo-dywersyjnej i wywiadowczo-informacyjnej, przy czym ostatnia podzieliła się na dwie niezależne od siebie części: wojskową i polityczną. Tak więc faktycznie, wliczając dwie sekcje wywiadowczo-informacyjne, ogólna ich liczba wynosiła cztery.

Sekcja agitacji prowadziła działalność w dziedzinie masowej nacjonalistycznej agitacji, kierowała szkodniczą pracą w szkołach i innych polskich i radzieckich instytucjach oświatowych i kulturalnych w prasie itd. Bezpośrednim jej zadaniem było werbowanie członków do POW. Oprócz tego, sekcja ta proponowała aktualne hasła dla potrzeb masowej agitacji.

Biorąc pod uwagę znaczenie pracy sekcji agitacji dla wszystkich dziedzin działalności POW w innych okręgach, dowodził nim sam Skarbek, którego najbliższymi współpracownikami byli: [Jadwiga] Szumowicz (Sztejn), Snadzki.

Program działalności sekcji powstańczo-dywersyjnej wynikał z podstawowego ukierunkowania organizacji i jej dowództwa na działalność, która miała doprowadzić do kontrrewolucyjnego powstania, które, zgodnie z zamierzeniem Polskiego Sztabu Generalnego i POW, powinno objąć pas pograniczny USSR na początku działań wojennych rozpoczętych przez Polskę. W sferę jej działalności wchodziło organizowanie aktów dywersji i terroru oraz pieowiackich punktów oporu, formowanie grup bojowych w zakładach pracy i na terenie objętym powstaniem a także zaopatrywanie ich bronią, i wreszcie, prowokowanie i wzniecanie lokalnych buntów. Na czele sekcji stał Politur.

Wywiadowczą działalnością kijowskiego centrum POW w zakresie szpiegostwa wojskowego kierował Dobrzyński a z politycznego i ekonomicznego – ja czyli Bolin-Werner.

Oprócz wymienionych podstawowych sekcji, przy kijowskim centrum POW istniała jeszcze tak zwana „Technika”, do zadań której należało utrzymywanie łączności centrum z peryferyjną siecią organizacji, z moskiewskim centrum i z polskim konsulatem, dostarczanie dokumentów i pieniędzy dla członków organizacji, nielegalny przerzut ludzi przez granicę itp. Pracą w tym zakresie kierowała Rudnicka.

Kontakt, w sprawie prowadzanej przeze mnie działalności szpiegowskiej w sferze politycznej i ekonomicznej, utrzymywałem bezpośrednio ze Skarbkiem, jako komendantem głównym, natomiast z peryferyjną siecią [organizacji] utrzymywałem kontakt przez Technikę […] (zeznania Bolina-Wernera z dnia 1 I 1934 r.).

[…] Po naradzie razem z Bratkowskim, która odbyła się w mieszkaniu Sochackiego jesienią 1931 r. a poświęcona była przygotowaniom do powstania, Sochacki zawołał mnie do swego gabinetu i zaczęliśmy z nim rozmawiać o sprawach organizacyjnych POW. Od Sochackiego dowiedziałem się, że cała organizacja POW jest zbudowana z sekcji, takich jak: 1) sekcja propagandy, 2) sekcja działalności powstańczej, oraz 3) sekcja wywiadu. Sochacki uznał za niezbędne przydzielenie mnie do sekcji propagandy. Powiedział mi także, że odnośnie spraw organizacyjnych oni wstępnie już się umówili jeszcze przed moim przyjściem na naradzie, którą odbył wspólnie z Bratkowskim (zeznania Brzozowskiego z dnia 19 X 1933 r.).

O swojej pracy w charakterze kierownika „Biura Informacji” oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] Moja praca, jako kierownika Biura Informacji, polegała na: osobistym podtrzymywaniu więzi z Ukraińską Wojskową Organizacją (UWO) w Kijowie z O. Jaworskim[8], w Charkowie – z Kopaczem-Chołodnym[9] i Wasylkowem-Kriłykiem[10], w Moskwie – z Fed’ Bejem[11] i Maksymowiczem.

Jak już mówiłem, moim zadaniem było obserwowanie działalności UWO. Z kolei, UWO informowałem o nowych wydarzeniach w polityce międzynarodowej oraz o stosunku POW do tych wydarzeń. Warto zaznaczyć, że naszą organizację, głównie, interesował stosunek UWO do przewrotu w Niemczech i dojścia do władzy Hitlera. W związku z tym osobiście interesowały mnie nastroje panujące wśród różnych grup UWO w odniesieniu do Polskiego Sztabu Generalnego i możliwości zmiany ich orientacji na korzyść Niemiec.

Trzeba zaznaczyć, że Kopacza-Chołodnego popierał Wasylkow, podczas gdy Maksymowicz był zwolennikiem samodzielnej angielsko-niemieckiej linii, jako przeciwwagi dla orientacji polsko-francuskiej.

W tym przypadku moja rola polegała na tym, żeby wszelkimi sposobami popierać punkt widzenia Kopacza w UWO, wzmacniając jego pozycje w Polskim Sztabie Generalnym.

Zajmowałem się badaniem oraz typowaniem najbardziej wąskich gardeł życia gospodarczego i politycznego Ukrainy. Informowałem Polski Sztab Generalny, jaką z opozycyjnych grup w partii i poza partią korzystnie nam będzie, w tym albo innym czasie, popierać.

Zajmowałem się badaniem siły ekonomicznej oraz ekonomicznej niezależności radzieckiego rolnictwa. W tym celu oprócz oficjalnych materiałów używałem również materiałów tajnych (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 25 VI 1933 r.).

            W Kijowie kierownictwu podlegał duży aktyw, który prowadził pracę pod bezpośrednią obserwacją centrum, będąc „mackami” organizacji, za pomocą których wnikała do radzieckich i partyjnych instytucji i podporządkowywała je swoim wpływom.

            Oskarżony Brzozowski zeznaje: […] Na czele POW na Ukrainie stali Skarbek i Sochacki. Do grona kierowniczych postaci należy również dodać Politura i Dobrzyńskiego.

W Kijowie znajdował się liczny aktyw POW. W skład tego aktywu wchodziły następne osoby: Snadzki, Kozynda, [Jerzy] Witkowski, [Czesław] Modzelewski, Michajłow, [Włodzimierz] Mulko, [Jan] Organiszczak, [Wiktoria] Piszczałko, [Anton] Ilnicki, German, Bolin, Tyros, Turoń, Remski, Zariczny, [Kazimierz] Łoś[12], [Maria] Łoś[13], [Józef] Lubecki[14], Borowska, Slipko i inni […] (zeznania Brzozowskiego z dnia 28 X 1933 r.).

            Każdy z członków aktywu organizacji prowadził według wskazówek kierownictwa określoną działalność kontrrewolucyjną na wyznaczonym odcinku.

            Członkowie organizacji znajdowali się w szeregach następujących radzieckich i partyjnych instytucji w Kijowie:

Instytut Polskiej Kultury Proletariackiej; Instytut Oświaty Zawodowej (później Instytut Wychowania Społecznego); Polska Szkoła nr 11; Polskie Technikum Pedagogiczne; Teatr Polski; Klub Polski; Polska Biblioteka Centralna; Polskie Wydawnictwo w Kijowie; Instytut Budowy Maszyn; Polski Technikum Mechaniczne; MOPR; Dom Czerwonej Armii; Zakłady: „Bolszewik”, „Lenkuznja”, „Arsenał”, „Kabelnyj”; Obwodowy Wydział Oświaty; Obwodowy Komitet Partii; Szkoła Partyjna; Elektrownia; Stacja kolejowa; Kijowski garnizon.

 

 

POW w Charkowie

 

            W Charkowie istniało centrum POW, związane, z jednej strony, z moskiewskim centrum POW i otrzymującej bezpośrednio od niego wskazówki – z drugiej natomiast z kijowskim centrum, z którym wymieniało informacje.

            Do 1930 r. w charkowskiej POW działali ci członkowie POW, którzy później zostali odwołani przez organizację do Moskwy i Kijowa. Charków w tym czasie odgrywał rolę punktu rozdzielczego oraz punktu łączności dla agentów, przerzucanych z Polski do Moskwy w celu zdynamizowania działalności kontrrewolucyjnej na Ukrainę.

Jednocześnie z kijowskiej POW oddelegowano innych członków organizacji do pracy w Charkowie, w celu wykorzystania w interesach organizacji centralnych instytucji Ukrainy.

Bardzo ważne znaczenie dla ogólnoukraińskiej organizacji POW miała charkowska POW, która kierowała POW i wyznaczała dla niej kadry.

Oprócz tego, charkowska POW prowadziła, wykorzystując swoje wpływy w moskiewskich i charkowskich instytucjach centralnych, działalność wywiadowczo-szpiegowską.

Wreszcie, członkowie charkowskiej POW, na polecenie centrali POW, utrzymywali stały kontakt z członkami kierownictwa Ukraińskiej Wojskowej Organizacji, z jednej strony w celu, stałej obserwacji działalności UWO i dokonujących się wewnątrz UWO zmian orientacji politycznych, z drugiej zaś – dla bieżącego oddziaływania na UWO w interesie Polski, na wypadek gdyby pojawiły się niepożądane lub niebezpieczne dla państwa polskiego tendencje wśród kierownictwa UWO.

O charkowskiej organizacji i pracy poszczególnych jej członków oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] W Charkowie osobiście znam i byłem związany z Janickim-Kotuckim – doktorantem WUAMLIN. Janicki jest członkiem POW, łącznikiem pomiędzy POW i UWO, jego zadaniem jest zbieranie informacji na temat działalności UWO i WUAMLIN oraz w charkowskich instytucjach naukowych, a także na temat KPZU, KPP i KP(b)U. Janicki miał związek z ZBD, zwłaszcza z byłym pracownikiem ZBD – Siniejczukiem.

Bondarenko-Chruściel także jest członkiem POW, znam go jeszcze z Polski z pracy w PPS-Lewicy i KPZU. Mieliśmy tam osobisty kontakt, korespondowałem z nim. Bondarenko-Chrusciel przekazywał informacje na temat KPZU i KPP. W czerwcu 1932 r. on pracował w Profintiernie. Mieszkałem u niego kilka dni i wiem, że w pracy spotykał się z Fed’ Bejem. Oprócz informacji dot. Charkowa, w Moskwie od Bondarenko otrzymywałem materiały z Komintiernu i Profinternu, które przekazywałem do centrum POW i Polskiego Sztabu Generalnego.

W Charkowie w ZBD pracuje Rodak-Rajz – były dowódca działu wojskowego KC KPZU – bardzo bliski współpracownik Bondarenko. On również dostarczał mi informacje na temat KPZU, KP(b)U, które wykorzystywałem w swojej informacyjnej działalności w POW – dla Polskiego Sztabu Generalnego […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 25 VI 1933 r.).

[…] Osobiście byłem związany po linii POW z następującymi członkami naszej organizacji:

1. Dora Federbush jest żoną członka UWO Iwana Czumaka (Iwan Jaworski), teraz pracującego w KPZU na Ukrainie Zachodniej. Dora przybyła tu w 1932 r. z Polski, gdzie była członkiem POW.

Przebywając w Charkowie, spotykałem się z nią i wielokrotnie odbywałem rozmowy dotyczące naszej organizacji. Przez Dorę przekazywałem do Polski pewne polityczne materiały do II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego. Na kopertach dopisywałem „Od Miśka” (to mój pseudonim) co oznaczało, że materiał miał trafić do majora [Władysława] Dziadosza do Warszawy. Dora Federbush pracowała w biurze technicznym POW, dlatego to jej przekazywałem materiały do Polski.

2. Brzozowski jest członkiem POW, poznał mnie z nim Stefan Sochacki. Pracował w Gosnacmienizdatie jako kierownik sekcji polskiej. Brzozowskiemu osobiście zlecałem zadania o organizacji szkodnictwa w literaturze dla wsi i szkolnych zapomogach. Wcześniej Brzozowski pracował w Kijowie gdzie był zastępcą Stefana Sochackiego, był ściśle związany z okręgiem berdyczowskim na Ukrainie. On informował mnie o pracy sekcji polskiej Narkomprosa […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 23-24 VII 1933 r.).

 

 

Lokalne organizacje POW na Ukrainie

 

Lokalne organizacje POW skupione były głównie na Prawobrzeżnej Ukrainie, ponieważ ma ona wielkie znaczenie strategiczne.

Oskarżony Bolin-Werner zeznaje: […] Obszarem wielopłaszczyznowej działalności organizacji POW była głównie prawobrzeżna część Ukrainy. Ukraina Lewobrzeżna, przedstawiała dużo mniejsze znaczenie z punktu widzenia zaborczej polityki polskiego faszyzmu. Mająca stosunkowo niewielki procent ludności polskiej, nie przywiązuje się do niej wielkiego znaczenia. Szczególną uwagę zwracano jedynie na terytoria, bezpośrednio przylegające do granicy […] (zeznania Bolin-Wernera z 17 XII 1933 r.).

[…] Lokalna sieć POW składała się albo z grup, albo z oddzielnych rezydentów. Na terenie okręgów i oddzielnych okręgów, mających silniejszą pieowiacką organizację, powstawały odpowiednie centra. Szczególną uwagę kijowskie kierownictwo POW zwracało na organizacje w pogranicznych okręgach, szczególnie na okręg marchlewski […] (zeznania Bolin-Wernera z 1 I 1934 r.).

System organizacyjny struktur lokalnych całościowo opiera się na zasadzie kierownictwa i zarządzania przez „Komendantów”.

            Oskarżeni Michajłow-Łapiński i Politur w tej sprawie zeznają: […] Do zorganizowania sektora „S” na Ukrainie – POW miała dwóch pełnomocników: na Prawobrzeżnej i Lewobrzeżnej Ukrainie. Pełnomocnikom bezpośrednio podporządkowani są rejonowi komendanci POW. Rejonowi komendanci POW mają swoich instruktorów i kierowników. Do obowiązku komendantów rejonowych, oprócz kierowania siłą bojową, należało również przygotowanie techniczne powstania (broń, amunicja). O tej strukturze wiem z rozmowy osobistej z kierownikiem POW w Kijowie Stefanem Sochackim, Remskim – łącznościowcem sektora „S” POW i z Korycińskim, który według jego wypowiedzi, w 1932 r. był komendantem okręgu POW w Żytomierzu […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 3 VII 1933 r.).

[…] Na czele organizacji rejonowej stał komendant, który był podporządkowany kijowskiemu dowództwu. Również na czele wiejskiej organizacji stał komendant. W okręgu marchlewskim, zamieszkałym przez zwartą masę ludności polskiej, wiejski komendant był podporządkowany rejonowemu. W innych regionach bardzo często wiejski komendant był podporządkowany bezpośrednio dowództwu kijowskiemu […] (zeznania Politura z dnia 23 X 1933 r.).

Z dużych ośrodków organizacji POW na Prawobrzeżnej Ukrainie, na czele których stał komendant należy wymienić: Żytomierz, Berdyczów, Marchlewsk, Biała Cerkiew, Olewsk, Szepetówka, Nowogród-Wołyński, Płoskirów, Sławuta. Na Lewobrzeżnej: w m. Kamieńskoje (na Dniepropietrowszczyźnie). Oprócz tego, regionalne organizacje istniały: w Winnicy i Odessie (o nich poniżej).

Kadry rejonowych organizacji były uzupełniane spośród miejscowej polskiej inteligencji pracującej w różnych instytucjach i przedsiębiorstwach. Najczęściej kadry uzupełniano, spośród miejscowego polskiego nauczycielstwa. Kierownicze kadry POW kierowano z centrów do okręgów, zaś w pewnym okresie z Moskwy, ale głównie z kijowskich polskich pedwuzów.

Oskarżeni Bolin-Werner i Brzozowski zeznają: [...] W terenie szczególną uwagę zwracano na nauczycielstwo i znaczenie samej jego pracy, które mogło głębiej wniknąć w środowisko ludności polskiej. Organizacyjnym hasłem POW było motto: „Ani jednej polskiej radzieckiej instytucji i organizacji bez pieowiaków”. W pierwszej kolejności realizowano je w odniesieniu do szkół i prasy […] (zeznania Bolin-Wernera z dnia 1 I 1934 r.).

[…] Terenowe kadry POW do 1932 r. wzmacniane były osobami, zgrupowanymi w Moskwie, przygotowywanymi do zadań spośród słuchaczy KUMZ i osób skupionych wokół Dobrzyńskiego oraz wśród słuchaczy Technikum Pedagogicznego i Radzieckiej Szkoły Partyjnej. Od 1932 r. rejonowe kadry POW zaczęły się wzmacniać dzięki członkom POW z Instytutu Kultury i Instytutu Wychowania Społecznego. W taki sposób byli wysłani w teren Mulko, Piszczałko, Ilnicki, Modzelewski, Kozynda, Slipko i inni […] (zeznania Brzozowskiego z dnia 28 X 1933 r.).

            Kijowskie kierownictwo starało się utrzymywać stałą łączność z terenem poprzez wyjazdy członków POW z Kijowa, oraz poprzez przyjazdy do Kijowa pieowiaków pod pretekstem różnych „konferencji” itd.

 

 

Winnicka organizacja POW

 

            Najbardziej znaczącą spośród lokalnych organizacji POW była winnicka.

            Na jej czele stali: przysłany z Kijowa aktywny członek kijowskiej POW Snadzki, polinspiektor rejonowego wydziału kształcenia narodowego [Andrzej] Grygorowicz, wykładowca Polskiej Szkoły [Ryszard] Pakulski, wykładowca winnickich techników [Henryk] Turżański. „Komendantem” organizacji był Snadzki, jego zastępcą – Turżański. Po wyjeździe Snadzkiego kierownictwo przeszło w ręce Grygorowicza.

            Organizacja była ściśle związana, z jednej strony, z kijowskim kierownictwem POW, z drugiej – z szeregiem przylegających do niej rejonowych organizacji, którymi ona kierowała, jeśli nie miały bezpośredniego kontaktu z kijowskim kierownictwem.

            Oskarżeni [Wacław] Jaroszyński, Turżański, [Marian] Brzozowski i [Kazimierz] Jankowski zeznają: […] W rozmowie Snadzki zakomunikował mi, że w Winnicy udało mu się zebrać aktywnych członków POW i z nich stworzyć mocny kierowniczy skład POW na Podolu. Zakomunikował mi, że do winnickiego kierownictwa wchodzą: on – Snadzki, polinspiektor rejonowego ONO, Grygorowicz – nauczyciel matematyki w Polskiej Szkole, Pakulski – wykładowca winnickich techników, Turżański Henryk Adamowicz i, o ile pamiętam... wydaje się że, Jankowski – nie pamiętam dobrze. Mówił mi, że winnickie kierownictwo połączyło się z licznymi okręgami, gdzie organizowali szereg powstańczych komórek organizacji.

Później Snadzki zaproponował abym przy kolejnych wizytach w Winnicy meldował się u niego – Snadzkiego, zaś podczas jego nieobecności u Turżańskiego […] (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XII 1933 r.).

[…] W naszej kierowniczej grupie podstawową rolę grali Grygorowicz i Pakulski, przy czym praca była rozdzielona w następujący sposób: Pakulski prowadził działalność w sektorze szkolnym, tzn. wśród wykładowców i studentów w obwodzie, ja – Turżański, miałem pracować w Winnicy i wyjeżdżać w miarę możliwości do poszczególnych okręgów. Grygorowicz, o ile sobie przypominam, nie otrzymał określonej działki pracy, on robił wszystko. Szczególnie, pamiętam dobrze, on planował szereg indywidualnych wyjazdów na prowincję do Berdyczowa i Szepetówki […] (zeznania Turżańskiego z dnia 2 XI 1933 r.).

[…] W latach 1929-1931 Snadzki pracował na Winniczyźnie. Ale przez cały czas swojego tam pobytu nie tracił kontaktu z nacjonalistyczną grupą nauczycieli oraz ze Skarbkiem, z którym korespondował i od którego otrzymywał zadania rozwijania działalność miejscowej POW (według słów Snadzkiego i Skarbka) […] (zeznania Brzozowskiego z dnia 15 X 1933 r.).

[…] Struktura organizacji POW na Podolu, według słów członków organizacji, z którymi miałem kontakt, była następująca: W m. Winnicy i Płoskirowie skupiony był aktyw i kierownictwo organizacji. Oba te punkty podporządkowywały się kijowskiemu kierownictwu, każdy niezależnie albo bezpośrednio kierownictwu z Polski. Pamiętam [kierownictwo] niektórych okręgów: na czele organizacji w Winnicy stał Grygorowicz, jego pomocnikiem był Pakulski. W Płoskirowie – na czele organizacji, prawdopodobnie stał [Paweł] Titow. Szeregowych członków organizacji w m. Winnicy jak i w okręgu nie znam […] (zeznania Jankowskiego z dnia 5 XI 1933 r.).

[…] Winnickie kierownictwo POW składało się ze Snadzkiego, mnie – Grygorowicza, Turżańskiego, Pakulskiego i Jankowskiego. Stworzenie takiego kierowniczego centrum w Winnicy miało miejsce w następujących okolicznościach: w 1930 r., nie pamiętam dokładnie miesiąca, w mieszkaniu u Snadzkiego przy polskiej szkole zebrali się: ja – Grygorowicz, Pakulski, Turżański. Snadzki oświadczył nam wtedy, że niby to my, wymienione wyżej osoby, będziemy stanowić kierownicze jądro organizacji na Podolu, i że o tej sprawie rozmawiał już w Kijowie ze Skarbkiem. Snadzki był naczelnym dowódcą. Po wyjeździe Snadzkiego z terenu okręgu winnickiego, kierownictwo organizacji przeszło w moje ręce – Grygorowicza […] (zeznania Grygorowicza z dnia 25 XI 1933 r.).

            Winnicka organizacja powstawała pod kierownictwem Grygorowicza, otrzymującego bezpośrednie wskazówki od Skarbka. Trzonem organizacji była istniejąca już wcześniej w Winnicy kontrrewolucyjna nacjonalistyczna grupa polskiej inteligencji, utrzymująca bezpośredni kontakt z poszczególnymi aktywistami POW w Charkowie. Kierownictwo zostało utworzone po przyjeździe Snadzkiego.

 

 

Lokalne organizacje POW na Podolu

 

            Z całej grupy, oskarżony Gold został przerzucony do Płoskirowa, gdzie wszedł w skład lokalnej grupy POW (Wróblewski i in). Płoskirowska organizacja jednoczyła komórki organizacyjnej POW w następujących miejscowościach okręgu: Greczany, Maćkowice, Zarzecze, Szarowicze. Oprócz tego, grupy POW powstały w miejscowościach: Satanów, Gródek, Kuźmino, Felsztyn. Płoskirowska organizacja POW do czasu sformowania się kierownictwa winnickiej organizacji utrzymywała kontakt z kijowskim i charkowskim centrum POW (z zeznań Golda z dnia 11 XII 1933 r. i 1 XII 1933 r.).

            Odgałęzieniem winnickiej organizacji była berdyczowska grupa POW, utworzona przez członka winnickiej organizacji Grygorowicza i in.

            Oskarżony [Jan] Wilczyński, który wchodził w skład kierownictwa rejonowej berdyczowskiej organizacji POW, zeznaje: […] Nasza organizacja miała za cel nie tylko prowadzenie działalności wśród polskiej ludności w samym m. Berdyczowie, ale również poza nim, tzn. w polskich wsiach. Na czele berdyczowskiej organizacji POW stał Brzozowski, dyrektor zaocznego INO, członkami organizacji byli też: Gilewicz, Kowalski, i Wilczyński. Zadaniem organizacji było – objąć swoim wpływem nie tylko nauczycieli, ale i uczącą się młodzież, zakłady pracy i wsie gdzie mieszkała polska ludność. Każdy członek organizacji, oprócz obciążenia kontrrewolucyjną działalnością w mieście, miał za zadanie również prowadzenie takiej działalności na wsi […] (zeznania Wilczyńskiego z dnia 9 XII 1933 r.).

            Oskarżony Grygorowicz zeznaje, że Berdyczów przedstawiał wielkie znaczenie dla organizacji, ponieważ zamieszkiwała go znaczna liczba Polaków. Według tychże zeznań we wsi Gniewań utworzona była komórka organizacyjna POW okręgu tywrowskiego, gdzie znajduje się polska narodowa rada gminna (zeznania Grygorowicza z dnia 25 XI 1933 r.).

            Berdyczowska rejonowa POW otrzymywała wskazówki bezpośrednio od kijowskiego kierownictwa i częściowo przez Michajłowa-Łapińskiego.

            Na terenie obwodu winnickiego komórki organizacyjne POW były jeszcze zorganizowane w następujących punktach: w okręgu barskim, w Chmielniku, w Starokonstantynowie, w Bracławiu, w Latyczewie, w okręgu antonińskim (zeznania Grygorowicza z 25 XI 1933 r. i zeznania Jaroszyńskiego z 16 XII 1933 r.), w okręgach baranowskim, nowogródzko wołyńskim i szepetowskim (zeznania Tunickiego z dnia 28 XII 1933 r.).

            Komórka organizacyjna POW w Starokonstantynowie, z jednej strony, podtrzymywała kontakt z kijowskim kierownictwem POW poprzez członka kijowskiej POW J. Zalewskiego, z drugiej, z Polskim Sztabem Generalnym. Z przedstawicielami tego ostatniego byli związani kierownicy POW w Starokonstantynowie i przyległych okręgach – Wilhelm Balicki i [Wacław] Jaroszyński. Pierwszy utrzymywał kontakt z pułkownikiem Polskiego Sztabu Generalnego Maciejewskim mieszkającym w Korcu, przez gońców [Jana] Olszewskiego, [Mariana] Eysmonta i in., natomiast Jaroszyński był związany z organizatorem działalności wywiadowczej, z polecenia Polskiego Sztabu Generalnego, Antonim Kaweckim, który niejednokrotnie przekraczał granicę (szczegółowo o kontaktach z zagranicą patrz niżej).

Oskarżony Jaroszyński zeznaje: […] Jak mówiłem wcześniej, łączność organizacji z kijowskim kierownictwem POW, utrzymywano bezpośrednio poprzez Zalewskiego, od którego otrzymywano wytyczne dotyczące działalności poszczególnych komórek organizacyjnych POW, istniejących w okręgach starokonstantynowskim i antonińskim. Ale oprócz tego, ja osobiście w 1929 r. odbudowałem kontakty z winnicką organizacją POW, poprzez starego członka organizacji Snadzkiego, którego znałem jeszcze z kijowskiej organizacji, a który z końcem lata 1929 r. wyjechał do Winnicy […] (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XI 1933 r.).

[…] Cała działalność starokonstantynowskiej organizacji odbywała się pod kierownictwem kijowskiego centrum za pośrednictwem moim Zalewskiego i in., z którymi kontakt istniał od 1927 r., również według wskazówek Antoniego Kaweckiego, który przybywał z Polski […] (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XII 1933 r.).

            Kierownikiem („Komendantem”) organizacji POW w okręgach Baranówka, Nowogród Wołyński i Szepetówka był Wilhelm Balicki (zeznania Tunickiego z dnia 28 XII 1933 r.).

            Okręgowe organizacje miały podstawową bazę w postaci drobnych komórek organizacyjnych POW oraz pojedynczych członków POW w poszczególnych miejscowościach. Takie, na przykład grupy „samotników” znajdowały się okręgu starokonstantynowskim we wsiach Łanok, Orechówka, Stropol, Werborodyńce i in. (zeznania oskarżonego Żaczka z dnia 13 XII 1933 r.).

 

 

Odeska organizacja POW

 

            Odeska POW powstała w 1929 r. Zorganizował ją [Marcel] Turczyński, oddelegowany tam w 1929 r. z Polski, były członek PPS i KPP, który w 1928 r. przyłączył się do prawicowej frakcji KPP.

            Zjednoczył on istniejące w Odessie nacjonalistyczne grupy polskiej inteligencji, jak również nawiązał kontakt ze starymi pieowiakami Kowalem i Mirato. W późniejszym czasie, po zameldowaniu się u Turczyńskiego, przybył do Odessy skierowany tam przez Sochackiego-Bratkowskiego, oskarżony Borodenko, który potem został kierownikiem odeskiej organizacji.

            Oskarżeni: Turczyński, Borodenko i S. Mulko-Szulc zeznają: […] Do Odessy przybyłem pod koniec 1929 r. z zamiarem, jak już w poprzednim protokole przesłuchania mówiłem, rozpoczęcia działalności przede wszystkim w Polskim Technikum, szkołach i innych polskich placówkach kulturalno-oświatowych, traktując je jako bazę, w oparciu o którą zamierzałem rozwinąć działalność POW. Zapoznawszy się bliżej z sytuacją w Odessie, w szczególności z sytuacją w polskim klubie, do którego byłem wyznaczony na kierownika już w kwietniu 1930 r., od razu przekonałem się, że wokół polskiego klubu koncentruje się aktywny polski nacjonalistyczny element, który wystarczająco aktywnie prowadzi pracę, choć bez wyraźnego politycznego ukierunkowania.

Pierwotne jądro POW tworzyli – Kowal, Mirato, Wróblewski i ja – Turczyński. Należy jednak podkreślić, że Kowal i Mirato już wcześniej byli związani z POW, zanim przyjechałem do Odessy i o czym mówił mi i innym osobom Kowal. Działalność Kowala i Mirato w POW, o ile dobrze pamiętam, dotyczyła lat wcześniejszych – pierwszego okresu działalności POW na Ukrainie w latach dwudziestych.

Wiosną 1930 r zwerbowałem do POW Wróblewskiego. W tym samym czasie do POW dołączyli Kowal i Mirato, a z czasem stopniowo i bardzo powoli zaczęła rozwijać się działalność tej organizacji w Odessie. Pod koniec 1931 r. wraz z przybyciem do Odessy Borodenki, Mulko, Łozińskiej praca bardzo się ożywiła, zaczęto wciągać do POW szereg osób i aktywizować jej pracę w kierunku najważniejszych zadań POW – dywersji i szpiegostwa.

W skład kierownictwa POW w Odessie wchodzili: Borodenko, Łozińska, jaTurczyński, i Mulko. W okresie, gdy Mulko przebywał w Odessie i pracował w Związku Robos[15], w sprawach bezpośredniej praktycznej działalności najbardziej aktywni byli Borodenko, Łozińska i jaTurczyński [...] (zeznania Turczyńskiego z dnia 10 ХІІ 1933 r.).

[] Sochacki-Bratkowski dał mi kontakt w Odessie do polskiego emigranta politycznego Marcela Turczyńskiego, który wogóle nie był mi nieznany*. Bratkowski oświadczył mi, że Turczyński jest byłym pepeesowcemktóry w 1928 r. w Warszawie po rozłamie w KPP przyłączył się do prawicowej frakcji i w 1929 r. został oddelegowany do pracy w ZSRR (zeznanie Borodenki z dnia 1 XI 1933 r.).

[] W odeskiej organizacji POW Borodenko zajmował kierownicze stanowisko i zwerbował do POW bardzo dużo członków […] (zeznanie Mulko-Szulc z dnia 2 XII 1933 r.).

Borodenko wykonał większość pracy by zjednoczyć kadry peowiackie w Odessie, było to jego pierwsze zadanie. Odnośnie sprawy rozmieszczenia sił oraz obiektów potrzebnych do działania organizacji on zeznaje: […] Zgodnie z wytycznymi, które POW, a w szczególności ja miałem w Odessie wykonać – jeszcze przed wydelegowaniem mnie z Polski w celu nielegalnej działalności na terenie ZSRR – nasza peowiacka działalność w Odessie skoncentrowana była wokół przemysłu, portu morskiego, transportu wodnego, Instytutu Wodnego, Interklubu marynarzy, węźle kolejowym, poszczególnych instytucjach Armii Czerwonej oraz polskich szkołach i klubach w Odessie.

Równocześnie, w ostatnim okresie pracy POW, poczyniliśmy szereg prób by rozszerzyć działalność POW na prowincji aby zaktywizować element powstańczy na wsi [...] (zeznanie Borodenki z dnia 5 11 1933 r.).

 

 

POW na Dniepropietrowszczyźnie

 

POW zamierzało rozszerzyć swoją działalność również na przemysłowe rejony Lewobrzeżnej Ukrainy. Śledztwo ujawniło, że członek POW – Slipko, który przyjechał z Polski i ukończył Kijowski Polski Instytut Wychowania Społecznego, w 1932 r. został skierowany przez kierownictwo w Kijowie, w osobie Stefana Sochackiego do Kamieńskoje, aby zarządzać polskim robfakiem.

W Kamieńskoje Slipko wstąpił do istniejącej już tam organizacji POW liczącej ośmiu członków i objął funkcję kierownika. Organizacja miała związki z Kijowem i Charkowem (zeznanie Slipko z dnia 5 12 1933 r.). O wydelegowaniu Slipko do Kamieńskoje by pracował tam dla POW zeznaje również oskarżony Mulko (zeznanie z dnia 19 12 1933 r.).

 

 

Związki z zagranicą

 

W swojej kontrrewolucyjnej działalności POW kierowało się dyrektywami i wskazówkami II Oddziału Polskiego Sztabu Generalnego.

POW miało obowiązek składać raporty z przeprowadzonej akcji kontrrewolucyjnej przed Polskim Sztabem Generalnym.

Materiały szpiegowskie przedstawiano Polskiemu Sztabowi Generalnemu, dowody te organizacja zdobywała dzięki swojej szpiegowskiej siatce stworzonej na terytorium ZSRR. Polski Sztab Generalny wspierał POW udzielając jej pomocy finansowej i przysyłając ludzi.

Dlatego POW, aby rozwinąć własną działalność musiała utrzymywać stały kontakt z zagranicą, z II Oddziałem Polskiego Sztabu Generalnego. Kontakt POW z zagranicą utrzymywany był głównie poprzez moskiewskie centrum POW.

Oskarżony Skarbek zeznaje: […] Kontakt z zagranicą utrzymywaliśmy głównie dzięki Bratkowskiemu-Sochackiemu. Inną istniejącą możliwością kontaktu był Polski Konsulat w Kijowie (w szczególności utrzymywanego przez [Jadwigę] Szumowicz), nie odgrywał on jednak istotnej roli.

Michajłow-Łapiński po rozpoczęciu pracy, utrzymywał indywidualne kontakty. W tym przypadku nie wykluczam też kontaktu przez Bratkowskiego, z którym Łapiński był związany przez cały czas […] (zeznanie Skarbka z dnia 4 09 1933 r.).

Zeznania Skarbka potwierdzają zeznania Piszczałko z dnia 19 09 1933 r. (patrz rozdział o szpiegostwie).

Przez tą drogę kontaktów do kierownictwa głównego, przechodziły najważniejsze dyrektywy i wskazówki od Polskiego Sztabu Generalnego, oraz sprawozdania z działalności POW na terenie ZSRR i najważniejsze materiały szpiegowskie.

Oprócz tego, jako kanały kontaktowe z zagranicą służyły: osobiste relacje poszczególnych członków kierownictwa i aktywu POW z konsulatami polskimi na Ukrainie. Największe znaczenie miały dla organizacji kontakty z konsulatami polskimi w Kijowie i Charkowie utrzymywane przez Michajłowa-Łapińskiego.

Jak wynika z zeznań Skarbka (z dnia 15 10 1933 r.) i Michajłowa-Łapińskiego (z dnia 8 08 1933 r.), relacje te wykorzystywano do przekazywania materiałów szpiegowskich za granicę (patrz rozdział o szpiegostwie).

Związki z konsulatami polskimi (co wynika z zeznań Michajłowa-Łapińskiego z dnia 28 08 1933 r.) organizacja wykorzystywała by otrzymywać z zagranicy regularne finansowe wsparcie (patrz rozdział o metodach i środkach).

Innymi kanałami kontaktowymi były te za pośrednictwem członków organizacji, którzy wstąpili do KPZU i KPP, przez przypadkowe delegacje przybywające z zagranicy, w końcu poprzez bezpośrednie kontakty przygranicznych organizacji POW z polskimi agentami, którzy regularnie przekraczali granicę z zadaniami od II Oddziału Polskiego Sztabu Generalnego.

Związki POW z zagranicą za pośrednictwem KPZU i KPP zazwyczaj wykorzystywano do przerzucania peowiaków na terytorium sowieckie i do przekazywania dyrektyw i wskazówek. Do przerzucenia peowiaków z zagranicy wykorzystywano również legalne możliwości przyjazdu członków bratnich partii komunistycznych do ZSRR.

            Oskarżeni Modzelewski i Politur zeznają: […] Kontakt z zagranicą utrzymywaliśmy przez Michajłowa. Wiem o jego kontaktach na linii POW – KC KPZU. Wiem o tym od samego Michajłowa […] (zeznania Modzelewskiego z dnia 31 10 1933 r.).

[…] Oprócz powiązań z centrum i prowincją, istniały również powiązania z Polską. Kontaktowano się poprzez KPZU i KPP. Agenci POW udając członków partii przyjeżdżali do Kominternu oraz do przedstawicielstwa KPZU w Charkowie i tam przekazywali polecenia dla kierownictwa. Michajłow po linii KPZU był związany z takimi agentami jak [Josyp] Zozulak[16] i [Roman] Turiański[17], który przyjeżdżał do niego do Kijowa (zeznanie Politura z dnia 23 10 1933 r.).

Aby nawiązać kontakt z zagranicą wykorzystywano wszelki legalne możliwości, np. wszelkie powiązania ze środowiskiem literackim i naukowym. Oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] Rozmawiając ze Skarbkiem ten poinformował mnie, że Bandurski pracuje w Moskwie w komórce informacyjnej POW, wykorzystując swoją działalność w Związku Pisarzy do kontaktów z zagranicą, a w szczególności z Polską. O Bandurskim, jak o członku POW rozmawiałem również w Moskwie z [Leonem] Klenowiczem w czerwcu 1932 r. Klenowicz, według niego, informacje które otrzymywał przesyłał do Polski przez Bandurskiego […] (zeznanie Michajłowa-Łapińskiego z dnia 6 08 1933 r.).

Oskarżony Politur zeznaje, że POW wykorzystywała do kontaktowania się z zagranicą delegacje polskich naukowców, którzy przyjeżdżali do ZSRR (protokół przesłuchania z dnia 23 10 1933 r.).

Duże znaczenie dla aktywizacji POW w strefie przygranicznej miał okręg winnicki POW oraz lokalne organizacje POW na Podolu, kontaktujące się z Polską za pośrednictwem polskiej agentury, która nielegalnie przekraczała sowiecką granicę. Takimi agentami byli np. oskarżony Antoni Kawecki i Marian Eysmont.

Oskarżeni Jaroszyński i Tunicki zeznają: […] Oprócz tych wewnętrznych kontaktów, z Polską regularną łączność miałem również poprzez brata mojej żony Antoniego Kaweckiego w sposób następujący: w maju 1930 r. do wsi Słobódka Krasiłowska przyjechał z Polski agent II Oddziału [Polskiego Sztabu Generalnego] Antoni Kawecki. Spotkanie z nim odbyło się u mnie w szkole. W rozmowie Antoni Kawecki poinformował mnie, że podróżuje z Polski do Kijowa i innych miast. Na moje pytanie, co tu robi, odpowiedział, że z rozkazu warszawskiego centrum POW przyjeżdża do pracy w Kijowie, Żmerynce, Żytomierzu i Berdyczowie. Wiózł pieniądze dla kijowskiej organizacji oraz wytyczne działania w związku z niepokojami na wsi. Od organizacji miał natomiast otrzymał materiały i informacje o charakterze zwiadowczym. Antoni Kawecki na moje sceptyczne spostrzeżenia zapewnił mnie, że warszawski ośrodek, a w szczególności ośrodek we Lwowie, przygotowują dowódców oddziałów dywersyjnych do przerzucania na stronę sowiecką, oraz że w związku z kolektywizacją i wywłaszczaniem powstaje i umacnia się idealny grunt do wybuchu powstania i oderwania Ukrainy od Związku Radzieckiego.

Poinformowałem Antoniego Kaweckiego o istniejących ośrodkach powstańczych na terenie rejonu antonińskigo oraz przyległych, podkreśliłem ich nikłą działalność i dezorganizację oraz, że istniejące ośrodki na wypadek niepokojów nie mogłyby kierować powstaniem, które miałoby charakter żywiołowy.

Jeżeli chodzi konkretne o nasze komórki, przygotowujące dywersję i terroryzujące aktywistów, Antoni Kawecki uprzedził mnie by działania rozpocząć wcześniej, a gdyby wiejskie powstania zostały stłumione wówczas kadry, które by ocalały należy chronić. Należy też nasilić werbunek i przygotowywać masy do ogólnego powstania. Wychodząc ode mnie Kawecki otrzymał szczegółowe materiały dotyczące wszelkich niepokojów, które miały miejsce w rejonach antonińskim, starokonstantynowskim i płoskirowskim, zmian w kadrze dowódczej Armii Czerwonej oraz stosunku społeczeństwa do metod, które stosowała władza sowiecka [...] (zeznanie Jaroszyńskiego z dnia 16 11 1933 r.).

[…] Zadałem Eysmontowi pytanie, w jaki sposób i przez kogo organizacja utrzymuje kontakty z zagranicą. Eysmont zdradził mi kilka nazwisk byłych mieszkańców najbliższych wsi, którzy obecnie przebywają w Polsce, i dzięki którym organizacja ma kontakt z polskim dowództwem […]. Na moje pytanie: kto z członków organizacji utrzymuje bezpośredni kontakt z tymi osobami, podał mi nazwisko Jana Olszewskiego i innych, którzy rzekomo wykonując polecenie organizacji chodzili bezpośrednio do Polski […] (zeznanie Тunickiego z dnia 28 12 1933 r.).

Jak wynika z zeznań Wilhelma Balickiego, który dowodził całą pracą POW w rejonach baranowskim i starokonstantynowskim, był stale związany z naczelnikiem koreckiej defensywy Maciejewskim przez członka POW Jana Olszewskiego, który wielokrotnie wyprawiał się do Maciejewskiego. Od tego ostatniego otrzymywano dyrektywy i pieniądze, do niego zaś wysyłano materiały szpiegowskie i informacje dotyczące przeprowadzanej działalności kontrrewolucyjnej (zeznanie Wilhelma Balickiego z dnia 16 01 1934 r.).

 

 

ROZDZIAŁ 3

ŚRODKI I METODY DZIAŁALNOŚCI KONTRREWOLUCYJNEJ „POLSKIEJ ORGANIZACJI WOJSKOWEJ”

 

Metody działalności kontrrewolucyjnej POW uwarunkowywały zarówno zadania wyznaczone POW przez Polski Sztab Generalny jak i warunki, w których organizacja działała.

Członków organizacji przerzucono na terytorium Ukrainy, gdzie mieli rozwijać działalność organizacji, ich działalność kontrrewolucyjna miała mieć takie znaczenie, jakie w planach wojny polsko-sowieckiej miała spełniać Ukraina, a przede wszystkim Ukraina Prawobrzeżna – czyli z jednej strony obiektu przyszłej polskiej aneksji, z drugiej zaś – przyczółkiem do działań wojennych.

Wszelkie działania POW miały na celu szerzenie polskiego patriotyzmu oraz ideę polskiej burżuazyjnej państwowości w świadomości polskiego społeczeństwa na Ukrainie, umocnienie politycznego autorytetu Polski wśród nastawionych antysowiecko grup ukraińskiej ludności, połączyć wszystkie te elementy pod względem organizacyjnym i wykorzystać je w celu stworzenia sprzyjających warunków dla zaprowadzeniu na Ukrainie władzy polskiego imperializmu.

Stąd wychodziły kolejne wytyczne zadań i form działalności kontrrewolucyjnej, metod i taktyki, które ogółem sprowadzały się do następujących etapów:

а) przystosowawszy się do politycznych warunków ZSRR, przyswoić sobie legalne zewnętrzne formy pracy, przenikając do partii, organów i aparatu partyjnego aby je wykorzystywać jako „przykrywkę” dla swojej działalności kontrrewolucyjnej, a także w celu rozwijania pracy organizacyjnej oraz do dezorganizowania od wewnątrz działalności partii komunistycznej;

b) aby zbliżyć się do mas – najpierw do Polaków, na których można wpłynąć nacjonalistycznie – aby w ten sposób zapewnić systematyczne przygotowanie kadr dla POW, oraz w celu szpiegowania w sowieckich instytucjach naukowych i kulturalnych, w organizacjach i przedsiębiorstwach, pracując w których można by realizować wyznaczone cele;

c) rozwinąć na szeroką skalę działalność nacjonalistyczną i kontrrewolucyjną, wywrotową agitację i propagandę antykomunistycznej ideologii, dążąc do zakorzenienia wśród mas idei polskiego faszyzmu wykorzystując w tym celu wszelkie legalne możliwości.

Zanim przyjrzymy się tym metodom i środkom, które stosowała organizacja w działalności kontrrewolucyjnej przeciwko władzy sowieckiej i w celu realizacji wyznaczonych zadań, obowiązkowo należy najpierw podkreślić, że organizatorzy i dowódcy POW, aktywiści i polscy agenci, przerzuceni z Polski by rozwijać działalność POW w ZSRR, a przede wszystkim na Ukrainie – przynieśli tu ze sobą wszystkie te metody prowokacyjnej i wywrotowej działalności, które opanowali praktykując je w swojej zdradzieckiej działalności w szeregach bratnich partii komunistycznych – w Komunistycznej Partii Polski, w Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, do których wstępowali z polecenia polskiej tajnej policji.

 

 

Wywrotowa i prowokacyjna działalność POW w KPP i KPZU

 

Większość osób przerzuconych zza granicy, którzy byli organizatorami i aktywistami POW na Ukrainie zanim wjechali na terytorium ZSRR odbyli szkolenie działalności prowokacyjnej pod kierownictwem defensywy.

Dowódcy moskiewskiego ośrodka POW J. Bratkowski i L. Klenowicz w przeszłości byli aktywnymi działaczami KPP, gdzie działali zgodnie z rozkazami defensywy.

Główne zadanie, jakie stawiała defensywa przed swoimi prowokatorami w KPP i KPZU sprowadzało się do tego, aby rozbić jedność Komunistycznej Partii Polski i dezorganizować dowództwo ruchu komunistycznego w ośrodkach i na miejscu.

O zadaniach prowokatorów odnośnie pracy w KPP zeznaje oskarżony Borodenko: […] Moje zadanie, jak również wszystkich pozostałych członków POW, którzy pracowali w partii komunistycznej i Komsomole w okresie przygotowywania przewrotu przez Piłsudskiego, polegało na tym, aby zepchnąć organizacje partyjne i masy robotnicze, które obstawały za nimi, z słusznych pozycji i przeciągnąć je pod wpływy Piłsudskiego.

Zgodnie z rozkazami POW dążyliśmy do tego aby: 1) zdekonspirować członków kierownictwa KPP razem z rejonowymi komitetami, i informować defensywę odnośnie tych osób; 2) dążyć do obejmowania kierowniczych stanowisk w Kominternie i Komsomole przez członków POW; 3) przygotować doły partyjne do aktywnego wspierania Piłsudskiego.

W środowisku robotniczym nasza peowiacka agitacja sprowadzała się do tego, aby głosić, że Piłsudskiego również stał za rewolucją, że za nim pójdzie cała masa legionistów, i że przeciwstawienie się klasy robotniczej Piłsudskiemu spowoduje tylko niepotrzebne ofiary i całkowite zniszczenia wszystkich organizacji robotniczych i rewolucyjnych. W tych kręgach klasy robotniczej, które szczerze wierzyły partii komunistycznej, mówiliśmy, że partia komunistyczna popierając Piłsudskiego może liczyć w przyszłości na legalną działalność, której w innych warunkach na pewno nie będzie mogła kontynuować.

O ile przygotowanie do przewrotu faszystowskiego wymagało, oprócz odpowiedniej agitacji, jeszcze pewnych czynności. Zgodnie z dyrektywami POW ukierunkowaliśmy nasze działania na wciągnięcie warszawskiego komsomołu do nacjonalistycznej organizacji faszystowskiej „Strzelec”, przy czym ja razem z innymi członkami POW, w stosunku do poszczególnych komsomolców, którzy odmówili przystąpienia do „Strzelca”, użyliśmy wszelkich metod, aby natychmiast wykluczyć ich z Komsomołu.

Oprócz „Strzelca” mieliśmy wytyczne by werbować młodzież do pepeesowskiej organizacji młodzieżowej „TUR” – Towarzystwo Uniwersytetu Robotniczego[18]. Jednocześnie szerzyliśmy pogłoski, że Piłsudski ogłosi amnestię więźniów politycznych na szeroką skalę, sprawi, że wszystkie narodowości będą równe wobec prawa itd.

Z czasem, po przewrocie majowym, w związku z zauważalnym rozczarowaniem wśród mas, POW, działając w wewnątrz partii komunistycznej, zaczęła zmieniać swoją taktykę. Zaczynamy szerzyć propagandę w tym sensie, że rewolucja narodowa zaledwie się zaczęła, że przejmowanie w zarząd przez państwo fabryk i zakładów będzie trwało powoli, ale ponieważ zarazie jest to niemożliwe, dlatego wszelkie siły należy skierować na umocnienie nowego porządku państwowego. Wspominaliśmy, że POW nie są obce ideały komunizmu, lecz pragnie ona dążyć do nich nie pod kierownictwem Kominternu, a własnymi drogami. Tu właśnie zaczynała się nasza praca, która miała doprowadzić do przyłączania się kadr do POW jako organizacji, która jako jedyna może zapewnić dalszy rozwój rewolucji społecznej w Polsce […] (zeznanie Borodenki z dnia 1 11 1933 r.).

Grupa peowiaków, w skład której wchodzili Sochacki-Bratkowski i Klenowicz, wraz z przejściem do KPZU zajęli stanowiska kierownicze. Zadaniem grupy była dalsza działalność tak w KPP a teraz też w KPZU na terytorium Polski i Zachodniej Ukrainy. Jednocześnie nawiązuje się współpraca z członkami POW, którzy byli członkami PPS-Lewica (po pewnym czasie przerzuconymi do ZSRR), Chruścielem-Bondarenko i Michajłowem-Łapińskim.

Chruściel-Bondarenko miał zlecone od defensywy zadanie odnośnie rozpadu PPS-Lewicy, wspierania grupy peowiaków i uwistów[19] w CK KPZU, informując defensywę o wszystkim co się wewnątrz partii działo.

Oskarżony Chruściel zeznaje: […] Komisarz policji politycznej Iwachow, nie ukrywając wobec nas swoich rzeczywistych zamiarów całkowitej likwidacji w najbliższej przyszłości PPS-Lewicy, dał nam wytyczne, by w miarę możliwości popierać cieszącą się większą popularnością wśród robotników tzw. „frakcję rewolucyjną” PPS, która w istocie była organizacją faszystowską stworzoną przez polską defensywę.

Krótko mówiąc, zadanie, które wyznaczył nam Iwachow polegało na tym, aby działając wewnątrz PPS-Lewicy, przygotować masowe przejście jej członków, w szeregi faszystowskiej „frakcji rewolucyjnej” PPS. Konkretnie Iwachow proponował, aby do organizacji odrazu przystąpiły, poszczególne niewielkie grupy działające wewnątrz PPS-Lewicy, które w lwowskich zakładach pracy i w związkach zawodowych zaczęłyby się łączyć z organizacjami wewnątrz „frakcji rewolucyjnej”.

Udało mi się zebrać 3 członków PPS-Lewicy, których wtajemniczyłem w sens ich przyszłej pracy, uprzedziwszy każdego.

Oprócz PPS-Lewicy, defensywę interesowała sytuacja w KPZU, relacje między członkami KC KPZU, szczególnie zaś Iwachowa interesował stosunek członków UWO, którzy należeli do KC, względem Polski […] (zeznania Chruściela z dnia 25 07 1933 r.).

Szkołę działalności prowokacyjnej pod dowództwem defensywy przeszli nie tylko późniejsi organizatorzy POW w ZSRR, ale także szeregowi aktywiści, których następnie przerzucono do Związku Radzieckiego w celu działalności peowiackiej. Do ich zadań należało również werbowanie do POW członków KPP.

Oskarżony Turczyński zeznaje: […] Po zwerbowaniu mnie do POW, związano mnie współpracą z innymi osobami ze składu POW, którzy z polecenia tej faszystowskiej organizacji działali w szeregach Komunistycznej Partii Polski […]. Miałem dołączyć do składu prawicowej frakcji warszawskiego komitetu KPP, która wówczas w 1928 r. właśnie się formowała i skierować jej działania przeciwko tej części partii komunistycznej, która pozostawała wierna stanowisku Kominternu. Interesy POW wymagały wówczas możliwie jak największej aktywizacji prawicowej opozycji i poszerzenia jej wpływu na wszystkie oddziały KPP.

Wraz z wprowadzeniem do warszawskiego miejskiego komitetu tej grupy, wyznaczono mnie na stanowisko sekretarza komitetu rejonowego KPP w rejonie Brudno. Funkcję tę pełniłem aż do rozbicia prawicowej opozycji i likwidacji wszystkich jej organizacji.

Równocześnie z działalnością w tej grupie, stopniowo wtajemniczano mnie w zakres innych rodzajów kontrrewolucyjnej działalności POW. Z czasem zlecono mi rozwinięcie działalności werbowniczej do POW, włączając do niej nowe osoby, o czym opowiem dalej.

W okresie zaostrzonej walki w 1928 r. (wewnątrz KPP) doskonale pamiętam kilka narad członków POW. Narady te za każdym razem odbywały się w innych częściach Warszawy. Omawiano wówczas konkretne metody (walki) z tzw. „mniejszością” i dezorganizacji KPP w ogóle.

Realizując wytyczne POW, niszczyłem wszelką literaturę „mniejszości”, nie dopuszczając do jej rozpowszechnienia wśród członków partii. Przedstawicielom „mniejszości” w KC nie dawałem możliwości kontaktowania się z ośrodkami partyjnymi komitetu rejonowego Brudno, prowadząc politykę obliczoną na osobistą dyskredytację przedstawicieli „mniejszości” wśród partyjnych mas itd. Równocześnie, odrzucając kominternowską taktykę jednego frontu z PPS, wchodziliśmy do bloku z faszystowskim kierownictwem PPS, NPR, ostatnio popieraliśmy nawet przyjmowanie młodzieży robotniczej do „Strzelca”.

Oczywiście, wśród mas robotniczych otwarcie nie mówiliśmy o tym, że organizacje te są awangardą Piłsudskiego i polskiej burżuazji, którzy walczą z klasą robotniczą. Na zewnątrz staraliśmy się jedynie nadać temu ruchowi rewolucyjnego charakteru o orientacji narodowej, odrywając go od programu Kominternu […] (zeznania Turczyńskiego z dnia 1 12 1933 r.).

Oskarżeni Bolin-Werner i Mikiewicz w ten sposób zeznają odnośnie kontaktów z defensywą i otrzymywanych od nich zadań: […] Pod koniec maja 1923 r. wróciłem do Warszawy i znów pracowałem jako sekretarz KC KSM.

W lipcu tego roku zostałem aresztowany przez defensywę i po kilku rozmowach z naczelnikiem defensywy Piątkowskim złożyłem zeznania i wydałem cały skład KC KPP i KC KSM, oraz szereg innych partyjnych pracowników podziemia. Oprócz tego, podałem defensywie prawdziwe nazwisko sekretarza KC KSM Lampe, który wcześniej pracował dla mnie i aresztowany, siedział w więzieniu przez rok, zatajając w tym czasie swoje prawdziwe nazwisko oraz przynależność do KPP i KSM.

W areszcie siedziałem w sumie około dwóch miesięcy. W tym czasie na podstawie moich denuncjacji defensywa dokonała aresztowań wśród podziemia KPP. Gdy mnie zwolniono, to w KPP mówiono już o mnie jak o prowokatorze.

Przed zwolnieniem mnie musiałem podpisać dokument, który dał mi Piątkowski, dotyczący mojej współpracy z defensywą, i że w związku z tym co jakiś czas muszę się u niego pojawiać. Lecz, w przypadku nieufnego stosunku do minie ze strony członków podziemia KPP, aby się zrehabilitować, według wytycznych Piątkowskiego, powinienem żądać od KC abym mógł wyjechać do ZSRR i tu domagać się od Kominternu oficjalnego śledztwa, będąc z góry przekonanym, że rzeczywistość nie będzie ustalona. Udało mi się tego wszystkiego dokonać i dzięki dokumentom KPP wyjechałem do ZSRR […] (zeznanie Bolina-Wernera z dnia 17 12 1933 r.).

[…] Zanim mnie zwolniono z warty otrzymałem od Białostockiej defensywy następujące zadanie:

1. Nie stracić kontaktu z KPZB i natychmiast po moim zwolnieniu odnowić zerwany kontakt;

2. Podtrzymując osobistą znajomość z aspirantem defensywy Bałką, dokładnie informować go o działalności partii komunistycznej, a przede wszystkim o działalności osób na kierowniczych stanowiskach, którzy wchodzili w skład dowództwa rejonowego i okręgowego.

Zgodnie z wyjaśnieniami aspiranta Bałki, celem defensywy było, przede wszystkim, oprócz codziennej wywrotowej działalności, którą prowadziła w szeregach partii, systematyczne osłabianie partii komunistycznej aresztując osoby z kierownictwa i w ten sposób paraliżując jej działalność.

3. Zawczasu informować o wszystkich zamiarach i planowanych zebraniach partii komunistycznej, aby wcześniej być przygotowanym do tych czy innych aktywnych działań.

Abym mógł pracować w konspiracji jak tajny agent defensywy i pozbyć się wszelkich podejrzeń, co do mojego prawdopodobnego związku z defensywą, Bałko poradził mi abym wszystkim mówił, że zwolniono mnie pod warunkiem nadzoru policyjnego, ponieważ gdyby kiedykolwiek ktoś mnie zobaczą w defensywie lub w drodze w tamtą stronę, żebym mógł powiedzieć, że idę na kolejną rejestrację.

Po opuszczeniu aresztu odświeżyłem swoje kontakty z KPZB, pracując w szeregach partii komunistycznej wykonując zadania białostockiej defensywy, pod kierownictwem aspiranta Bałki […] (zeznanie Mikiewicza z dnia 28 12 1933 r.).

Metody i sposoby opanowane w praktyce kontrrewolucyjnej, niszczycielskiej, szpiegowskiej i prowokacyjnej działalności w Polsce wnieśli oni również do swojej kontrrewolucyjnej działalności na Ukrainie.

 

 

Wykorzystywanie aparatu partyjnego w interesach POW

 

Przebywając w ZSRR, bogatsi o doświadczenia z kontrrewolucyjnej działalności w Polsce, peowiacy przede wszystkim próbowali dostać się do WKP(b) i KP(b)U, powołując się na swoją przynależność do bratnich partii komunistycznych.

Organizatorzy POW, którzy trafili do WKP(b) i KP(b)U pomagali dostać się do partii komunistycznej peowiakom, którzy dopiero przybywali do ZSRR, umieszczając ich w aparatach partyjnym i radzieckim.

Odnośnie nakazu wcielania członków POW do partii komunistycznej oskarżony Skarbek zeznaje: […] Najpierw zleciłem Politurowi pracę wśród młodzieży studenckiej, pouczyłem go, aby wcielał najbardziej aktywnych peowiaków do partii komunistycznej. Szczególnie byłem zainteresowany wstąpieniem do partii komunistycznej Kamińskiego, najzdolniejszego, ideowego i świadomego kierownika młodzieży peowiackiej. Kamiński został aresztowany przez oddział specjalny WUCzKa i rozstrzelany [...]. Po przybyciu do Kijowa w 1924 r. – zwerbowałem do POW Stanisława Dobrzyńskiego, który został skierowany do Radzieckiej Szkoły Partyjnej jako wykładowca […] (zeznanie Skarbka z dnia 10 10 1933 r.).

Obecność w szeregach partii otwierało peowiakom szerokie możliwości, maskując swe zamiary książeczką partyjną, systematycznie i bezkarnie prowadzić działalność k[ontr]r[ewolucyjną], wykorzystując zaufanie władzy radzieckiej i partii.

O swojej podwójnej roli oskarżony Skarbek zeznaje: […] Moje wstąpienie do partii miało dwojaki k[ontr]r[ewolucyjny] charakter. Wstąpiłem do RKP(b), jako członek POW. Moim celem było zdobyć zaufanie partii a następnie wykorzystać je przeciw władzy radzieckiej a w interesie POW.

            Będąc się w szeregach partii od stycznia 1919 r. do dnia aresztowania (15 sierpnia 1933 r.), zajmując szereg odpowiedzialnych stanowisk w aparacie partyjnym, pod przykrywką działalności partyjnej, wykonywałem kontrrewolucyjną pracę, będąc zarazem kierownikiem POW na Ukrainie […] (zeznania Skarbka-Szackiego z dnia 26 IX 1933 r.)

            Peowiacy przenikali do organów partyjnych i osadzali tam swoją agenturę. Jeden z organizatorów POW w ZSRR, członek moskiewskiego centrum POW Jerzy Bratkowski przyjęty do IKKI, do polskiej sekcji, swą pracę wykorzystywał w interesie POW, oraz do kontaktów z Polskim Sztabem Generalnym, zajmował się też przerzucaniem członków POW i pracą szpiegowsko-wywiadowczą.

Oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] Po przyjeździe z Berlina do ZSRR – Bratkowski został jednym z kierowników Centrum POW. Ciągle wykorzystywał Komintern w pracy na rzecz POW i do kontaktów z Polskim Sztabem Generalnym.

            Będąc w Istparcie KPP, Bratkowski wykorzystywał swoje stanowisko w IKKI w celu szerokiej działalności szpiegowskiej i dla zbierania informacji dla Polskiego Sztabu Generalnego o pracy Kominternu, a zwłaszcza o działalności KPP, KPZU i KPZB. Informował także Polski Sztab Generalny o wszystkich przerzutach do Polski organizowanych przez IKKI.

            Jak już wcześniej oświadczyłem, osobiści brałem od niego tajne materiały IKKI przeznaczone dla Polskiego Sztabu Generalnego.

Bratkowski często jeździł do Charkowa, Kijowa, Mińska angażując się w prace POW […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 14 VII 1933 r.).

[…] Bratkowski informował mnie również, że przy pomocy polskiej sekcji Kominternu przerzuca członków POW z Polski do ZSSR i z powrotem [...] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 6 VII 1933 r.).

            Przenikanie do aparatu partyjnego, członków POW i ich systematyczna działalność doprowadziła do rozkładaniu polskiego ruchu komunistycznego na Ukrainie.

            POW w swej działalności wewnątrz KP(b)U w celu werbowania i szpiegostwa wniosła metody, które wcześniej praktykowała w Polsce.

            Oskarżona Mulko-Szulc zeznaje: […] Borodenko na jednej z narad wskazał, że w celu przeniknięcia w szeregi partii komunistycznej, a także w interesie konspiracyjnej działalności POW, w swojej pracy musimy koniecznie wykorzystywać doświadczenia z działalności POW w Polsce, dążę do wciągnięcia do POW nie tylko niezadowolonych z władzy radzieckiej bezpartyjnych mas Polaków, ale i wielu robotników-komunistów, wszystko to ma być ściśle [...] (zeznania Mulko-Szulca z dnia 13 XII 1933 r.).

Taką pracę wśród pracowników partyjnych prowadziło kijowskie centrum POW. Oskarżony Michajłow-Łapiński zeznał, że Skarbek, Politur i Dobrzyński specjalnie dla polskiego partyjnego aktywu urządzali imprezy, na których członków partii „urabiano” w odpowiednim duchu (z zeznań Michajłowa-Łapińskiego z 7 VIII 1933 r.).

            Odpowiedzialne partyjne funkcje poszczególnych członków organizacji były szeroko wykorzystywana w interesach samej organizacji, przede wszystkim w celu łatwiejszego rozmieszczenia sił organizacji w poszczególnych miejscach, dla oddelegowywania poszczególnych członków w sprawach organizacji, dla przeprowadzania działań dywersyjnych w różnych miejscach itd., w końcu, z tego względu aby pomagać tym członkom POW, którzy zostali skompromitowani.

            Szczególne znaczenie dla całej organizacji miało partyjne stanowisko jej „komendanta” Skarbka. Jego praca w kijowskim miejskim komitecie partyjnym miała nadzwyczajnie ważne znaczenia dla POW.

 

 

            Metody kontrrewolucyjnej agitacji i nacjonalistycznej propagandy

 

            W celu upowszechnienia wśród ludności polskiej na Ukrainie nastrojów nacjonalistycznych, a także dla wytworzenia nastrojów powstańczych, POW szeroko praktykowała agitację, wzywała do niewykonywania poleceń partii i władzy radzieckiej, rozpowszechniała nacjonalistyczne ulotki, rozpowszechnienie prowokacyjnych informacji itp.

Agitacja była obliczona na to, aby masy polskie przekonać do konieczności stworzenia „silnego Państwa Polskiego”, włączającego w jego obręb także znaczną cześć Ukrainy.

            Oskarżony Borodenko zeznaje: […] Podstawowym celem prowadzonej działalności nacjonalistycznej było:

1.      Upowszechnienie wśród szerokich mas Polaków polskiego szowinizmu.

2.       Udowadniać niemożliwość pogodzenia kultury narodowej z kulturą proletariacką.

3.      Propagować na szeroką skalę ideę konieczności stworzenia silnego niepodległego Państwa Polskiego na Wschodzie Europy z poszerzaniem jego granic kosztem zachodnich ziem ZSRR i sporej części Ukrainy (zeznania Borodenki z dnia 23 XII 1933 r.).

Jednak prowadząc agitację liczono się z tym, że ludność polska, a w głównej mierze młodzież, w dużym stopniu poddała się już wpływom komunistycznym.

Oskarżony Politur zeznaje: […] [Nowe] metody pracy w znacznym stopniu różniły się od starych. Stara POW w swojej pracy propagandowej po prostu bazowała na starym programie polskiego nacjonalizmu, teraźniejsza – musiała się liczyć z wpływami władzy radzieckiej i uprawianej przez nią nienawiścią do kułaków i kapitalistów – powinna była tak manewrować, żeby zbliżyć się do mas chłopskich i miejskiej inteligencji, propagując polski nacjonalizm i patriotyzm, ale w ten sposób aby nie sprawiać wrażenia, że dąży się do restauracji burżuazyjnego porządku. Oprócz tego, stara POW w swojej prace nie liczyła się z ukraińskim ruchem narodowym, chociaż wtedy jak i teraz, o jakimkolwiek izolowanym wystąpieniu polskiej ludności nie mogło być mowy. POW powinna więc związać się z ukraińskimi nacjonalistami. Tym sposobem, rozpalanie narodowej nienawiści do Ukraińców byłoby teraz niewłaściwe, przeciwnie – POW próbowała doprowadzić do zbliżenia Polaków zamieszkujących USSR z Ukraińcami (zeznania Politura z dnia 19 Х 1933 r.).

 

 

Metody werbowania

 

Wielkie znaczenia w pracy POW mała rozmieszczenia sił organizacji i dobór odpowiednich osób do zadań werbunkowych. W tym sensie, organizacja dążyła nie tyle do zwiększenia liczby członków, co zależało jej na doborze najbardziej odpowiednich dla organizacji ludzi, spełniających wysokie wymagania potrzebne do wytrwałej i głębokiej działalności konspiracyjnej

            Trzeba zaznaczyć, że organizacja starała się zachować tradycje starej POW o bezwzględnej, surowej konspiracji. Stąd – dobór dla werbowania osób, albo społecznie bliskich organizacji (polskie kułactwo), albo przenikniętych głębokim nacjonalistycznymi przekonaniem lub dobrze ugruntowane w tym duchu.

            Przy tym organizacją przy werbowaniu osób do POW, brała też pod uwagę zbieżność interesów POW i masami polskiej ludności.

            Duże znaczenie miało dla POW wciąganie w jej szeregi polskich nauczycieli.

Oskarżony Grygorowicz i Politur zeznają: […] Było podjęte zalecenie, aby dobierać nacjonalistycznie nastrojonych polskich nauczycieli w celu wychowywania młodzieży w odpowiednim duchu. Gold, który pracował w oświacie otrzymał polecenie, aby obsadzić jak najwięcej polskich szkół. Dlatego należało wykorzystywać wszelkie możliwości i nie zostawiać ani jednej wsi, gdzie mieszkali Ukraińcy katolicy.

            Wiosną 1925 r., jak już mówiłem, komitet partyjny zwrócił uwagę na zbyt nasiloną polonizację Podola […] (zeznania Grygorowicza z dnia 15 XII 1933 r.).

[…] Mając stałą możliwość komunikowania się z nauczycielstwem, dostał zadanie rozmieszczenia kadry nauczycielskiej w okręgach tak, jak dyktowały to interesy organizacji. Wykonać to zadanie było mi bardzo łatwo, ponieważ tymi sprawami zajmowałem się jako wizytator nie wzbudzało to więc żadnych podejrzeń. Dzięki wcześniejszym kontaktom z terenem wykorzystywałem w tym celu oddelegowania służbowe […] (zeznania Grygorowicza z dnia 25 XI 1933 r.).

[...] Pod względem agitacji wśród chłopów najważniejszą role organizacja przepisywała odpowiedniemu rozmieszczeniu nauczycielstwa, a dokładniej rozmieszczeniu poszczególnych członków organizacji pod pozorem pracy nauczycielskiej.

            Główną rolę w tej sprawie odgrywał Polski Instytut Pedagogiczny, który przygotowywał kadry nauczycielskie i według jego wskazówek były one później rozmieszczane. Szczególną uwagę zwracano oczywiście, na tereny przygraniczne. Kto był członkiem organizacji dotąd, nie wiem […] (zeznania Politura z dnia 19 Х 1933 r.).

            Do organizacji werbowano kułaków, jak najbardziej pewny element. Świadczą o tym zeznania oskarżonych Tunickiego, Szepelskiego, Żaczka i in. Oskarżony Włodzimierz Szepelski zeznaje jak doprowadził do zwerbowania kułaka Ż.

[…] Jemu dużo opowiadać nie trzeba było, moją prośbę o włączeniu do organizacji innych osób pochodzącej z tej samej wsi a niezadowolonych z władzy radzieckiej, przyjął z chęcią i obiecał wprowadzić do naszej organizacji jeszcze kilku ludzi i przygotować ich dla aktywnej walki za wielkie Państwo Polskie […] (zeznania Szepelskiego z dnia 13 XII 1933 r.).

            Spośród Ukraińców werbowano petlurowców i k[ontr]r[ewolucyjne] elementy – ziemian lub mających w Polsce krewnych. Zwracano także dużą uwagę na werbunek członków POW spośród Polaków – robotników, zwłaszcza w przedsiębiorstwach mających znaczenia dla obronności państwa.

 

 

Związek z innymi k[ontr]r[ewolucyjnymi] organizacjami

 

            W celach zjednoczenia wszystkich nacjonalistycznych k[ontr]r[ewolucyjnych] sił o polskiej orientacji, i zorganizowania wspólnego uderzenia w chwili rozpoczęcia polskiej interwencji, POW na Ukrainie utrzymywała kontakt z innymi k[ontr]r[ewolucyjnymi] organizacjami, przygotowującymi się do powstania.

Do takich organizacji zaliczała się Polska Organizacja Wojskowa na Białorusi i Ukraińska Wojskowa Organizacja na Ukrainie.    

            O związkach z POW Białorusi oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: […] Jednym z kierowników POW na Białorusi Radzieckiej był Jan Witkowski[20] – b[yły] ksiądz, dyrektor Instytutu Polskiej Kultury Proletariackie przy Białoruskiej Akademii Nauk w Mińsku.

Z Witkowskim poznałem się w Kijowie w styczniu 1932 r., miałem z nim rozmowę na temat pracy POW wśród ludności polskiej, zwłaszcza w związku z projektem organizacji polskiego okręgu narodowego. Poinformował mnie o współpracy POW z Białoruską Organizacją Wojskową (BOW).

Ciągły kontakt z Białorusią i Witkowskim utrzymywał członek POW J. Zalewski, o którym już opowiadałem […] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 3 VII 1933 г.).

K[ontr]r[ewolucyjne] związki i kontakty z UWO są najstarszymi, ugruntowanymi latami wspólnej działalności prowokatorskiej jeszcze z ruchu komunistycznego na terenie Polski, a zwłaszcza z terenu Zachodniej Ukrainy.

            Członek UWO b[yły] poseł do sejmu polskiego Prystupa[21] i szereg innych uwistów wspominają, że kwestie „koordynacji wspólnej działalności” z UWO na terenie Polski wiele razy były omawiane na naradach przedstawicieli obu organizacji. Do kontaktów pomiędzy kierownictwami UWO i POW został oddelegowany przez kierownictwo UWO z szerokim pełnomocnictwem członek kierownictwa – Fed’ Bej.

            Jak już wyżej wspomniano, śledztwo ustaliło, że POW swoją złożoną działalność prowokatorską w KPP i KPZU prowadziła w ścisłym kontakcie z UWO, ponieważ przed nimi stało wspólne zadanie – walka z ruchem komunistycznym.

Konieczność powiązania działalności POW na terytorium Ukrainy z k[ontr]r[ewolucyjną] działalnością UWO, z jednej strony, podyktowana była dyrektywami Polskiego Sztabu Generalnego, z drugiej zaś zainteresowaniem POW na Ukrainie tym, żeby wszechstronnie wykorzystywać ukraińsko-galicyjskie kontrrewolucyjne siły skupione w UWO, a także aby nie dopuścić do jej odizolowania się i rozpoczęcia wystąpień skierowanych przeciw Polsce.

Przerzucani z za granicy peowiacy i uwiści otrzymywali od Polskiego Sztabu Generalnego i defensywy wskazówki – ustanowić jak najściślejsze służbowe i praktyczne kontakty z UWO.

            Jednocześnie członkowie POW mieli szczegółowe zadanie – śledzić ewentualne zmiany orientacji politycznej jak i ogólny kierunek działalności k[ontr]r[ewolucyjnej] UWO i w porę o wszystkim informować Polski Sztab Generalny.

            Szczególnie ważne dla POW było ustanowienie służbowych kontaktów w kontekście wspólnej działalności sabotażowo-dywersyjnej w rolnictwie a częściowo również na wypadek wybuchu powstania.

            Oskarżeni Michajłow-Łapiński, Politur, i Mulko zeznają: […] W sprawie wykonywania osobiście zleconych mi zadań Werner i Dziadosz zalecali – podtrzymywanie polskiej orientacji wewnątrz UWO i informowania co do ugrupowań wewnątrz ukraińskiego bloku narodowego [...] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 5-6 VII 1933 r. ).

[…] Istotną różnicą między taktyką działalności POW [wcześniej] i teraz było i to, że wcześniej POW nie uwzględniała i nie liczyła się z ukraińskim nacjonalistycznym szowinistycznym ruchem, podczas gdy teraz POW swoją działalność związała z ukraińskimi nacjonalistami i nie wyobraża sobie nawet samodzielnego wystąpienia.

W ten sposób, w tym okresie POW zrezygnowała z rozniecania narodowej nienawiści do Ukraińców, a wręcz odwrotnie, nastąpiło zbliżenie Polaków i Ukraińców […] (zeznania Politura z dnia 23 X 1933r.).

Co się tyczy POW*, Skarbek zeznał, że mieli oni mniej lub więcej analogiczny stosunek do k[ontr]r[rewolucyjnej] organizacji POW – ogólnym ich celem: obalenie władzy radzieckiej na Ukrainie drogą powstania zbrojnego i z pomocą interwencji ze strony Polski, Rumunii i innych państw oraz stanowienie burżuazyjno-demokratycznej republiki.

Pod koniec rozmowy Skarbek dodał, że, jak mi wiadomo, między kierownictwem POW i UWO istnieje ścisły kontakt a mnie będą wykorzystywać do kontaktowania się kijowskiego kierownictwem POW z charkowskim centrum UWO […] (zeznania Mulko z dnia 17 X 1933 r.).

            Zeznania członków POW dotyczące ścisłych kontaktów z UWO znajdują swoje potwierdzenia w następujących oświadczeniach oskarżonego członka kierownictwa UWO Osypa Kriłyka-Wasylkowa, który otrzymał od defensywy zadanie skontaktowania się z Klenowiczem: […] W 1931 r., kiedy prowadzono intensywne przygotowania do powstania i interwencji na Ukrainie, POW prowadziła politykę ukierunkowaną na to, aby kierowanie bezpośrednimi praktycznymi przygotowaniami do powstania za wszelką cenę utrzymać w swoich rękach. Ponadto, po klęsce eserowskiego[22] centrum na czele z Hruszewskim[23] wzmocniła się pozycja UWO nie tylko jako wojskowej, ale i politycznej siły. Taka sytuacja stała się wystarczającym powodem, który jeszcze bardziej wzmacniał tendencje w POW do zagarnięcia kierownictwa nad UWO w swoje ręce.

Jednym z wewnętrznych przejawów tego był fakt, że POW starała się przesunąć, jak to tylko było możliwe, więcej swoich członków do kierownictwa KPZU. Właśnie taką twardą linię prowadziła POW podczas mojego pobytu na Radzieckiej Ukrainie, aż do momentu aresztowania. Zewnętrznie, wobec UWO, taka linia przedstawiana była jako konieczność koordynacji wspólnych działań.

O takiej koordynacji rozmawiał ze mną Klenowicz przy pierwszym spotkaniu w Charkowie. Wcześniej motywował to koniecznością walki z antypolskimi tendencjami, które przejawiała germanofilska części UWO.

Powiedziałem Klenowiczowi, że informacje, które przekazuje POW tak pod względem spraw organizacyjnych (stan organizacji) jak i pod względem szpiegowskim – są niedostateczne: one nie dają możliwości zorientowania się w tym, co się dzieje na Ukrainie.

Wówczas rozmawiałem o konieczności zorganizowania w najbliższym czasie, bezpośredniego wystąpienia zbrojnego.

Klenowicz odpowiedziała, że te niedostateczne efekty pracy należy tłumaczyć słabością powiązań [POW] z UWO i niedostatecznym wykorzystaniem wszystkich możliwości. W związku z tym istnieje zagrożenie, że UWO, może się wyrwać z rąk, ponieważ dzięki niezależności od POW mogą w niej zwyciężyć inne orientacje, a to „oznacza klęskę całej pracy”.

Poinformowałem go, że kwestie te będą postawione na naradzie charkowskiej centrali UWO.

O spotkaniu tym i o wzajemnych stosunkach z POW opowiedziałem na naradzie u [Antona Bileńskiego-]Berezynskiego[24]. Ustalono, że trzeba dostosować się do tych wymogów i doprowadzić do praktycznego zacieśnienia współpracy UWO i POW nie tylko w centrum i wielkich miastach, ale i na niższych poziomach, tak aby zjednoczyć miejscowe organizacje. Praktycznie, ta właśnie kwestia, miała duże znaczenie w odniesieniu do Prawobrzeżnej Ukrainy. Berezynski o tej naradzie poinformował Klenowicza, z który się często spotykał.

Wkrótce potem, wiosną 1931 r., po wcześniejszym umówieniu, spotkaliśmy się w mieszkaniu Klenowicza w następującym składzie: ze strony UWO – Berezynski, ja – Wasylkow, [Semen] Wityk[25], [Warfołomij] Kopacz[-Chołodny]; ze strony POW – Klenowicz i in[ni]. Postanowiono utrzymać kurs zaproponowany przez kierownictwo POW w Charkowie, informując jednocześnie o wszystkich konkretnych krokach UWO, oraz związać struktury organizacji kijowszczyzny i Prawobrzeża (obwodowe, rejonowe i lokalne), w taki sposób, że gdzie czyja organizacja silniejsza, tam stwarza się nasz sektor.

Takie zjednoczenia za podstawy cel wyznaczyło sobie wzmocnienie prac nad przygotowaniem powstania, organizowanie szpiegostwa i sabotażu, zwłaszcza sabotażu w rolnictwie. Ze strony Charkowa bezpośredni kontakt operacyjny powierzony [Tymofiejowi] Repie[26] i Kopaczowi. Oni musieli zabezpieczyć praktyczny kontakt z POW podstawowych grup UWO.

Na Prawobrzeżu takie praktyczne zjednoczenie powinni byli przygotować i przeprowadzić ze strony UWO – [Jakiw] Struchmańczuk[27].

Klenowicz i POW postawili kategoryczne żądania udziału w organizowaniu akcji sabotażowych wszystkich sił UWO, oraz bezpośredniego w nich uczestnictwa. Obstawaliśmy przy takim sposobie organizowania bezpośredniego sabotażu, do których trzeba włączyć szeroki antysowiecki kułacki aktyw, przede wszystkim miejscowy naddnieprzański, chroniąc jednocześnie kadry UWO, jako kierowniczą i organizacyjną siłę. To udało nam się utrzymać […] (zeznania Kriłyka-Wasylkowa z dnia 31 VII 1933 r.).

Między POW i UWO na Ukrainie w wyniku kolejnych rokowań wytworzyły się relacje sprzyjające utrzymywania stałych kontaktów i wzajemnej pomocy. W celu realizowania tych kontaktów z obu stron wydelegowano odpowiednie osoby. Ze strony PWO kontakty urzeczywistniali głównie, Michajłow i Skarbek.

 

 

ROZDZIAŁ 4

DZIAŁALNOŚĆ SZPIEGOWSKA POW

 

 

Jednym z podstawowych zadań Polskiej Organizacji Wojskowej na Ukrainie było prowadzenie szpiegowskiej działalności celem gromadzenia tajnych informacji niezbędnych dla II oddziału Polskiego Sztabu Generalnego.

            Szczególnego znaczenia ta działalność nabrała w latach 1930-1933.

            Szpiegowska działalność POW odznaczała się wyrazistością w swojej formie organizacyjnej i szczególnie znaczącą w swoich praktycznych rezultatach. Dzięki pracy wywiadowczej i szpiegowskiej wypracowywano taktykę organizacji, rezultaty przynosiła prowadzona k[ontr]r[ewolucyjna] działalności, wzrastał stopień przygotowania gruntu pod interwencję i powstanie zbrojne.

Oskarżony Bolin-Werner zeznaje: […] W działalności praktycznej POW, jest niczym innym jak agenturą II oddziału Polskiego Sztabu Generalnego, szpiegostwo jest postawą jej działalności i splata się z działalnością powstańczą, sabotażem oraz zwykłą agitacją wśród mas. Wynika to z charakteru POW jako organizacji, której działalność jest nakierowana na przygotowanie wojny na tyłach wojsk radzieckich […].

Materiały sprawozdań miały podwójne znaczenie: po pierwsze – jako materiały o charakterze szpiegowskim dla potrzeb Polskiego Sztabu Generalnego, po drugie – dla wewnętrznego wykorzystania POW na radzieckiej prowincji. Na ich podstawie wysuwano odpowiednie wnioski w zakresie agitacji, działalności powstańczo-dywersyjnej według których organizowano punkty oporu oraz prowokowano wystąpienia itd. Oprócz tego, służyły one jako materiał dla wywiadu, przerzutu ludzi itp. [...] (zeznania Bolina z dnia 25 XII 1933 r.).

 

 

Obiekty szpiegostwa i charakter gromadzonych wiadomości

 

Zadania pracy szpiegowsko-wywiadowczej POW na Ukrainie określone były wymaganiami ze strony Polskiego Sztabu Generalnego, zbierano informacje niezbędne do konkretnych opracowań i realizacji planu interwencji.

Są to następujące informacje:

[...] O sytuacji politycznej państwa. Były potrzebne dane o nastrojach panujących wśród mas robotniczych, pracowników kołchozów, chłopów itp.

O sytuacji gospodarczej, którą wyznaczały: a) realizacja programu uprzemysłowienia, przyswajania technicznego, zwłaszcza w zakładach o znaczeniu obronnym; b) rozbudowy kołchozów i pokonywaniu trudności w ich rozwoju.

O siłach zbrojnych ZSSR. Potrzebowano danych o stanie Armii Czerwonej, jej sile militarnej, wyposażeniu technicznym, przygotowaniu wojskowym, stanie moralnym, o działalności ochotniczych stowarzyszeń – Osoawiachimów i in[nych].

Odpowiednio do tych wymagań rozbudowywano działalność wywiadowczo-szpiegowską na terenie ZSRR, a zwłaszcza w Kijowie, przedstawiającym z punktu widzenia interesów organizacji szczególne znaczenie, jako szczególnie ważny ze względów strategicznych i technicznych obszar obrony ZSSR [...] (zeznania Skarbka z dnia 15 Х 1933 r.).

            W ostatnich latach zwracano uwaga na zdobywanie tajnych materiałów nie tylko o znaczeniu wojskowym, lecz także politycznym i ekonomicznym. Na temat szpiegostwa o znaczeniu politycznym i ekonomicznym Bolin zeznaje: [...] Jedną ze specyficznych, nowych metod działalności szpiegowskiej, stosowanej przez POW na Ukrainie w ostatnim okresie, była działalność w zakresie szpiegostwa politycznego i ekonomicznego, bezpośrednio prowadzonej i kierowanej przeze mnie – Bolin-Wernera. Nie różniła się ona właściwie od innych rodzajów szpiegowania, choć miała ona określone wytyczne i swoje metody. Przedstawiała ogólne położenie i nastroje panujące wśród mas ludności polskiej UZSSR, dawała materiały dla planowanie wszelkiej działalności POW, w tym tworzenia ognisk powstańczych i organizowania dywersji. Równocześnie materiały te służyły zagranicznym burżuazyjnym rządom i ich siłom wojskowym, ponieważ na ich podstawie można było zaplanować najbardziej odpowiedni i wygodny moment do rozpoczęcia powstania zbrojnego [...] (zeznania Bolina z dnia 25 XII 1933 r.).

POW obejmowała swoją szpiegowską działalnością ogromną liczbę obiektów. Obiektem działalności szpiegowskiej była Armia Czerwona, szkoły i obiekty wojskowe, flota powietrzna, transport naziemny i wodny, wsie, kołchozy i sowchozy, przemysł, życie religijne i społeczne, partia komunistyczna itd.

Dzięki działalności POW szpiedzy przeniknęli do radzieckiego a nawet partyjnego aparatu, opanowując rożny dzielnicy życia ekonomicznego, politycznego i wojskowego.

[...] Podstawowe zadania k[ontr]r[ewolucyjnej] działalności polegały na tym, żeby systematycznie informować Polskę o aktualnym stanie i funkcjonowaniu rożnych dziedzin życia społeczno-politycznego i gospodarskiego ZSRR i prowadzenie w miejscach swej działalności pracy dywersyjnej. Sochacki [Stefan] zlecał poszczególnym członkom organizacji zbieranie materiałów, i zestawiać ogólne dane o stanie przemysłu, rolnictwa, związków zawodowych, oświaty i in[nych] (zeznania Piszczałko z dnia 17 IX 1933 r.).

[...] W POW prowadzono działalność polegającą na gromadzeniu materiałów o charakterze szpiegowskim, dotyczących stanu radzieckiego aparatu władzy, pochodzenia społecznego radzieckich urzędników, o nastrojach politycznych panujących wśród urzędników o ich statucie materialno-bytowym oraz o komunistach usuniętych z partii [...] (zeznania Mulko-Szulc z dnia 2 XII 1933 r.).

[...] Po przybyciu do Ługańska powinienem był napisać jemu, czyli Witkowskiemu, o nastrojach politycznych panujących wśród robotników, mocy produkcyjnej zakładów, charakterze produkcji itp. Tę wiadomości miałem przekazać jemu osobiście, albo przez jadących do Moskwy towarzyszy, lub też pocztą, wysyłając zwykły list. W czasie swego pobytu w Ługańsku wysłałem mu tylko trzy szczegółowe listy z informacjami, ile produkowanych jest lokomotyw i o jakiej mocy oraz ogólne materiały dotyczące produkcji i o sposobach naliczania pensji, drożyźnie itp. sprawach [...] (zeznania Titowa z dnia 17 IX 1933 r.).

[...] Wykonując zadanie, zacząłem interesować się gospodarczo-politycznym życiem rejonu.

Pisałem o zakładach, z rejonu marchlewskiego, o nastrojach panujących wśród chłopów, o kolektywizacji i partyjnej organizacji. Informacje te wysyłałem każdego miesiąca w formie sprawozdania.

Z zadań specjalnych zleconych mi do wykonania, otrzymałem polecenie zbadania marchlewskich zakładów porcelany (wykonanie planu, działalność organizacji partyjnej, skład narodowościowy pracowników i nastroje panujące wśród nich), kołchozy we wsiach Marjanówka i Nowy Zawód. Wszystkie te zadania wykonałem [...] (zeznania Witkowskiego J.A z dnia 23 X 1933 r.).

[...] Jednym z obiektów działalności szpiegowskiej Borodenki jest huta szkła, która według planów mobilizacyjnych wyznaczono na potrzeby obrony chemicznej, Borodenko osobiście mnie poinformował, że uzyskał dla POW szczegółowe informacje dotyczące huty szkła, ale nie powiedziała z czyją pomocą.

Borodenko zbierał także informacje dotyczące nastrojów politycznych wśród chłopów. W tym celu, najpierw razem ze mną a potem sam, jeździł do wsi Nierubajskoje w okręgu odeskim. We wsi Nierubajskoje Borodenko i ja informacje dotyczące nastrojów politycznych wśród chłopów zbieraliśmy drogą osobistych rozmów z licznymi kołchoźnikami, przy czym, wówczas Borodenko w rozmowie ze mną stwierdził powszechność antybolszewickich nastrojów i gotowość mas chłopskich do otwartego wystąpienia przeciw władzy radzieckiej. Borodenko mówił mi, że zgromadzony przez nas materiały o nastrojach politycznych panujących na wsi przedstawiają wielką wartość dla niego w sensie orientacji dla działalności POW [...] (zeznania Mulko-Szulc z dnia 2 XII 1933 r.).

 

 

Szpiegowski aparat „POW”

 

Całą szpiegowsko-wywiadowczą działalnością na terenie ZSRR kierował zorganizowany przy centrum w Moskwie sektor „W” na czele z Michajłowem-Łapińskim, jednym z głównych organizatorów działalności szpiegowskiej POW w ZSRR i faktycznie kierującym w ostatnich latach pracą szpiegowską na Prawobrzeżnej Ukrainie.

Każdy członek POW musiał zajmować się szpiegowską działalnością, ale prowadzonej stale i planowo w ściśle określonej dziedzinie szpiegostwa.

Podział pracy szpiegowskiej w ostatnich latach był następujący: kierowanie działalnością szpiegowską na Ukrainie odbywało się przez następujące osoby: Michajłow-Łapiński w Kijowie (przed nim Bolin-Werner), Borodenko – w Odessie, Chruściel – w Charkowie, Jaroszyński – w Winnicy.

Organizowanie działalności szpiegowskiej przez Michajłowa-Łapińskiego przypada na lata 1931-1933, jednak organizatorem i kierownikiem działalności szpiegowskiej na Ukrainie, głównie na Prawobrzeżnej części, jest Bolin-Werner, który praktycznie zorganizował system szpiegowski dostosowując go do miejscowych warunków.

Przeważnie Bolin-Werner zajmował się kierowaniem działalnością szpiegostwa politycznego i ekonomicznego.

O kierowanej i organizowanej przez Michajłowa i Bolina-Wernera pracy szpiegowskiej oskarżeni zeznają: [...] Szpiegowska działalność była zorganizowana według wytycznych II oddziału Polskiego Sztabu Generalnego. Kierował nią pod przykrywką działalności komunistycznej, specjalnie przeszkolony przez II oddział, Michajłow. W rozmowie ze mną Michajłow przedstawił postawiony przed nim zadania w dziedzinie wywiadu i prosił aby wskazać osób, które najbardziej nadawały by się do tej pracy. Poleciłem Michajłowowi Dobrzyńskiego, Snadzkiego i [Stanisława] Grodeckiego[-Tarnowera], w charakterze osób zaproszonych na odczyty i dyskusje do cz[ęści] XIV korpusu strzeleckiego wosk GPU. W zakresie szpiegostwa politycznego obiecałem Michajłowowi osobistą współpracę […] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

[…] Michajłow należy do grupy aktywnych członków POW z kierowniczego składu, tak pod względem politycznego przygotowania, swoich zdolności, jak i pod względem odpowiedzialności postawionych mu zadań przez centralne kierownictwo POW w Polsce. Podstawowym zadaniem Michajłowa było organizowanie polityczno-ekonomicznego i wojskowego szpiegostwa na rzecz Polski. On – syn wielkiego przemysłowca i właścicielki majątku, przeniknął z polecenia POW do KPZU i jako komunista przybył do ZSRR, przez Charków do Kijowa, w 1931 r. Przebywszy do Kijowa, Michajłow zaczął energiczną działalność, przy mojej bezpośredniej pomocy, gromadząc wiadomości i tajne materiały, odzwierciedlające polityczno-ekonomiczną sytuację w ZSRR i na Kijowszczyźnie, oraz te dotyczące kwestii wewnątrzpartyjnych itp. (zeznania Skarbka z dnia 10 X 1933 r.).

[…] Do moich obowiązków, jako kierownika od spraw szpiegostwa ekonomicznego i politycznego, wchodziło gromadzenie materiałów i dokumentów z wszystkich możliwych źródeł – zaczynając od rezydentów lokalnej siatki szpiegowskiej, kończąc na ugrupowaniach trockistowskich, z którymi POW także utrzymywała kontakty i wykorzystywała dla zorientowania się w aktualnej sytuacji politycznej panującej w kraju i stanowisku partii, redagowanie zdobytych informacji, które co jakiś czas wysyłane były do Polski [...] (zeznania Bolina z dnia 17 XII 1933 r.).

[…] Jak wielkie znaczenie do tego typu szpiegostwa (politycznego i ekonomicznego) przepisywało kierownictwo POW, można sądzić z tego, że wydzielone zostało jako samodzielną część działalności, niezależna od szpiegostwa wojskowego. Organizacyjnie, wskutek tego podziału, ja podlegałem bezpośrednio Skarbkowi, jako komendantowi głównemu POW.

Do działalności w tym obszarze przystąpiłem po upływie kilku tygodni od wstąpienia do POW, czyli w końcu 1926 r., i prowadziłem ją do końca 1930 r. Ogólnie moja praca sprowadzała się do zbierania, krytycznej obróbki i opracowywania informacji i różnych danych spływających z prowincji, od redakcji gazet z oficjalnych źródeł itp., obejmujących przeważnie Prawobrzeżną Ukrainę ze szczególnym uwzględnieniem strefy nadgranicznej. Moja rola nie kończyła się jednak tylko na opracowywaniu raportów, przesyłanych przez rezydentów. W zależności od sytuacji w danym okresie i rozkazów POW, formułowałem konkretne wnioski, z napływających do mnie materiałów. W ten sposób, był to początek organizowania działalność peryferyjnej siatki szpiegowskiej POW [...] (zeznania Bolina z dnia 25 XII 1933 r.).

Pod ich kierownictwem i w kontakcie z nimi rozpoczęła się systematyczna działalność szpiegowską tak w terenie jak i w wielkich centrach: w Kijowie – Snadzki, Dobrzyński, Grodecki, Modzelewski, Jerzy Witkowski i in[ni].

W Odessie: Mulko-Szulc, Mirato, Pawłowicz, Wróblewski, Leszczyński i in[ny].

W Winnice i re[jo]nie: Wilhelm Balicki, Żaczek, Stanisław Kawecki, Tunicki i in[ni].

Osoby te w swojej szpiegowskiej działalności opierały się na pomocy innych członków POW, skierowanych do wykonywania zadań w POW na określonym odcinku działalności szpiegowskiej.

Sieć szpiegowska według schematu prezentowała się w następujący sposób: w Kijowie i obwodowych centrach do działalności szpiegowskiej byli wybrani pewni członkowie z aktywu organizacji, dostarczający bezpośrednio materiały szpiegowskie kierownictwu sektora „W” w Kijowie.

Na miejscu, w rejonach i w wielkich ośrodkach miejskich znajdowali się rezydenci, którzy wysyłali do centrów obwodowy (a wcześniej bezpośrednio do Kijowa) raporty i komunikaty z materiałami.

Każdy z członków i rezydentów, miał zadanie zajmować się działalnością szpiegowską, tworzyć wokół siebie siatkę szpiegowską, zbierając różnymi kanałami potrzebne informacje, organizować własną agenturę przy wokół obiektów objętych akcją szpiegowską

W ten sposób, wewnątrz siatki szpiegowskiej, obejmującej wiele ukraińskich miast, wytworzył się sprawnie działający łańcuch wzajemnych powiązań miedzy członkami POW w zakresie działalności szpiegowskiej, porządek pewnych określonych konspiracyjnych zależności.

O członkach POW, biorących aktywny udział w pracy szpiegowskiej, oskarżeni zeznają: […] Jak już wskazywałem, do zadań organizacji wschodziło zbieranie materiałów i informacji dotyczących życia ekonomicznego, gospodarczego i politycznego ZSRR. Aby pomyślnie wykonywać powyższe zadania, członkowie organizacji wykorzystywali wszelkie możliwości, jakie się im nadarzały przy okazji ich oficjalnej pracy w poszczególnych instytucjach. Dlatego w tychże instytucjach organizowano służbowe delegacje, wykorzystywano przerwy w zajęciach, aby pod pretekstem praktyk organizować masowe wyjazdy w teren, i in.

W styczniu t[ego] r[oku] mi i Krzyżanowskiemu doręczono polecenie od Dobrzyńskiego wyjazdu do rejonu marchlewskiego w celu zebrania materiałów o stanie kołchozów, sytuacji chłopów, życiu robotników miejscowych zakładów, postępu kolektywizacji i nastrojów panujących wśród ludności.

W czasie ferii zimowych 1932 r., podobne polecenia otrzymali także Kozynda, Modzelewski, Grodecki i Snadzki [...] (zeznania Witkowskiego z dnia 29 IX 1933 r.).

[…] Po zebraniu zleconych materiałów informacyjnych w Instytucie Kultury Polskiej pracowały dwie grupy: jedna, do której wchodzili: Grodecki, Kozynda, Pidhajny (aspirant) i in[ni], i druga – pod kierownictwem Dobrzyńskiego, w której byłem ja i Krzyżanowski […] (zeznania Witkowskiego z dnia 29 IX 1933 r.).

[…] Do wykonywania najbardziej odpowiedzialnej pracy w zakresie szpiegostwa wojskowego, uważałem, że najodpowiedniejszy do tego zadania będzie Dobrzyński. Dobrzyński został zaproszony do wygłoszenia referatu w dowództwie garnizonu kijowskiego. Razem z nim przybył Grodecki. Dobrzyński miał za zadanie, przeprowadzenie zajęć ze składem korpusu dowódczego – jednocześnie miał się zorientować, wszystkiego czego tylko był stanie na temat zdolności obronnej Armii Czerwonej, zwłaszcza garnizonu kijowskiego […] (zeznania Skarbka z dnia 10 X 1933 r.).

[…] Borodenko kierował zadaniami wszystkich członków POW w Odessie, zwerbowanych do działalności szpiegowskiej, mając, oprócz wyżej wymienionych i mojej osoby, jeszcze szereg innych kanałów, z których korzystał w tychże celach.

O działalności szpiegowskiej na rzecz POW Borodenki, Leszczyńskiego i in. wiedziałem z bezpośrednich rozmów z nimi, natomiast o Glińskim wiem tylko z opowieści Borodenki […] (zeznania Wróblewskiego z dnia 26 XI 1933 r.).

Winnicka POW prowadząca działalność szpiegowską w strefie przygranicznej, związana była z zagranicą, otrzymując wytyczne od przekraczającego systematycznie granicę, agenta polskiego wywiadu Antoniego Kaweckiego. Przez niego też kierowano [do Polski] zdobywane materiały szpiegowskie. Jaroszyński, kierujący pracą szpiegowską i bezpośrednio związany z Antonim Kaweckim, był także powiązany z kijowskim centrum POW. Miał on w terenie swoich rezydentów, którzy z kolei werbowali agentów dla zdobywania cennych informacji, tworzył w ten sposób swój własny pomocniczy aparat.

Oskarżeni Jaroszyński i [Franciszek] Ryszko zeznają: […] Zgodnie z otrzymywanymi informacjami od kijowskiego kierownictwa POW, osobiście od Zalewskiego oraz poprzez Antoniego Kaweckiego zgodnie z wytycznymi z Polski, które następnie ja osobiście, Jaroszyńskiego, jak i inni kierownicy komórek (Żaczek) przekazywaliśmy dalej – członkowie komórek POW zajmowali się zbieraniem informacji o charakterze szpiegowskim: o liczebności wojsk, broni i amunicji, stopniu mechanizacji. O zmilitaryzowanych organizacjach obywatelskich (Osoawiachim i in[nych]), o stanie transportu kolejowego, MTS-ach, polityczno-moralnego stanu ludności oraz jej stosunku do władzy radzieckiej. Wszystkie te informacje gromadzono i wysyłano do Kijowa a stąd przekazywano je, przychodzącemu bezpośrednio z Polski, Antoniemu Kaweckiemu (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XI 1933 r.).

[…] Pod koniec rozmowy Kawecki polecał mi utrzymywanie ścisłych kontaktów z Sokołowskim, zaś o nastrojach panujących wśród chłopów tak w mojej wsi, tak i innych wioskach relacjonować ustnie Sokołowskiemu. Powiedział mi, że nie będzie to szczególnie trudne, wystarczą relacje moich znajomych z innych wiosek, tak samo łatwo można zdobyć informacje od chłopów, odwiedzających bazary i jarmarki. Na tą propozycję Kaweckiego zgodziłem się, obiecałem według możliwości informować Sokołowskiego o wszystkich interesujących go zagadnieniach.

Zadanie od Kaweckiego, na tyle na ile było to możliwym, wykonałem. Często bywałem u Sokołowskiego i informowałem go o nastrojach wśród chłopów, ich zachowaniach wobec posunięć rządowych, o podatkach nakładanych na chłopów, jak chłopi odnoszą się do tych podatków, jak je się z nich wywiązują, jak duże jest niezadowolenia wśród zamożnej części chłopów wobec polityki podatkowej władzy radzieckiej. Opowiadałem, gdzie remontowane są drogi lub budowane mosty.

Wiadomości te uzyskiwałem od chłopów, moich krewnych i znajomych podczas pobytu w różnych wsiach, a także przy spotkaniach na jarmarkach w Antoninach. Uzyskiwałem te wiadomości podczas rozmów na różne tematy, nikomu nie mówiąc, dlaczego interesuję się tą lub inną sprawą i po co jest mi to wszystko potrzebne.

We wsi Hrycenki spotykałem się z – Emilianem Demianowiczem, Sawwą Martynowiczem ich nazwisk nie pamiętam.

We wsi Jakimowce spotykałem się z Iwańczukiem – chłopem, Sawwą Fibolem, Szamczukiem (pracował w spółdzielni) i innymi.

We wsi Puzyrki – ze Szmigielskim, Wolskim, Moszczyńskim, Dąbrowskim i innymi (zeznania Ryszko z dnia 19 XII 1933 r.).

Wydałem Żaczkowi polecenie zdobycia przez członków POW, znajdujących się w strukturach wojskowych, potrzebne mi dla Antoniego Kaweckiego informacje o składzie liczbowym jednostek wojskowych, nastrojach panujących wśród czerwonoarmistów, o ilości znajdującej się w poszczególnych jednostkach broni, zaproponowałem również zastosowanie wszelkich możliwych środków, aby za ich pośrednictwem zdobyć dla organizacji broń. Zadanie to Żaczek obiecał wykonać [...] (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XII 1933 r.).

 

 

Źródła zdobywania informacji szpiegowskich

 

Działalność szpiegowska obejmowała szereg rejonów i miast Ukrainy, głównie jednak skupiała się w jej prawobrzeżnej części.

Oskarżona Halkiewicz, pracująca w technice przy kijowskim centrum POW i zajmująca się przedrukowywaniem nadchodzących materiałów szpiegowskich, zeznawała: [...] wiadomo mi było, że materiały, które mi dostarczano do drukowania, nadchodziły z Płoskirowa, Kamieńca-Podolskiego, Szepetówki, Marchlewska, Umania, B[iałej] Cerkwi, Winnicy, Odessy, Dunajewec, Korostyszewa, Nowej Uszycy, Krasiłowa, Emilczyna, Makarowa, Pierwomajska, Starokonstantynowa, Donbasu, Dniepropietrowska i innych miast Ukrainy [...] (zeznania Halkiewicz z dnia 20 XI 1933 r.).

Oskarżony Bolin zeznaje: [...] Podstawowym materiałem szpiegowsko-informacyjnej działalności były: raporty i komunikaty, przechodzące przez technikę od stosunkowo gęstej sieci rezydentów POW w terenie, oficjalne, partyjne i radziecki dokumenty, a także niektóre charakterystyczne fragmenty korespondencji i skargi chłopów, nadesłane z redakcji polskich gazet „Sierp”[28] i „Głos Młodzieży”[29], które pozwalały zorientować się w sytuacji na wsi i nastrojach panujących wśród mas.

Kanałów, którymi napływały do mnie materiały z terenowych oddziałów POW, dokładnie nie znam, słabo znam również samą (bezpośrednią) sieć pod względem personalnym. Tłumaczę to tym, że, mieszkając w Kijowie, osobiści z żadnym z rezydentów nie spotykałem się a pracując w technice nie utrzymywałem też z nimi żadnego osobistego kontaktu. Materiały, spływające z terenu, otrzymywałem bezpośrednio od następujących osób: Skarbka, Politura, L. Rudnickiej i in[nych] [...] (zeznania Bolina od 25 XII 1933 r.).

Sposób zdobywania materiałów szpiegowskich i technika zwiadowcza były dość różnorodne i w każdym przypadku organizacja dostosowywała się do miejscowych warunków.

W Kijowie, w peowiackim centrum nie tylko prowadzono zorganizowaną działalność mającą na celu kierowanie całą działalnością szpiegowską na Ukrainie ale także, po zebraniu otrzymywanego z terenu całego materiału szpiegowskiego, prowadzono także bezpośrednią pracę – zdobywania tajnych informacji o charakterze politycznym, ekonomicznym i w szczególności, wojskowym.

Kijowska POW miała zadanie od moskiewskiego centrum POW regularne informowanie o politycznej i gospodarczej sytuacji na Ukrainie, która była potrzebna Polskiemu Sztabowi Generalnemu.

[...] W grudniu 1931 r. Sochacki wróciwszy z Moskwy, zaproponował, aby rozpocząć gromadzenie potrzebnych materiałów o pracy przemysłu, rolnictwa, MOPR-u, oświaty, organizacji robotniczych związków zawodowych w całym ZSRR oraz miejscowej prasy. Według objaśnień Sochackiego, materiałów tych potrzebował Bratkowski, który miał je przedstawić w Polsce. Mojej osobie Sochacki polecił zebranie odpowiednich materiałów z zakresu rolnictwa, co wykonałem. Z innych dziedzin gospodarki i pracy społecznej, materiały zebrali: Brzozowski, Mulko, Łoś i Sochacki [...] (zeznania Piszczałko z dnia 17 IX 1933 r.).

Dla zdobycia tajnych materiałów o charakterze politycznym szeroko wykorzystywany związki członków POW z aparatem partyjnym, pracę poszczególnych członków POW w komitetach i komisjach partyjnych itd. ale przede wszystkim odpowiedzialne partyjne stanowisko „komendanta” kijowskiej POW – Skarbka.

O swojej roli w zdobywaniu tajnych materiałów o charakterze politycznym i o technice ich przekazywania organizacji oskarżony Skarbek zeznaje: [...] Głównym źródłem, dostarczającym Michajłowowi tajnych materiałów o charakterze politycznym, byłem ja – Skarbek-Szacki. Wykorzystywałem w tym celu swoje stanowisko służbowe odpowiedzialnego pracownika komitetu partyjnego.

Ogólną charakterystykę sytuacji politycznej na Ukrainie w świetle bolszewickiej samokrytyki dała III-ia Ogólnoukraińska Konferencja Partyjna, w pracach której udział wzięli Mołotow i Kaganowicz. Pokazałem Michajłowowi u niego w mieszkaniu, dla zapoznania się z treścią III-iej Ogólnoukraińskiej Konferencji Partyjnej, biuletyn wydany tylko dla członków partii. Michajłow szczególnie interesował się referatami Kosiora i Kaganowicza. Michajłow z tych referatów zrobił wypiski i odesłał je wskazaną wyżej drogą.

Odnośnie spraw wewnątrzpartyjnych poinformowałem Michajłowa o lutowym plenum KC KP(b)U z udziałem sekretarzy rejonowych komitetów partyjnych, na którym głównym tematem było omawianie historycznego znaczenia KC KP(b)U* dla likwidacji zacofania rolnictwa na Ukrainie.

Michajłow odwiedzał mnie w komitecie partyjnym, w celu zapoznawania się z materiałami, które swobodnie mogłem wynosić z budynku komitetu partyjnego. Stwarzałem mu dość wygodne warunki, wychodząc ze swego gabinetu do innego oddziału komitetu i zamykając za sobą drzwi na angielski zamek. W takich warunkach Michajłow sporządził zestawienie w celu przekazania go za granicę poprzez konsulat, o stanie kijowskiego przemysłu na podstawie tajnego pisma kijowskiego miejskiego komitetu partyjnego skierowanego do sekretarzy zakładowych komitetów partyjnych i ich komórek o niewykonaniu promfinplanów przez kijowskie zakłady, oraz o przyczynach opóźnień i sposobach ich likwidacji [...] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

[...] Michajłow, mimo posiadania własnego mieszkania, często przebywał u mnie w pracy, w komitecie partyjnym. Michajłowa zapoznałem z pracownikami aparatu partyjnego i kier[ownikiem] działu mniejszości narodowych przy Obkomie, przestawiając Michajłowa jako osobę, której należy okazywać pomoc i współpracę. Takie wsparcie szybko przybrało charakter bezpośredniej pomocy w zorganizowaniu jego pracy wywiadowczej polegającej na zdobywaniu informacji politycznych i innych materiałów na rzecz Polski. Pomoc dla Michajłowa był przedłużeniem moich k[ontr]r[ewolucyjnych] kontaktów z peowiackim podziemiem. W moim służbowym gabinecie umożliwiłem Michajłowowi zapoznanie się z tajnymi dokumentami partyjnymi. Spośród takich dokumentów, przypominam sobie materiały dotyczące przemysłu, kijowskich fabryk i zakładów. Nie chcąc przyciągać uwagi osób postronnych częstymi wizytami Michajłowa u mnie w pracy, wychodziłem do innego oddziała w komitecie partii, a Michałowa zamykałem w swoim gabinecie. Z innych dokumentów, u mnie w domu Michajłow zapoznał się ze stenogramem grudniowego plenum CK WKP(b), stenogramem 3-ciej Ogólnoukraińskiej Konferencji Partyjnej, przy czym, referat Kosiora dałem mu do domu. W ogóle Michajłow energicznie domagał się wszelkich możliwych informacji dotyczących partii, w tym szczególnie informacji o sytuacji wewnątrzpartyjnej, i zapoznawania go z dokumentami. W tej sytuacji pozwalałem Michajłowowi być obecnym podczas moich rozmów z wieloma wysokimi rangą członkami partii, w trakcie ich wizyt w moim mieszkaniu, poznawałem go także z członkami partii przyjeżdżających z prowincji [...] (zeznania Skarbka z dnia 1 XI 1933 r.).

W celu uzyskania niezbędnych organizacji tajnych informacji dotyczących stanu przemysłu, w szczególności wojskowej, i stanu rolnictwa – kijowskie centrum POW pomagał swoim członkom przeniknąć do zakładów pracy, organizując w terenie delegacje służbowe z ramienia partii itp.

Oskarżony Skarbek zeznaje: [...] Michajłow szczególnie interesował się sytuacją zakładów, wykonujących zamówienia resortu obrony. Do takich zakładów zalicza się kijowski zakład budowy maszyn „Bolszewik”, który znajdował się w stanie przebudowy. Dla bardziej szczegółowego zaznajomienia się z działalnością produkcyjną zakładu, postawiłem wniosek zorganizowania wzajemnego patronatu zakładów „Bolszewik” oraz Instytutu Polskiej Kultury. Patronat taki został zorganizowany i do zakładu oddelegowano Snadzkiego i Dobrzyńskiego. Wyjazdy do zakładów POW wykorzystywała w celu zbierania informacji i gromadzenia danych o stanie przebudowy zakładu, realizacji promfinplanów i nastrojach panujących wśród pracowników.

            Osobiście pomagałem Michajłowowi w bezpośrednim zapoznawaniu się z pracą zakładu produkującego kable, znajdującego się także na etapie przebudowy – poprzez przystawienie Michjłowa członkom zakładowej komórki partii.

            W celu zapoznania Michajłowa z polityczno-gospodarczą sytuacją obwodu kijowskiego – zwłaszcza rejonów przygranicznych kijowskiego i Polesia – pokazałem mu rozporządzenia statystyczne, sporządzone dla obwodowych komitetów partii.

            Nie ograniczałem się do przedstawienia Michajłowowi tylko drukowanych dokumentów, dałem mu również możliwość zapoznania się z sytuacją na miejscu poprzez wysyłanie go w delegacje.

            Miochajłow dwa razy odwiedził polski rejon narodowy im. Marchlewskiego[30] na Wołyniu [...] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

            Odnośnie pomocy udzielanej przez Skarbka, przy uzyskiwaniu tajnych informacji o charakterze ekonomicznym, Michajłow-Łapiński zeznaje, że Skarbek umożliwił mu wykorzystanie materiałów, znajdujących się w posiadaniu kijowskiego obwodowego komitetu partii.

[...] Szczególnie interesowały mnie materiały dotyczące zakładów „Bolszewik”, „Lenkuznia” oraz zakładów produkcji kabli, czyli tych związanych z przemysłem wojskowym. Od Skarbka dostałem informację, że włączono mnie w skład zakładowej komórki partyjnej w fabryce kabli, aby w ten sposób mieć bezpośredni kontakt z tym zakładem. Korzystając z tego, nawiązałem kontakty z tamtejszymi robotnikami, powołując się na fakt, że jestem związany z partią.

            W późniejszym czasie mówiłem Skarbkowi, że nie zadowala mnie tak wąska możliwość kontaktu tylko z zakładem produkcji kabli, dlatego chciałem zapoznać się także z działalnością innych zakładów z rejonu, przy czym, jako członka POW, szczególnie interesował mnie rejon marchlewski, z polskim rejonem narodowy. Kila raz mówiłem Skarbkowi, że chcę dostać tajne materiały partyjne. Dowiedziałem się, że takie materiały posiada. U niego na stole znajdowały się wiele materiałów, zaproponował mi je przejrzał i zrobił notatki. SKARBEK wiedział, że ja zacznę robić notatki. Tam znajdowały się materiały także dotyczące rejonów marchlewskiego, pulinskiego, emilczyńskiego, wasylkowskiego [...] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 3 IX 1933 r.).

Bezpośrednim zbieraniem informacji na temat rolnictwa zajmował się także członek kijowskiego centrum POW – Dobrzyński.

Oskarżony Modzelewski zeznaje: [...] O szpiegowskiej działalności organizacji mogę przekazać następujące informacje: w maju 1933 r., z polecenia Dobrzyńskiego, będąc w rejonie marchlewskim we wsi Draneckie Chatki, zebrałem informacje dotyczące śmiertelności wśród ludność za lata 1932-1933. Powyższe, oraz szczegółowe informacje o nastrojach panujących na wsi dotkniętej głodem, w lipcu 1933 r. przekazał Dobrzyńskiemu.

Jak już wskazywałem, różnego rodzaju informacje zbierałem także przy okazji wyjazdu do rejonu marchlewskiego w r. 1932 [...] (zeznania Modzelewskiego z dnia 31 X 1933 r.).

            Szczególną uwagę kijowscy peowiacy zwracali na szpiegostwo wojskowe, gromadzeniu wiadomości na temat jednostek Armii Czerwonej, stacjonujących w Kijowie i wokół niego, o kijowskim przemyśle wojskowym, szkołach wojskowych, o świadomości politycznej oraz stanie moralnym żołnierzy Armii Czerwonej itd.

            Na czele wojskowego szpiegostwa w Kijowie stał Dobrzyński.

            Oskarżony Skarbek i Dobrzyński zeznają: [...] Materiały o stanie jednostek Armii Czerwonej zdobywano nie tylko w Kijowie. Dobrzyński, prosząc mnie, jako dyrektora Instytutu [Polskiej Kultury Proletariackiej] o zgodę na wyjazd w delegację, poinformował mnie, że jest to zadanie od dowództwa*, a jednocześnie wykonanie zadania zleconego mu przez Michajłowa. Z podobnych wyjazdów Dobrzyńskiego pamiętam jeszcze jego wyjazd do Berdyczowa.

            Informując mnie o postępach w pracy szpiegowskiej, Michajłow przekazał mi, że uzyskał materiały dotyczące sytuacji panującej w pogranicznych rejonach Nowogród-Wołyński i Szepetówka [...] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

            [...] Po powrocie do Kijowa Michajłowa-Łapińskiego wszystkie nici pracy szpiegowskiej zostały skupione w jego rękach. Był on bezpośrednio związany z konsulem. Przekazałem mu materiały o nastrojach panujących wśród ludności oraz te dotyczące uzbrojeniu 75. Dywizji Strzel[eckiej], stacjonującej w Łubniach, oraz o 7. Kawaleryjskiej i 100. Strzeleckiej Dywizji z Berdyczowa.

            Materiały gromadziłem osobiście, do Łubniów i Berdyczowa zostałem skierowany przez 14 korpus polityczny, w celu przeprowadzenia seminariów z tamtejszym składem dowódczym. Podróż była zorganizowana dzięki kontaktom Skarbka.

            Oprócz tego, 14 korpus polityczny organizował wyjazd Grodeckiego do płoskirowskiego garnizonu, skąd ten przywiózł materiały dla Michajłowa [...] (zeznania Dobrzyńskiego z dnia 26 IX 1933 r.).

            Kierujący całą działalnością informacyjną i szpiegowską Michajłow-Łapiński wspomina o kontaktach członków kijowskiego POW – Politura, Dobrzyńskiego, Grodeckiego, Biernackiego, Krzyżanowskiego i Modzelewskiego z polityczno-dowódczymi kręgami Armii Czerwonej, z Domem Armii Czerwonej oraz o wykorzystywaniu tych kontaktów dla celów szpiegowskich. Michajłow osobiście wykorzystywał do tego, swoje związki ze szkołą wojskową im. S. Kamieniewa.

            Oskarżony Michajłow-Łapiński zeznaje: [...] Znani mi członkowie POW w Kijowie Politur, Dobrzyński, Grodecki, Biernacki pracowali [z] decyzyjnym polityczno-dowódczym składem Armii Czerwonej, oni często wyjeżdżali do różnych jednostek Armii Czerwonej, rozlokowanych w poszczególnych rejonach Kijowszczyzny.

            Wielokrotnie rozmawiałem z nimi na temat przydatności ich wiedzy dla Polskiego Sztabu Generalnego. Pracę taką z członkami POW, prowadził po linii biura informacyjnego Grodecki, który na podstawie tejże wiedzy przygotowywał informacje dla Polskiego Sztabu Generalnego, dotyczące terminów i rejonu manewrów Armii Czerwonej w latach 1930, 1931, 1932, oraz informacji o jej stanie, miejscu stacjonowania poszczególnych jednostek Armii Czerwonej i o sposobach przekwalifikowywania jej składu dowódczego.

            Wiadomo mi, że członkowie POW Dobrzyński, Biernacki, i Snadzki na stałe byli związani z Domek Armii Czerwonej w Kijowie i wykorzystywali te kontakty w swojej działalności w POW. W 1932 r. pracując dla POW, razem z innym członkiem POW Krzyżanowskim, związałem się bliżej z oddziałem artyleryjskim stacjonującym w Kijowie na Łukianówce (w pobliżu zakładów produkcji kabli), jako wykładowca języka polskiego dla korpusu dowódczego.

            W latach 1932-1933, związałem się ze szkołą im. S.S. Kamieniewa, gdzie pod pretekstem pracy referenta od spraw polskich, wykorzystywałem swoje stanowisko do uzyskiwania pewnych informacji o pracy samej szkoły im. Kamieniewa, o nastrojach panujących zwłaszcza wśród kadry dowódczej Armii Czerwonej.

            Członkowie POW – Krzyżanowski i Modzelewski – podtrzymywali w interesie POW stały kontakt z Polakami, służącymi w Armii Czerwonej.

            Członek POW Lubecki, pracujący na kolei, informował mnie i Grodeckiego o wszelkich działaniach wojska w zakresie transportu [...] (zeznania Michajłowa-Łapińskiego z dnia 4 IX 1933 r.).

            W Odessie organizacja POW szczególnie rozwijał szpiegostwo wojskowe. Dla zebrania wiadomości o stacjonujących w Odessie oddziałach Armii Czerwonej, floty powietrznej i okrętów wojennych, członkowie POW według poleceń Borodenki, kierującego pracą szpiegowską nawiązali kontakty w samej armii, wykorzystując w tym celu Dom Armii Czerwonej.

            O tym, jakimi drogami zbierano informacje o charakterze szpiegowskim szpiegowskie, oskarżeni Wróblewski i Borodenko zeznają: [...] Jest mi wiadomym, że POW w Odessie w toku swojej pracy, postawiła przed sobą zadania gromadzenia materiałów szpiegowskich, charakteryzujących stan jednostek Armii Czerwonej oraz floty powietrznej i morskiej.

            W tym celu POW próbowała uporczywie przeniknąć do poszczególnych oddziałów Armii Czerwonej i do Osoawiachimu w Odessie. Spośród członków POW, wydzielonych do pracy na odcinku szpiegostwa wojskowego, znałem następujące osoby: Borodenko, Leszczyński oraz ja – Wróblewski.

            Oprócz wymienionych członków POW, na tymże odcinku pracowały jeszcze inne osoby, ale ja nie jestem w stanie ich wskazać.

            Leszczyński szereg danych zbierał, wykorzystując w tym celu Dom Armii Czerwonej w Odessie. Glińska – informacje na temat jednostek Armii Czerwonej stacjonujących w Odessie, uzyskiwała poprzez niektórych wojskowych, którzy akurat przebywali w jej mieście.

Realizując zadania wytyczone przez Borodenkę, osobiście zbierałem informacje dotyczące warunków materialnych czerwonoarmistów oraz kwestii zaopatrzenia Armii Czerwonej. W tym celu, w okresie pracy na stanowisku kierownika klubu, nawiązałem kontakty z naczelnikiem Osoawiachimu rejonu iliczewskiego, nie mówiąc mu o przeznaczeniu wiadomości, które uzyskałem od niego [...] (zeznania Wróblewskiego z dnia 26 XII 1933 r.).

[...] Na początku października 1932 r., przez 2-3 dni po tym, jak związywałem kontakt z Pawłowiczem, w trakcie krótkiej z nim rozmowy dotyczącej szpiegowskiej działalności POW, zleciłem mu zadanie zdobycia wiadomości na temat lokalizacji wojsk 6. korpusu, planu mobilizacji w rejonie działania tego korpusu oraz danych o przeprowadzanej motoryzacji części jednostek wojskowych.

            Pawłowicz oświadczył, że interesujący mnie informacje on może zdobyć, wykorzystując swoje znajomości wśród wojskowych, ale do tego potrzeba mu trochę czasu około półtora do dwóch miesięcy [...] (zeznania Borodenki z dnia 15 XII 1933 r.).

[...] Członek POW Konstanty Pawłowicz, wysłany z miasta przez GPU odeskiego obwodu w sierpniu 1933 r., poczynając od 1932 r., cały czas zbierał dla mnie informacje na temat stacjonowania wojsk 6. Korpusu, mając zadanie zdobycia planu mobilizacji w rejonie działań tego korpusu oraz danych dotyczących przeprowadzanej motoryzacji jego części.

Wróblewski otrzymał zadanie działać w kierunku pracować w kierunku zdobycia planów zaopatrzenia armii w okresie wojny, ale ze swoich zobowiązań nie do końca się wywiązał. Zdobył on szereg danych dotyczących zaopatrzenia armii w prowiant, przede wszystkim, ile i jakich artykułów spożywczych przypada dziennie na każdego żołnierza Armii Czerwonej, z których spożywczych magazynów wojskowych one są dostarczane. Starał się zdobyć rozliczenia dostaw prowiantu do jednostek wojskowych, ale pełnego obrazu sytuacji nie udało mu się nakreślić.

Leszczyńskiemu zlecono wykorzystanie kontaktów w Domu Armii Czerwonej w Odessie, który on często odwiedzał, dla zebrania informacji na temat stanu i metodach działalności politycznej w jednostkach Armii Czerwonej. Równocześnie postawiono przed nim zadanie uzyskania kontaktu poprzez Dom Armii Czerwonej z jednostkami pancernymi i zmechanizowanymi.

Zlecenia zadań dla Leszczyńskiego przekazywałem przez Wróblewskiego, który potem wręczył mi ich rezultaty.

Z materiałów zebranych przez Leszczyńskiego, uzyskałem informacje, charakteryzujące działalność polityczną w jednostkach Armii Czerwonej, system jej prowadzenia, jakie tematy przerabiano w jej ramach, pod czyim kierownictwem oraz ogólny poziom edukacji itd.

Mach, przebywając w Odessie, prowadził samodzielną działalność szpiegowską, w niektórych przypadkach kontaktując się ze mną. Z niektórych faktów dotyczących jego działalności w tym kierunku, muszę wspomnieć o jego związkach z jedną z osób w Wukopksiążce w Odessie, którą Mach skierował na początku września 1932 r. do Sewastopola – miejsce stacjonowania Floty Czarnomorskiej w Odessie – z zadaniem ustalenia, jakie nowe wynalazki techniczne znalazły zastosowanie w flocie.

Ponieważ wspomniana osoba z Wukopksiążki jest specjalistą w sprawach radiowych – Mach zlecił mu w pierwszej kolejności zdobyć informacje na temat wyposażenia w sprzęt radiowy Floty Czarnomorskiej. Tych materiałów Mach mi nie przekazywał, udostępniał je swoimi kanałami […] (zeznania Borodenki z dnia 21 XI 1933 r.).

W winnickiej obwodowej organizacji POW i w jej rejonowych organizacjach, prowadzono szeroką działalność szpiegowską. Działalnością szpiegowską kierował tu, utrzymując kontakty z rezydentami, b[yły] oficer armii polskiej Jaroszyński – stary polski agent, bezpośrednio związany z zagranicą, organizator szeregu powstańczo-szpiegowskich komórek w strefie przygranicznej.

Wzmożona działalność szpiegowska i wywiadowcza winnickiej POW, podyktowana była samym położeniem obwodu, jego bliskością do granicy. Tym tłumaczy się fakt, że członkowie POW, pracujący w strefie przygranicznej, zajmowali się wyłącznie szpiegostwem wojskowym.

Z pośród rejonowych peowiackich aktywistów najbardziej znaczącą działalność w zakresie szpiegostwa wojskowego rozwijali Żaczek (pracował w Starokonstantynowie) i Tunicki (przez ostatnie lata działający w Nowogrodzie Wołyńskim).

W celu zdobycia informacji o stanie jednostek Armii Czerwonej i obiektów wojskowych, oni stosowali następujące sposoby: Żaczek jako dowódca obwodu, podczas szkoleń zaprzyjaźnił się z niektórymi dowódcami dywizji i, wykorzystując swoje służbowe stanowisko, nakłonił ich do wyjawienia potrzebnych mu informacji.

[…] Postawiłem sobie za cele, przeprowadzając odpowiednią obróbkę, wciągnąć, jeżeli się uda, wytypowane osoby do współpracy na rzecz organizacji. Wiedział o tym ode mnie Balicki, który polecił zrealizowanie tego celu.

W zasadzie, udało mi się to zrealizować. Pod koniec szkolenia, w rozmowach z nimi poprosiłem, żeby będąc w mieście, przekazywali mi, jako dowódcy obwodu, który musi być zorientowany w sytuacji panującej na kursach jak i w jednostkach RKKA, uzyskane przez nich informacje. Taką zgodę, osobiście od każdego z nich otrzymał (cel, jaki mi w tym przyświecał oraz o mojej działalności w organizacji ja im nie powiedziałem) […] (zeznania Żaczka z dnia 13 XII 1933 r.).

            Utrzymując nadal z nimi kontakt, Żaczek otrzymał od nich wiadomości o nowym uzbrojeniu Armii Czerwonej, zwłaszcza artylerii, o zastosowaniu nowych sposobów ostrzeliwania, o wprowadzeniu w skład pułków artyleryjskich jednostek radiowych, o udoskonaleniu łączności telefonicznej itp.

Tunicki, członek rejonowej organizacji POW w Nowogrodzie Wołyńskim, w celach szpiegowskich, został przez organizację umieszczony w UNR 99 przy budowie tajnych obiektów wojskowych, gdzie znajdowały się agendy POW. Od Wilhelma Balickiego, Tunicki otrzymał kategoryczne polecenie zdobycia tajnych materiałów, wszechstronnie charakteryzujących stan budowy. Tunicki zeznaje: […] W maju 1933 r. do mnie, do mieszkania w N[owogrodzie] Wołyńskim przyjechał Wilhelm Balicki, i przeprowadziliśmy wspólnie ważną rozmowę. Zadał mi pytanie dotyczące konieczności aktywizacji swojej działalności w organizację, zwłaszcza pod względem zdobywania materiałów, wykresów, planów, kosztorysów itd. dotyczących wszystkich sektorów UNR 99, a także o miejscu stacjonowania, liczebności i przydatności bojowej garnizonu, nie czekając przy tym na wskazówki od organizacji, przejawiając zaś maksimum własnej inicjatywy.

            Dogadałem się z Balickim, że z zebranymi materiałami będzie wysyłał kogoś z członków organizacji. W rozmowie poruszyłem również kwestię, w której wyjaśniłem, że aby zdobyć potrzebne wykresy techniczne, konieczne będą pieniądze dla opłacenia pracy osób, zaangażowanych w tą sprawę. Orientacyjnie podałem kwotę w 2000 rubli i 200 dolarów. On powiedział, że zwłoki i opóźnień w przesyłaniu środków nie będzie i że, jeżeli praca będzie wykonana, to będą i pieniądze.

            Oprócz tego, Balicki w rozmowie ze mną powiedział, że w Nowogrodzie Wołyńskim także istnieje organizacja, ale, kto personalnie wchodzi w jej skład, nie powiedział. Na tym zakończyliśmy naszą rozmowę […] (zeznania Tunickiego z dnia 28 XII 1933 r.).

Do wykonania zadania zleconego przez Wilhelma Balickiego, Tunicki skłonił trzech urzędników z inżynieryjno-technicznego personelu, którzy za wynagrodzenie pieniężne mieli zdobyć szereg wykresów technicznych i zdjęć poszczególnych obiektów (w tym tych najbardziej tajnych), podać wysokość sum finansowania tego budownictwa, informacje o stanie gotowości budynków itd. Materiały te otrzymywał Tunicki i przekazany agentem Balickiego za granicę.

W ten sposób, głównym źródłem informacji szpiegowskich, byli przede wszystkim agenci organizacji, znajdujący się w radzieckim aparacie partyjnym z uprawnieniami do dostępu do tajnych materiałów, specjalnie oddelegowani do działalności wywiadowczej. Innym źródłem pozyskiwania tajnych informacji były kontakty, nawiązane przez członków organizacji z k[ontr] r[ewolucyjnie] nastawionymi osobami, mającymi bezpośredni stosunek do obiektu szpiegowania. Wreszcie, źródłem takimi były osoby łatwo poddające się antyradzieckiej obróbce oraz osoby przekupione, mające dostęp do tajnych materiałów.

 

 

Realizacja uzyskanych tajnych materiałów

 

Materiały szpiegowskie zbierane na miejscu odsyłano do Kijowa jako raporty i komunikaty, potem łączono je w szczegółowe sprawozdawcze komunikat, i przeważnie kierowano do Moskwy.

Materiały przychodzące z terenu, uzupełniano o „przeglądy” sytuacji na miejscu, które składali ważniejsi członkowie [POW] (taki przegląd składali Skarbek, Politur i in.), a także materiały nadchodzące z polskich gazet i informacje od studentów Socwosu.

Kierujący działalnością wywiadowczą do 1931 r. oskarżony Bolin-Werber, praktycznie zorganizował cały system sprawozdawczy z działalności szpiegowskiej w terenie, dokonując obróbki otrzymywanych informacji i kierując je do kolejnych instancji, w swoich zeznaniach szczegółowo charakteryzuje napływające z terenu raporty i komunikaty oraz opisuje kolejność i technikę wykorzystania ich w kijowskim centrum POW.

[…] Materiały, otrzymane z różnych kanałów, obrabiałem do postaci jednego ogólnego komunikatu. Do obróbki materiałów przystępowałem przeważnie, mając na ręku dziesiątki raportów nadesłanych od rezydentów POW.

Punktem wyjścia przy sporządzaniu komunikatów i jednocześnie punktem widzenia, jaki przyjmowałem dokonując oceny informacji, była charakterystyka pod kątem politycznym ogólnego stanu ZSRR oraz wymagania, jakie stawiała POW w danym odcinku czasowym. Z tego punktu widzenia drogą wzajemnego porównania danych otrzymanych ze wszystkich wyliczonych wyżej źródeł, opracowywałem je krytycznie systematyzując w taki sposób, aby przedstawić zwięzłą charakterystykę nastrojów panujących wśród ludności w odniesieniu do ogólnej politycznej i ekonomicznej sytuacji w państwie, w pierwszej kolejności na Prawobrzeżnej Ukrainie. Każde stanowisko, uogólnienie albo charakterystykę starałem się ilustrować faktami i danymi cyfrowymi.

Przeważnie, materiały i komunikaty systematyzowałem według następującego schematu:

1)      ogólna polityczna i ekonomiczna sytuacja Prawobrzeżnej (Ukrainy), ewentualnie jej sytuacja na tle całego ZSRR oraz wytyczne dla partii i władzy radzieckiej dla pewnego okresu czasu;

2)      inicjatywy władzy radzieckiej na Prawobrzeżnej Ukrainie i ich realizacja na miejscu;

3)      ogólna charakterystyka nastrojów panujących wśród ludności i jej stosunek do realizowanych inicjatyw;

4)      charakterystyka miejscowego aparatu partyjnego;

5)      praca polskich radzieckich instytucji;

6)      stan polskiej działalności kontrrewolucyjnej, stosunek mas do peowiackich i ogólnie kontrrewolucyjnych haseł i pogłosek;

7)      niektóre charakterystyczne przykłady i fakty, przypadków sabotażu itd.

[...] (zeznania Bolina z dnia 25 XII 1933 r.).

            Zwykły porządek ruchu materiałów szpiegowskich POW był następujący: z terenu, i z centrów obwodowych (Odessa, Winnica) materiały zwykle kierowano do Kijowa (czasami odeska POW kierowała je na przykład do Charkowa). Kijowskie centrum, a także charkowska grupa POW przekazywały je albo do polskiego konsulatu w Kijowie i Charkowie, albo kierowały do moskiewskiego centrum POW, które następnie kierowały te materiały do Polski.

   W tej sprawie oskarżony zeznaje: […] W końcu listopada 1932 r. do Odessy do Łozińskiej przyjechał członek kierownictwa UWO, powiązany z charkowską POW – b[yły] poseł polskiego sejmu, polityczny emigrant [Tomasz] Prystupa. Łozińska zapoznała mnie z nim, mówiąc, że mogę przez niego wysyłać do Charkowa szpiegowskie materiały, które Prystupa będzie przekazywał kierownictwu POW. Wręczyłem mu wówczas – Prystupie – część materiałów, później zaś, jeszcze kilka razy przekazywałem do Charkowa materiały przez jedną z osób, z którą poznał mnie wtedy Prystupa. Osobie tej, systematycznie przyjeżdżającej do Odessy, jeszcze dwa razy przekazywałem materiały. Nazwiska tej osoby ja nie znałem, znała go Łozińska i Prystupa. Oprócz Charkowa, szereg materiałów w czerwcu 1933 r. przekazałem do Kijowa członkowi POW Witkowskiemu […] (Zeznania Borodenki z dnia 21 XI 1933 r.).

[…] Przekazywanie informacji, o treści wojsko-wywiadowczej oraz dotyczących uzbrojenia, do rejonowego centrum organizacji i wyżej dokonywało się wyłącznie przeze mnie lub osoby, o których już wcześniej pisałem – Duchnowski, Jaroszyński, Balicki i in. […] (Zeznania Żaczka z dnia 13 XII 1933 r.).

[…] Wyjeżdżając ze Starokonstantynowa, otrzymałem od Żaczka materiały dotyczące składu liczbowego jednostek wojskowych, ich uzbrojenia, zapasów broni oraz nastrojach panujących wśród mas czerwonoarmistów. Informacje te przekazałem Rożkowi przebywając w 1932 r. w Kijowie […] (zeznania Jaroszyńskiego z dnia 16 XII 1933 r.).

[…] Na moje pytanie, jakimi drogami Michajłow planuje dostarczać do Polski zdobyte informacje, Michajłow odpowiedział, że jest związany bezpośrednio z polskim konsulatem w Kijowie, który zobowiązał się dostarczać pieniądze na potrzeby działalności wywiadowczej, a także przesyłać jego korespondencję […] (zeznania Skarbka z dnia 15 X 1933 r.).

[…] W październiku i grudniu 1933 r. wykorzystywałem Brzozowskiego w celu przekazywania materiałów w zamkniętych kopertach dla Dory Federbush, z przeznaczeniem dla polskiego konsulatu w Charkowie. Materiały te były zapakowane w białe, ze zwykłego papieru, szczelnie zamknięte koperty, z napisem w języku polskim „Dla Dory” […] (zeznania Michajłowa z dnia 8 VIII 1933 r.).

[…] Gotowe komunikaty przekazywałem albo Skarbkowi, albo technice w osobie L. Rudnickiej, które odsyłano dalej do Polski, nieznanymi mi kanałami.

Poczynając od 1930 r., z komunikatami tymi zapoznawałem przeważnie Sochackiego, większość tych komunikatów to właśnie on wysyłał. W tym ostatnim okresie, jak się wydaje, wszystkie komunikaty kierowano uprzednio do Moskwy […] (zeznania Bolina z dnia 25 XII 1933 r).

[…] Gromadzony materiał był obrabiany i kierowany do Moskwy do Bratkowskiego, który odsyłał go w nieznany mi sposób, do Polski. Wiem o tym od Sochackiego. Dalsze etapy gromadzenia potrzebnych materiałów były zmieniane i zamaskowane. W momencie powstania czasopisma „Poradnik Oświatowca”, którego redakcja składała się prawie wyłącznie z członków organizacji, wyjeżdżających w teren, w celu zbierania materiałów, zebrane przez nich informacje tylko w niewielkim stopniu wykorzystywano wysyłając do Polski, większość kierowano do Bratkowskiego do Moskwy […] (zeznania Piszczałko z dnia 19 IX 1933 r.).

Wyjątek z powyższego porządku stanowił sposób przekazywania materiałów przez członków winnickiej obwodowej* POW Jaroszyńskiego i Wilhelma Balickiego, których osobne materiały szpiegowskie o charakterze wojskowym wysyłano bezpośrednio do Polski.

 

 

WNIOSKI KOŃCOWE

 

Na podstawie materiałów ze śledztwa niżej wymienione osoby wciągnięte do obecnej sprawy:

1. SKARBEK (znany również jako SZACKI) Bolesław Władysławowicz, urodzony w 1888 r., w Kuźniecku. Polak, pochodzenia szlacheckiego, jego ojciec pracował w Ministerstwie Rolnictwa, ożenił się z córką pułkownika, b[yły] członek PPS (Frakcji [Rewolucyjnej]), a od 1908 r. PPS (Lewicy), b[yły] dyrektor Instytutu Polskiej Kultury [Proletariackiej] w Kijowie, b[yły] członek Biura [Politycznego] Kijowskiego Okręgowego Komitetu Partyjnego, kier[ował] Kultpromem Czernihowskiego Obwodowego Komitetu KP(b)U, członek KP(b)U od 1919 r.

Jest oskarżony o to, że:

1) Jest jednym z najdłużej kierującym działalnością POW na Ukrainie (od 1919 r., aż do dnia aresztowania);

2) Będąc członkiem KP(b)U od stycznia 1919 r. i zajmując szereg odpowiedzialnych stanowisk w Armii Czerwonej, oraz w partyjnym i radzieckim aparacie, prowadził do chwili aresztowania kontrrewolucyjną, szpiegowską i dywersyjną działalność;

3) W 1919 r., kierując Frontowym Burem 12. Armii, przekazał białopolakom listę komunistów, działających w konspiracji na terenie Wołynia, w wyniku czego polski wywiad rozbił komunistyczne organizacje w Równem, Łucku i in[nych] miejscowościach, a aresztowanych członków organizacji kom[unistycznych] rozstrzelano;

4) Wykorzystując swoje odpowiedzialne stanowisko w partii, w interesie POW pomagał w przenikaniu jej członków, w szeregi partii komunistycznej, umieszczając ich w aparacie partyjnym i radzieckim, w celu prowadzenia k[ontr] r[ewolucyjnej] działalności;

5) Bezpośrednio kierował organizowaniem powstańczych komórek POW w terenie, kierował też częściowo działalnością sabotażową wśród r[obotników] r[olnych], w Marchlewskim Polskim Rejonie oraz przygotowywał rozruchy i kułackich wystąpienia w rejonie;

6) Znajdując stanowisko dyrektora Naukowo-Badawczego Instytutu Polskiej Kultury Proletariackiej przy Wszechukraińskiej Asocjacji Naukowej, wykorzystywał Instytut jako bazę dla nacjonalistycznej propagandy i przygotowywania kadr POW;

7) Brał bezpośredni udział w organizacji szpiegowskiej działalności POW i przekazywał do Biura Informacji POW szereg tajnych materiałów partyjnych dla Polskiego Sztabu Generalnego;

8) Utrzymywał kontakt z moskiewskim centrum POW oraz z terenowymi komórkami POW i k[ontr]r[ewolucyjnymi] ukraińskimi organizacjami – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

2. POLITUR-RADZIEJOWSKI Henryk Ignatowicz, urodzony w 1899 r. w Warszawie. Polak, obywatelstwo URSR, b[yły] członek PPS, KPP i KP(b)U, kier[ownik] katedry Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie

Jest oskarżony o to, że:

1) Będąc od 1915 [r.] członkiem POW, w 1919 r., został przez główne dowództwo POW w Polsce nielegalnie przerzucony na Ukrainę Rad[ziecką], w celu przekazania instrukcji i dyrektyw kijowskiemu dowództwu POW;

2) Przebywając w latach 1919-1920 na Ukrainie Radzieckiej i pracując w Oddziale Politycznym Rady Rewolucyjno-Wojennej 12. Armii, prowadził szpiegowską i wywiadowczą działalność, jako rzekomych polskich komunistów, kierował ochotników – peowiaków do armii polskiej;

3) Wchodził w skład trójki dowódczej POW w Kijowie, utrzymywał kontakty z peowiackim elementem w KPP i był jednym z organizatorów wystąpień przeciwko kierownictwu KPP;

4) Od 1931 r. kierował powstańczą działalnością POW, wyjeżdżał w teren w celu organizowania i instruowania powstańczych komórek POW, szczególnie intensywną działalność powstańczą przeprowadził w Marchlewskim Polskim Rejonie;

5) Prowadził szkodniczą działalność na froncie kulturalnym w Instytucie Polskiej Kultury w Polskim Socwosie, poprzez udaremnianie wykonania planu prac naukowych i przygotowywania doktoratów oraz sabotowania postanowień CIK ZSRR o szkolnictwie wyższym oraz początkowym itp.;

6) W celach szpiegowskich nawiązał i utrzymywał kontakty w Armii Czerwonej, i za pośrednictwem Biura Informacyjnego POW przekazywał zgromadzone w ten sposób informacje Polskiemu Sztabowi Generalnemu.

7) Z polecenia kierownictwa POW utrzymywał kontakt z przedstawicielami moskiewskiego centrum POW – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-9, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

3. MICHAJŁOW-ŁAPIŃSKI Mieczysław Mieczysławowicz (znany również jako Michaił MICHAJŁOWICZ), urodzony w 1910 r., w Łodzi (Polska), syn szlachcica, dyrektora fabryki, jego matka była córką obszarnik. Osobisty przyjaciel Piłsudskiego, członek KSM Polski od 1927 r., b[yły] członek KC PPS-Lewicy i KPZU od 1929 r., agent II oddziału Polskiego Sztabu Generalnego, doktorant Instytutu Naukowo-Badawczego Kultury Proletariackie przy Akademii Nauk w Kijowie, członek KP(b)U

Jest oskarżony p to, że:

1) Po przerzuceniu na Ukrainę z zadaniem od drugiego wydziału Polskiego Sztabu Generalnego, kierował sektorem działalności szpiegowskiej i wywiadowczej POW na Ukrainie;

2) Będąc członkiem CK PPS-Lewicy, według wytycznych wywiadu utrzymywał kontakty z grupą POW, oddelegowaną do KPZU w celu działalności rozkładowej, prowadził też działalność prowokatorską w KSM Polski i KPZU;

3) Będąc kierownikiem sektora informacyjnego POW, stworzył na Ukrainie silną siatkę szpiegowską, zbierał materiały szpiegowskie dotyczące sytuacji panującej w ZRSR i przekazywał je (poprzez polski konsulat) do drugiego wydziału Polskiego Sztabu Generalnego, była to duża ilość tajnych materiałów o charakterze wojskowym, ekonomicznym i politycznym;

4) Był odpowiedzialny za kontakty POW z Ukraińską Wojskową Organizacją, znajdując się stałym kontakcie z poszczególnymi członkami UWO, zbierając za ich pośrednictwem materiały szpiegowskie;

5) W zakresie spraw informacyjno-wywiadowczych utrzymywał kontakty z moskiewskim centrum POW, z terenowymi komendami POW, a także bezpośredni kontakt z agenturą II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego;

6) Prowadził działalność werbunkową wśród studentów i pracowników naukowych Instytutu Polskiej Kultury w Kijowie – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

4. BOLIN-WERNER Eugeniusz Konstantynowicz (znany również jako TORCZYŃSKI), urodzony w 1901 r., w Kielcach (Polska), syn podpułkownika w Ministerstwie Spraw Wojskowych, bratanek generała Wroczyńskiego[31] (polskiego Ministra Spraw Wojskowych w latach 1918-1920), brat Wernera był współpracownikiem II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego (dwóch innych braci – było oficerami Polskiej Armii), wyższe wykształcenie, b[yły] członek KC Związku Polskiej Młodzieży Socjaldemokratycznej[32], b[yły] członek KPP i sekretarz CK KSM Polski, od 1923 r. agent polskiego wywiadu, usunięty z KPP jak prowokator, kierował Biblioteką Naukową Polskiego Instytutu w Kijowie, bezpartyjny.

Jest oskarżony o to, że:

1) Po aresztowaniu w Polsce za przynależność do KPP, został agentem wywiadu wydając wielu ważnych konspiracyjnych działaczy partyjnych spośród składu KC KPP i KC KSM Polski;

2) Z pomocą i z polecenia wywiadu w 1923 r. przybył do ZRSR, pod pretekstem chęci zrehabilitowania się przed Kominternem po oskarżeniu go o prowokatorstwo, gdzie pozostał w celu prowadzenia działalności szpiegowskiej, a z czasem i k[ontr]r[ewolucyjnej], jako członek POW. Jednocześnie utrzymywał kontakty z bratem, współpracownikiem II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego, wykorzystując ten kontakt do przekazywania materiałów szpiegowskich;

3) W latach 1926-1931 był organizatorem i kierownikiem działalności w zakresie szpiegostwa politycznego, wojskowego i ekonomicznego POW na Ukrainie;

4) W ciągu kilku lat swojej działalności szpiegowskiej na Ukrainie, zebrał i opracował znaczną ilość tajnych materiałów dotyczących politycznej i ekonomicznej sytuacji w ZRSR, i przekazał te materiały Polskiemu Sztabowi Generalnemu;

5) Poprzez działalność wydawniczą prowadził werbunek członków organizacji i rozbudowywał siatkę szpiegowską – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-11, 54-13 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

5. DOBRZYŃSKI Stanisław Francewicz, urodzony w 1902 r., ę w Warszawie, Polak, b[yły] członek KSM Polski, polski legionista, brał udział w walkach przeciwko Armii Czerwonej, pracownik naukowy Instytutu Polskiej Kultury Proletariackie w Kijowie, b[yły] członek KP(b)U z 1920 r.

Jest oskarżony o to, że:

1) Jako członek POW w Polsce, został w 1921 r. przerzucony na teren ZRSR, ze specjalnym zadaniem o charakterze szpiegowsko-wywiadowczym;

2) Mieszkając w Moskwie, był związany z rezydentem polskiego wywiadu, któremu przekazywał szpiegowskie materiały o charakterze ekonomicznym i politycznym;

3) Po przyjeździe do Kijowa w 1923 r., w kijowskiej organizacji POW prowadził aktywną działalność wywiadowczą, szpiegowską i powstańczą. Od kierownictwa POW otrzymał też specjalne upoważnienie do prowadzenia w szeregach Armii Czerwonej działalności szpiegowskiej. Zbierał informacje na temat ogólnego stanu i uzbrojenia jednostek armii, które wysyłał do Polskiego Sztabu Generalnego;

4) Będąc członkiem kierownictwa kijowskiego POW, wyjeżdżał w teren w celu instruowania podległych mu komórek powstańczych POW i zakładania nowych;

5) Razem z kierownikiem POW Skarbkiem prowadził k[ontr]r[ewolucyjną], rozkładową i nacjonalistyczną działalność w In[stytu]cie Kultury Polskiej, dobierał i rozmieszczał kadry POW pod katem działalności kulturalnooświatowej – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-11, 54-14 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

6. BRZOZOWSKI Marian Mereuszowicz, urodzony w 1898 r., w Berdyczowie, pochodzenie szlacheckie, Polak, ukończył szkołę handlową, służbę wojskową odbył w 1920 r. w składach magazynów wojskowych, w latach 1920-1929 r. był nauczycielem od 1929 do 1932 r. – zas[tępca] dyrektora polskiego Socwosu w Kijowie, z 1932 r. – odpowiedzialny redaktor sekcji polskiej Ukranacmenizdatu i doktorant Matematycznego Instytutu Naukowo-Badawczego w Charkowie, członek KP(b)U od 1928 r.

Jest oskarżony o to, że:

1) Był członkiem POW od 1920 r., zwerbowanym do organizacji podczas stacjonowania Polaków w Berdyczowie;

2) Prowadził k[ontr]r[ewolucyjną], nacjonalistyczną działalność wśród młodzieży polskiej w berdyczowskiej szkole;

3) Po przyjeździe do Kijowa w 1929 r., wszedł w skład kijowskiej organizacji POW i, pracując w Socwosie, prowadził aktywną k[ontr]r[ewolucyjną], sabotażową działalność na niwie kulturowo-oświatowej;

4) Zajmował się szpiegowaniem dla POW, zbierając informacje na temat polityczno-ekonomicznej sytuacji ZRSR, które potem przekazywał do centrali organizacji w Moskwie.

5) Prowadził sabotaż na froncie wydawniczym, poprzez wydawanie nacjonalistyczno-szowinistycznej kontrabandy, sabotowanie planów wydawnictwa itp.;

6) Brał udział w naradach kierownictwa organizacji w Kijowie i w Charkowie – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

7. SNADZKI Czesław Konstantynowicz, urodzony w 1905 r., we wsi Sawiczi w b[yłej] mińskiej guberni, Polak, obywatelstwo URSR, w 1920 r. b[yły] sekretarz polskiego biura KM LKZM, b[yły] kierownik APO niemirowskiego RKP, profesor Polskiego Instytutu Wychowania Społecznego i zas[tępca] dyrektora Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie.

Jest oskarżony o to, że:

1) Okazał się aktywnym członkiem POW od 1927 r., zwerbowanym do organizacji przez Skarbka;

2) Prowadził aktywną działalność sabotażową na odcinku pracy kulturalnej, poprzez rozpowszechnienia kontrrewolucyjnych, nacjonalistycznych idei wśród ludności polskiej, wydawanie ideologiczne szkodliwych dzieł literatury pięknej, popularnej i naukowej itd.;

3) W celu prowadzenia działalności wywiadowczo-szpiegowskiej w Armii Czerwonej został skierowany dla prowadzenia zajęć w jednostkach wojskowych. Będąc na przeszkoleniu w jednostce wojskowej w 1930 r., prowadził działalność rozkładową wśród kadry dowódczej, a zebrane tam materiały szpiegowskie przekazywał Michajłowowi-Łapińskiemu celem wysłania ich do Polski;

4) W latach 1924-1927, związany był z polskim agentem Matuszewskim (rozstrzelanym w 1927 r.), któremu przekazywał szpiegowskie informacje;

5) Przez kijowskiego centrum POW związany był z podolskim kierownictwem POW w Winnicy i uczestniczył w naradach tego ostatniego, udzielając instrukcji w duchu dyrektyw ustalonych przez centrum – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułó: 54-3, 54-6, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

8. CHRUŚCEL Wiktor Piotrowicz (znany również jako BONDARENKO Piotr Iwanowicz, oraz SZYMANOWICZ Marek Semenowicz), urodzony w 1903 r., w Polsce, b[yły] polski legionista, uczestniczył w walkach przeciwko Armii Czerwonej, b[yły] członek Zachodnioukraińskiego Komitetu PPS-Lewicy i członek KPP, agent polskiego wywiadu, wykładowca kursów ZBD przy CK KP(b)U, członek KP(b)U od 1925.

Jest oskarżony o to, że:

1) Będąc aktywnym członkiem zagranicznej POW, według jej wytycznych, w końcu 1930 r. został przerzucony do ZRSR, w celach działalności wywiadowczej oraz wzmocnienia działalności POW na terenie ZRSR;

2) W Galicji, był związany z członkiem CK KPZU Klenowiczem, z którym wykonywali zadania zlecone im przez POW w Zachodnioukraińskim Komitecie PPS-Lewica;

3) W 1930 r. został zwerbowany przez komisarza lwowskiego oddziału polskiego wywiadu Iwachowa jako agent, informował wywiad o składzie osobowym lwowskiej organizacji PPS-Lewicy, o IV-m plenum KPZU, o sytuacji w ZRSR, o chłopskich podpaleniach itd.;

4) W ZRSR prowadził werbunek w szkole KPZU, zbierał materiały o charakterze tajnym, na temat działalności szkoły i inne, które za pośrednictwem W. Kopacz-Chołodnego, Klenowicza i Michajłowa-Łapińskiego przekazywał dla Iwachowa do polskiego konsulatu. W okresie od 1931 do 1933 r. przekazał mu materiały dotyczące:

a) stanu organizacji KPP i KPZU w zakładach i rejonie (na podstawie materiałów ZBD);

b) o osobach, przyjeżdżających do Charkowa zza granicy po linii partyjnej;

c) o kwestiach, omawianych w Ispołkomie i sekretariacie Profinterna;

d) o sytuacji panującej na wsi w związku z kolektywizacją, o nastrojach panujących wśród chłopów i ich nastawieniu do akcji skupu zboża, o naciskach wywieranych na kułaków itp.

e) o militaryzacji szkół wyższych itd.

5) Pracując w Profinternie w Moskwie – przekazywał Michajłowowi-Łapińskiemu materiały Profinternu i Kominternu, który potem były przekazywane do centrum POW i do II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego;

6) Informował członka moskiewskiego kierownictwa POW Bratkowskiego o przerzucaniu do Polski członków KPZU – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-9, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

9. JANICKI Karol Piotrowicz (znany również jako KOTUCKI Michał Józefowicz), urodzony w 1900 r. we Lwowie (Galicja), b[yły] strzelec siczowy UHA, b[yły] członek Korkomitetu PPS-Lewicy, b[yły] członek KPZU (od 1925 r.), doktorant historii Instytutu Czerwonej Profesury[33] WUAMLIN, członek KP(b)U.

Jest oskarżony o to, że:

1) Będąc członkiem POW od 1925 r., a potem UWO od 1928 r., przebywając na Ukrainie Zachodniej, prowadził działalność prowokacyjną wobec ruchu kom[unistycznego] i wydawał w ręce policji komunistów, zwerbował też do POW trzech członków;

2) W 1930 r. z polecenia agenta polskiego wywiadu Petryka (Kozaka) przybył na Ukrainę Rad[ziecką] na adres konspiracyjny do Zozulaka. Podczas swej działalności w POW na Ukrainie związany był z Chruścielem, Michajłowem-Łapińskim i Chołodnym.

3) Z polecenia POW na Ukrainie zajmował się działalnością szpiegowską, przekazując członkowi POW Michajłowowi-Łapińskiemu następujące materiały:

a)      o sytuacji w partii komunistycznej;

b)      o polityce partii wobec wsi i nastrojach wśród rolników;

c)      o nastawieniu opozycyjnych nurtów wewnątrz KP(b)U;

d)      o pracy ZBD;

e)      o przerzucaniu osób celem działalność podziemnej w Polsce;

f)        o nielegalnie przyjeżdżających z Ukrainy Zachodniej i Polski do ZRSR;

– czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

10. MULKO Włodzimierz Tarasowicz, urodzony w 1903 r. w Polsce, syn zamożnego chłopa, b[yły] członek „Proswity”[34] w Łucku, b[yły] pom[ocnik] dyrektora Polskiego Instytutu Socwosu w Kijowie, przewodniczący Bratniego Komitetu Robotniczego Państwowego Gospodarstwa Zbożowego, odeskiego obwodu, członek KSM od 1923 r. i KP(b)U od roku 1928.

Jest oskarżony o to, że:

1) Będąc członkiem gimnazjalnej nacjonalistyczno-szowinistycznej „Proswity” w Łucku – został zwerbowany w UWO na początku 1922 r.;

2) Z polecenia UWO wstąpił do Komsomołu Zachodniej Ukrainy;

3) W 1925 r. nielegalnie przekroczył granicę z Polską, został zatrzymany przez Straż Graniczną GPU w Szepetówce, po zwolnieniu przyjechał do Charkowa, gdzie związał się z aktywnymi działaczami UWO i prowadził według ich dyrektyw działalność kontrrewolucyjną;

4) W 1931 r. pracując w Polskim Instytucie Pedagogicznym w Kijowie, został zwerbowany do POW przez Stefana Sochackiego i prowadził wielką rozłamową działalność w Polskim Instytucie Pedagogicznym;

5) Realizował kontakt między kijowską organizacją UWO i POW z charkowskim kierownictwem UWO, zajmował się też działalnością szpiegowską – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-8, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

11. HALKIEWICZ Zofia Kazimierzówna, urodzona w 1894 r. we wsi Salicha w rejonie wasylkowskim, obwodu kijowskiego, Polka, córka obszarnika-dzierżawcy, w 1931 r była przesłuchiwana w śledztwie przez GPU., urzędniczka, obecnie zajmuje się gospodarstwem domowym, mieszkanka Kijowa.

Jest oskarżona o to, że:

1) Od 1919 r. była członkiem POW i do 1923 r. prowadziła na Ukrainie działalność na rzecz POW pod kierownictwem Skarbka;

2) Od 1923 do 1925 r. z polecenia organizacji jeździła do Polski, nawiązywała tam kontakt z polskim wywiadem i, będąc agentem wywiadu, prowadziła działalność prowokatorską w podziemnej KPP;

3) W 1925 r. powróciła na Ukrainę i jak agent II [wydziału] Polskiego Sztabu Generalnego oraz członek POW, prowadziła działalność szpiegowską i była związana z Polskim Konsulatem w Kijowie;

4) Na polecenie kierownictwa POW kopiowała materiały o charakterze szpiegowsko-wywiadowczym, przeznaczone do wysłania do Polski;

5) Jako członek POW organizowała działalność powstańczą po wsiach Białocerkiewszczyzny i Wołynia;

6) Prowadziła aktywny werbunek do POW – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-11, 54-13 UK USSR.

 

Przyznała się do winy.

 

 

12. WITKOWSKI Jerzy Aleksandrowicz, urodzony w 1904 r., w Warszawie, Polak, z rodzinie robotniczej, służył w polskiej armii, b[yły] sekretarz Rejonowego Komisariatu KSM w Warszawie, b[yły] członek KPP i KP(b)U od 1926 r., doktorant Instytutu Polskiej Kultury Proletariackiej przy WUAN w Kijowie,

Jest oskarżony o to, że:

1) W 1927 r. wstąpił do POW w Polsce;

               2) Pracując w dziale wojskowym przy KC KPP w Warszawie, został zwerbowany przez polski wywiad, któremu przekazywał informacje o działaczach-komunistach, znajdujących się w Polskiej Armii;

               3) W 1930 r. przez kierownictwo zagranicznej POW został przerzucony na Ukrainę w celu prowadzenia działalności szpiegowskiej i wywiadowczej;

               4) Podczas pobytu na terenie USSR (Kijów, Marlewsk, Sławuta i in[ne] miejscowości) regularnie zbierał informacje o polityczno-ekonomicznej sytuacji w ZRSR, które odsyłał do Polski;

               5) Po oddelegowaniu do rejonu sławutskiego, zajmował się werbunkiem do organizacji i zorganizował dywersyjną grupę POW – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

13. KOZINDO Stanisław Donatowicz, urodzony w 1905 r., w Dźwińsku (Łotwa), Polak, były członek KSM od 1923 r. i KP(b)U od 1927 r., b[yły] instruktor KC WLKZM, doktorant Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie.

Jest oskarżony o to, że:

               1) Będąc zwerbowany do organizacji przez kierownika POW Skarbka, od 1931 r., był aktywnym członkiem POW;

               2) Prowadził szkodliwą k[ontr]r[ewolucyjną] działalność w Instytucie Kultury Polskiej, w Polskim Instytucie Pedagogicznym i w Polskim Wydawnictwie, mającą na celu dyskredytację decyzji władzy radzieckiej i partii w zakresie polityki narodowościowej, poprzez wydawanie ideologicznie szkodliwej literatury i in.;

               3) Prowadził werbunek do organizacji wśród doktorantów Instytutu Kultury Polskiej w Kijowie;

               4) Aktywnie pomagał w rozmieszczaniu w różnych instytucjach i organizacjach członków POW, dla wzmocnienia tam komórek organizacji;

               5) Brał udział w naradach organizacji – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-9, 54-11, 54-14 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

14. MODZELEWSKI Czesław Wincentowicz, urodzony w 1907 r., w winnickiej guberni, syn dyrektora cukrowni w Januszpolu, Polak, b[yły] członek KPZU, po czystce w 1933 r., decyzją komisji usunięty z partii, doktorant In[stytutu] Polskiej Kultury Proletariackiej w Kijowie.

Jest oskarżony o to, że:

1) Był aktywnym członkiem POW, zwerbowanym do organizacji przez członka kierownictwa POW Dobrzyńskiego;

2) Z polecenia organizacji był wielokrotne wysyłany w teren (marchlewski i in[ne] rejony) w celu prowadzenia szkodniczej działalności we wsiach, kołchozach, MTS i innych, organizacjach, wywoływania opóźnień i sabotażu w państwowym skupie zboża;

3) Zajmował się działalnością wywiadowczą i szpiegowską.

               4) Skierowany w grudniu 1932 r. w charakterze kierownika katedry polityki ekonomicznej na kursy średniego i młodszego korpusu dowódczego wojsk GPU, nawiązał kontakty z niektórymi słuchaczami kursów w celu gromadzenia informacji o nastrojach panujących wśród kursantów, stopniu ich przygotowania itp. Zebrane materiały przekazywał kierownikowi działu informacji POW Michajłowowi-Łapińskiemu w celu przekazania ich do II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego;

               5) W kwietniu 1933 r. razem z członkiem POW Krzyżewskim zorganizował w Polskim Instytucie Pedagogicznym grupę wojskową, zadaniem której było wojskowo-taktyczne i ideowe przygotowanie jej uczestników na wypadek interwencji – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-6, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

15. GRYGOROWICZ Andrzej Jakóbowicz, urodził się w 1878 r. we wsi Tousa w powiecie stanisławskim (Polska), Polak, obywatelstwo USSR, był[y] członek RSDPR menszewików, wykładowca, inspektor polityczny Narobrazu obwodu winnickiego, członek KP(b)U od 1918 r.

Jest oskarżony o to, że:

               1) Należał do POW, wchodząc w skład winnickiego (podolskiego) kierownictwa organizacji;

               2) Tworzył powstańcze i szpiegowsko-wywiadowcze kadry na Podolu, szczególnie, w rejonach winnickim, płoskirowskim, starokonstantynowskim, szepetowskim i berdyczowskim;

               3) Prowadził werbunek członków organizacji, we wsiach osobiście tworzył szereg powstańczych i dywersyjnych komórek;

               4) Prowadził aktywną szpiegowsko-wywiadowczą działalność na rzecz Polski, zorganizował gromadzenie materiałów o charakterze wojskowo-wywiadowczym – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-6, 54-9, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

16. PAKULSKI Ryszard Antonowicz, urodzony w 1890 r., w Kijowie, obywatelstwo URSR, wykształcenie wyższe niepełne, bezpartyjny, kie[rownik] polskiej szkoły w Winnicy.

            Jest oskarżony o to, że:

               1) Należąc od 1919 r. do POW, był od 1929 r. jednym z kierowników obwodowego centrum POW w Winnicy, brał aktywny udział w działalności organizacji, nastawionej na przygotowanie powstania zbrojnego na Ukrainie;

               2) Jeżdżąc na wieś, zajmował się tam k[ontr]r[ewolucyjną] agitacją i ideologiczną obróbką jej mieszkańców, niektórych z nich wciągając jako członków do organizacji;

               3) Organizował drukowanie i rozpowszechnianie kontrrewolucyjnych ulotek, rozpowszechniał też k[ontr]r[ewolucyjną] literatury wśród ludności polskiej;

               4) Uczestniczył w naradach organizacji, w której brał udział przybyły z zagranicy przedstawiciel POW – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

17. TURŻAŃSKI Henryk Adamowicz, urodzony w 1895 r., w Winnicy, Polak, obywatelstwo URSR, bezpartyjny, wykształcenie wyższe niepełne, wykładowca Technikum Energetycznego w Winnicy.

Jest oskarżony o to, że:

               1) Będąc członkiem POW, wchodził w skład winnickiego (podolskiego) kierownictwa organizacji;

               2) Prowadził werbunek do organizacji, tworząc k[ontr]r[ewolucyjny], powstańczy ośrodek POW;

               3) Zajmował się zdobywaniem broni i zaopatrzeniem powstańczych ośrodków;

               4) Jeździł w teren w celu nawiązywania kontaktów oraz instruowania lokalnych ośrodków POW – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-2, 54-9, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

18. BORODENKO Piotr Antonowicz, (znany również jako SZPICZAK Stefan Jakubowicz), urodzony w 1902 r., w Warszawie, Polak, b[yły] członek Biura Warszawskiego Komitetu Komsomołu, b[yły] kandydat na posła do polskiego Sejmu z ramienia Bloku Robotniczo-Chłopskiego, członek KPP, potem KP(b)U od 1930 r., przewodnicący komitetu rejonowogo Związku „Robos”.

            Jest oskarżony o to, że:

1) Będąc w Polsce od 1926 r. aktywnym członkiem POW, prowadził działalność dezintegrującą w szeregach KPP i KSMP, wciągając do POW członków KPP i KSMP;

2) W 1930 r., został przerzucony przez POW do ZRSR, do działalności peowiackiej z poleceniem wykonywania zadań wywiadowczo-dywersyjnych, na konspiracyjny adres w Moskwie do jednego z kierujących dzialnością POW na terenie ZRSR – Bratkowskiego-Sochackiego, który skierował go do pracy w Odessie.

3) Wchodził w skład odeskiego POW i realizował kontakty z kierownictwem POW w Kijowie;

4) Prowadził działalność szpiegowsko-wywiadowczą na rzecz Polski;

5) Brał aktywny udział w przygotowaniu aktów dywersji, uczestniczył w naradach kierownictwa, na których decydowano o wyborze obiektów dywersji, rozmieszczeniu ludzi i gromadzeniu środków potrzebnych do dokonywania aktów dywersyjnych w razie rozpoczęcia interwencji [zbrojnej]. Kierował siatką dywersyjną działającą w transporcie. Umieścił komórki dywersji w zakładach: szklarskim i zakładzie mechaniki filmowej;

6) Brał aktywny udział w organizowaniu powstańczych ośrodków na wsi – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6 i 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

19. MULKO-SZULC Stanisława Stanisławówna, urodzona w 1902 r., w Żytomierzu, w rodzinie szlacheckiej, wyższe wykształcenie, wykładowca polskiej szkoły w Odessie, bezpartyjna.

Jest oskarżona o to, że:

1) Była aktywnym członkiem POW od 1919 r., do organizacji wstąpiła powtórnie w 1931 r. w Kijowie i była w bliskich kontaktach z kierownictwem POW na Ukrainie;

2) W 1932 r., razem ze swoim mężem Mulko Włodzimierzem, członkiem POW, przeprowadziła się do Odessy, gdzie rozwinęła działalność werbowniczą do organizacji;

3) Prowadziła aktywną, nacjonalistyczną propagandę wśród, uczącej się w polskiej szkole i uczęszczającej do polskiego klubu, ludności polskiej;

4) Prowadziła działalność szpiegowsko-wywiadowczą, przekazując kierownikowi POW w Odessie Borodence materiały dotyczące dyslokacji jednostek 6. Korpusu, stanie lotnictwa oraz art[yleryjskiej] szkoły itd. Utrzymywała kontakty z członkami POW w szeregach Armii Czerwonej – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6 i 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Częściowo przyznała się do winy.

 

 

20. GRODECKI Stanisław Adamowicz, urodzony w 1903 r., w Warszawie, wywodził się z drobnej burżuazji, Żyd, wykształcenie wyższe, b[yły] członek Związku Polskiej Młodzieży Socjaldemokratycznej, b[yły] członek KP(b)U, wykluczony w 1933 r., pracownik naukowy oraz kier[ownik] katedry Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowe.

Jest oskarżony o to, że:

1) Od 1930 r. był aktywnym członkiem POW w Kijowie, pracował w sektorze informacji;

2) Przerzucony w 1924 r. z Polski do ZRSR w celu prowadzenia działalności podziemnej, szkodniczej i k[ontr]r[ewolucyjnej], działał w organizacji powstańczej na Białorusi;

3) Prowadził aktywną k[ontr]r[ewolucyjną] wywiadowczą działalność w armii. Na podstawie zebranych przez siebie materiałów na temat przemysłu wojskowego napisał książkę Ekonomika wojny, przeznaczoną dla Polskiego Sztabu Generalnego;

4) W celach szpiegowskich był kierowany przez organizację do wielu miast i rejonów przygranicznych, gdzie znajdowały się jednostki wojskowe. W 1933 r. przebywał na kursach w Połtawie gdzie zebrał informacje na temat uzbrojenia tamtejszego garnizonu, rozmieszczeniu dywizji i in., które przekazał Michajłowowi-Łapińskiemu, w celu przesłania ich do Polskiego Sztabu Generalnego;

5) Prowadził aktywną działalność werbując do organizacji studentów Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie.

6) Brał udział w naradach członków organizacji – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-6 i 54-10, 54-11 UK USSR.

 

            Nie przyznał się do winy.

 

 

21. KORYCIŃSKI Leon Władysławowicz, urodzony w 1892 r., w Warszawie, Polak, b[yły] oficer carskiej armii i oficer legionów polskich, podczas wojny domowej trzykrotnie aresztowany przez GPU, za zatajenie swej oficerskiej przeszłości i kontrrewolucyjnej działalności, wykładowca polskiego Fakultetu Robotniczego w Marchlewsku, bezpartyjny.

            Jest oskarżony o to, że:

1) Był członkiem POW i „komendantem” POW w Żytomierzu;

2) Prowadził działalność szpiegowską a zebrane tajne materiały przekazywał Michajłowowi-Łapińskiemu;

3) Zajmował się sabotowaniem kampanii spółdzielni rolniczych w rejonie marchlewskim;

4) Prowadził werbunek do komórek powstańczych we wsiach rejonu marchlewskiego.

5) Będąc wykładowcą Fakultetu Robotniczego, zaprzepaścił proces nauczania, w wyniku czego wielu studentów musiało przerwać nauczanie – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

22. ILNICKI Anton Antonowicz, urodzony w 1900 r., w Galicji, był[y] sekretarz komórki partyjnej kijowskiego Polskiego Instytutu Pedagogicznego, dyrektor zootechnicznego technikum w miejscowości Nowy Zawód w rejonie marchlewskim, członek KP(b)U od 1925 r.

            Jest oskarżony o to, że:

               1) Będąc członkiem kijowskiego POW od 1931 r., prowadził aktywną działalność k[ontr]r[ewolucyjną], uczestniczył w naradach organizacji i zajmował się zwerbowaniem [jej nowych członków];

               2) Oddelegowany służbowo do pracy do rejonu marchlewskiego, zgodnie z wytycznymi organizacji, prowadził k[ontr]r[ewolucyjną] nacjonalistyczną działalność wśród ludności polskiej;

               3) W Kijowie prowadził działalność wywiadowczą, gromadząc materiały szpiegowskie, dotyczące politycznej i ekonomicznej sytuacji obwodu kijowskiego, które przekazywał kierownikowi sektora informacji POW Michajłowowi-Łapińskiemu celem wysłania ich do Polski – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

23. RUDNICKA Ludwika Józefówna, urodzona w 1899 r., w Odessie, Polka, córka obszarnika-dzierżawcy, wyższe wykształcenie, w latach 1930-1931 sądzona przez GPU za k[ontr]r[ewolucyjną] działalność, obywat[elstwo] URSR, pracownik Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie, bezpartyjna.

Jest oskarżona o to, że:

1)      Była członkiem POW od 1920 r.;

2)      Prowadziła aktywną działalność szpiegowską w Kijowie i podtrzymywała kontakty z terenowymi członkami organizacji, od których otrzymywała materiały szpiegowskie dla POW;

3)      Związana była z Polskim Konsulatem w Kijowie, dokąd przekazywała gromadzone przez nią materiały szpiegowskie;

4)      Prowadziła szkodniczą działalność na froncie kulturalnym, drogą przemycania w swoich wykładach idei nacjonalistyczno-szowinistycznych – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

Przyznała się do winy.

 

 

24. TUROŃ Józef Janowicz, urodzony w 1899 r., w Czechosłowacji, Polak, obywat[elstwo] USSR, b[yły] członek KPP i KPCz, docent Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie, członek KP(b)U.

Jest oskarżony o to, że:

               1) Był członkiem POW, do której wstąpił w Czechosłowacji;

               2) W 1927 r., aresztowany na polskiej granicę za przewożenie komunistycznej literatury, został zwerbowany przez agenta polskiego wywiadu;

               3) Na terytorium ZRSR, według poleceń członka kierownictwa POW Stefana Sochackiego, zorganizował przy kijowskim Polskim Instytucie Pedagogicznym laboratorium chemiczną, w którym produkował substancje wybuchowe, które następnie przekazywał na przechowanie Sochackiemu;

               4) Według poleceń Sochackiego, jeździł do rejonu marchlewskiego zbierać materiały o charakterze szpiegowskim;

               5) Był związany z Polskim Konsulatem w Kijowie, dokąd przekazywał materiały szpiegowskie, otrzymywane od Stefana Sochackiego – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-9, 54-11 i 54-13 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

25. BIERNACKI Stefan Stanisławowicz (znany również jako BILSKI), urodzony w 1893 r., w Zgierzu (Polska), w rodzinie urzędniczej, Polak, wyższe wykształcenie, ukończył wydziału filozoficzno-matematyczny, b[yły] członek PPS i KP(b)U od 1917 r., wykładowca Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie.

Jest oskarżony o to, że:

               1) W 1927 r. wstąpił do POW w Polsce, z polecenia organizacji w tym samym roku, jako członek KPP, został przerzucony do ZRSR w celu prowadzenia k[ontr]r[ewolucyjnej] wywiadowczej działalności;

               2) Na terenie ZRSR prowadził działalność informacyjno-wywiadowczą, zbierając materiały szpiegowskie na temat politycznego i ekonomicznego stanu państwa, które za pośrednictwem moskiewskiego kierownictwa POW przesyłano do Polski;

               3) Będąc związany z Domem Armii Czerwonej w Kijowie, zdobywał tajne informacje o charakterze wojskowym, które następnie przekazywano Michajłowowi-Łapińskiemu dla II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego.

               4) Prowadził szkodniczą działalność na froncie ideologicznym, wykorzystując w tym celu Instytut Kultury Polskiej, Polski Instytut Pedagogiczny, polską prasę itp.

               5) Będąc związany z członkiem kierownictwa POW w Kijowie Skarbkiem, zapraszany przez tego ostatniego, uczestniczył w naradach organizacji, i według jego (Skarbka) wskazówek prowadził werbunek do organizacji wśród studentów polskich instytutów – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-11 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

26. FEDERBUSH Dorota Abramowna, urodzona w 1907 r., w Galicji, Żydówka, b[yły] członek organizacji studenckich w Galicji „Ognisko”, „Życie” i „Świetlica”, b[yły] członek KSM Zachodniej Ukrainy od 1929 r., agentka polskiego wywiadu, pedagog, litredaktor Ukrnarmenwydawa w Charkowie, bezpartjna.

Jest oskarżona o to, że:

               1) Aresztowana we Lwowie przez polski wywiad, za działalność w KSM, zgodziła się na współpracę z wywiadem;

               2) W trakcie swojej współpracy z wywiadem, wydała wielu działaczy Partii Komunistycznej i KSM Zachodniej Ukrainy;

               3) Przerzucona w 1932 r. do ZRSR, związała się z członkami POW Michajłowem-Łapińskim, Rodakiem i in[nymi] i z ich polecenia przekazywała materiały szpiegowskie do polskiego konsulatu – czyli o przestępstwa, przewidziane z artykułów: 54-4, 54-6, 54-11, 54-13 UK USSR.

 

            Przyznała się do winy.

 

 

27. TITOW Paweł Semenowicz, (znany również jako WALISZCZUK Andrzej Józefowicz), urodzony w 1898 r., we wsi Czernicy, stolbnickiego ujazdu (Polska), obywatelstwo URSR, b[yły] legioner polskiej armii, z wyższym wykształceniem, dyrektor Polskiego Pedagogicznego Technikum w Proskurowie, członek KP(b) U z 1927 r.,-

Jest oskarżony o to, że:

1) W 1925 r., wstąpił do POW w Polsce, w tym samym roku został zwerbowany przez służby wywiadowcze jako tajny agent;

2) W 1929 r., przerzucony na teren ZRSR w celu organizowania działalności powstańczej i szpiegowsko-wywiadowczej.

3) Działalność wywiadowczą prowadził przez 2 lata w zakładach pracy Ługańska;

4) Stał się jednym z aktywniejszych członków organizacji POW w Instytucie im. Marchlewskiego w Moskwie, gdzie blisko był związany z kierownictwem POW;

5) W celu wzmocnienia działalności powstańczej w strefie przygranicznej, został oddelegowany przez kierownictwo POW do Płoskirowa, gdzie w wyniku prowadzonej przez niego działalności:

a) stworzono powstańczo-bojowy ośrodek POW;

b) drukowano i rozpowszechniano ulotki o k[ontr]r[ewolucyjnej] treści;

c) zebrane materiały szpiegowskie, odsyłano na jego konspiracyjny adres;

– czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-2, 54-3, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

28. JAROSZYŃSKI Wacław Aleksandrowicz, urodzony w 1889 r., w Żytomierzu, syn urzędnika, Polak, b[yły] oficer armii polskiej, w latach 1921-1922 pociągany do odpowiedzialności za k[ontr]r[ewolucyjną] działalność i szpiegostwo, obywatelstwa USSR, bezpartyjny, nauczyciel we wsi Słobódka Krasiłowska w rejonie antonińskim.

Jest oskarżony o to, że:

1) Był członkiem POW od 1919 r., od tego czasu związany był z polskimi organami wywiadowczymi. W 1919 r. został zastępcą naczelnika polskiego powstańczego dywersyjnego oddziału Kruka-Strzeleckiego, operującego w okolicach Żytomierza i walczącego z Armią Czerwoną;

2) Z polecenia II wydziału Polskiego Sztabu Generalnego, zajmował się działalnością wywiadowczą w tyłach Armii Czerwonej. W tymże celu w 1921 r. został nielegalnie przerzucony na Ukrainę Radziecką;

3) Od 1927 do 1932 r., był jednym z aktywniejszych organizatorów działalności powstańczej POW na prowincji, w starokonstantynowskim i przyległych rejonach. Organizował szereg ośrodków powstańczych we wsiach: Samczik, Swinoj i in[nych], tworząc kadrę kierowniczą w wymienionych ośrodkach;

4) Do momentu aresztowania zajmował się działalnością wywiadowczo-szpiegowską poprzez organizowanie komórek POW. Do 1931 r. bezpośrednio związany był ze znanym agentem 2-go wydziału Polskiego Sztabu Generalnego Antonim Kaweckim. Przez Kaweckiego regularnie przekazywał do Polski materiały o charakterze szpiegowsko-wywiadowczym;

5) Był związany z kijowskim kierownictwem POW w osobach Skarbka i Zalewskiego;

6) Nawiązał kontakt z winnickim kierownictwem POW, w osobach Snadzkiego i Turzańskiego – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-2, 54-3, 54-4, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

29. TUNICKI Piotr Mikołajewicz, urodzony w 1900 r., we wsi Krasula, w powiecie baranowskim, Polak, bezpartyjny, mieszkaniec Nowogrodu Wołyńskiego, księgowy UNR 99 i kier[ownik] wydziału obliczeń kierownictwa jednostki inżynierskiej 30-72 WSOUWO.

   Jest oskarżony o to, że:

1) Należąc do POW od 1928 r., aktywnie uczestniczył w werbowaniu członków do tej organizacji;

2) Rozpowszechniał k[ontr]r[ewolucyjne] ulotki, wydawane przez organizację;

3) Utrzymywał kontakt z ośrodkami POW w rejonie marchlewskim;

4) Za pośrednictwem kurierów organizacji, wysyłał do kierownika koreckiej defensywy (w Polsce) plany, wykresy, kosztorysy z wszystkich sektorów budowy UNR 99, dane dotyczące rozmieszczenia, liczebności i gotowości bojowe jednostek Nowogrodzko-Wołyńskiego garnizonu – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

            Przyznał się do winy.

 

 

30. OLSZEWSKI Jan Mieczysławowicz, urodzony w 1894 r., w folwarku Gordiejewki, w rejonie szepetowskim, mieszkaniec wsi Krasula w rejonie baronowskim, był[y] polski legionista, kułak, bezpartyjny, pozbawiony praw wyborczych.

Jest oskarżony o to, że:

1) Od 1930 r. należał do komórki POW rejonu baronowskim;

2)      Był związany z kierownikiem koreckiej defensywy i osobiście prowadził szpiegowską działalność według wytycznych tego ostatniego;

3)      Razem z grupą kułaków – członków POW prowadził aktywny werbunek powstańczych i szpiegowsko-dywersyjnych kadr do POW;

4)      Co jakiś czas przekraczał granicę z Polską i przekazywał koreckiej defensywie materiały o charakterze szpiegowsko-wywiadowczym – czyli o przestępstwa przewidzianych z artykułów: 54-3, 54-4, 54-6, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

31. PETRUSZEWICZ Jarosław Wiktorowicz, urodzony w 1896 r., we wsi Chołodec, rejonie wołoczyskim, urzędnik, Polak, bezpartyjny, nauczyciel szkoły we wsi Ogijewki w rejonie st[aro]konstantynowskim.

            Jest oskarżony o to, że:

1)      Będąc członkiem POW od 1929 r., brał aktywny udział w działalności starokonstantynowskiej filii POW, prowadził werbunek wśród ludności polskiej, i stworzył szereg ośrodków POW we wsiach tego rejonu;

2)      Utrzymywał kontakt z rejonowymi organizacjami POW (Płoskirów, Teofipol);

3)      Rozpowszechniał po wsiach k[ontr]r[ewolucyjne] ulotki, otrzymywane z Polski;

4)      Utrzymywał kontakt i koordynował pracę powstańczych ośrodków POW i UWO;

5)      Prowadził werbunek do organizacji wśród woskowych, w jednostkach garnizonu starokonstantynowskiego*.

6)      Gromadził materiały o charakterze szpiegowskim, dotyczące stanu jednostek 2. Kaw[aleryjskiej] Dywizji w Starokonstantynowie, które przekazał członkom kierownictwa POW – czyli w przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

32. WILCZYŃSKI Jan Wojciechowicz, urodził się w 1909 r., w rejonie kazatyńskim, w 1931 r. ukończył kijowskie Polskie Technikum Pedagogiczne, nauczyciel polskiej szkoły w Berdyczowie, członek LKZMU od 1925 r.

            Jest oskarżony o to, że:

1)      Od 1928 r., był aktywnym członkiem POW w Kijowie;

2)      Prowadził kontrrewolucyjną działalność wśród młodzieży w kijowskim Polskim Klubie oraz działalność wywiadowczą w zakładzie „Czerwona Huta” w Kijowie;

3)      Stworzył szereg powstańczych komórek;

4)      Skierowany przez kijowskie kierownictwo POW do pracy na Podolu, gdzie w rejonach starokonstantynowskim i berdyczowskim prowadził werbunek do organizacji;

5)      Stworzył szereg powstańczych ośrodków POW we wsiach rejonu berdyczowskiego, zwłaszcza we wsi Gwozdówka, gdzie zwerbował do organizacji kilku nauczycieli;

6)      W rejonie berdyczowskim rozpowszechniał kontrrewolucyjne ulotki w języku polskim, zatytułowane „Do Braci Polaków” otrzymywane z Polski;

7)      Wchodził w skład kierownictwa berdyczowskiej organizacji POW, osobiście był związany z kierownikiem sektora informacji POW w Kijowie Michajłowem-Łapińskim, któremu przekazywał materiały informacyjno-wywiadowcze – czyli o przestępstwa przewidziane z artykułów: 54-6, 54-10, 54-11 UK USSR.

 

Przyznał się do winy.

 

 

Na podstawie przedstawionego materiału

:

POSTANOWIŁ:

 

Sprawę śledczą nr 959 skierować do rozpatrzenie Sądowej Trójki przy Kolegium GPU URSR

 

UWAGA: 1. Aresztowani w powyższej sprawie znajdują się pod strażą w miejscu prowadzenia śledztwa.

2. W stosunku do aresztowanych, w powyższej sprawie, ale nie w niej nie oskarżonych, zostanie wszczęte osobne śledztwo.

 

 

Kopia. Maszynopis.

 


[1] Stefan Bieniewski (lub Bieniecki), ps. „Litwiński” – był jednym z kierowników POW na Ukrainie. Jesienią 1918 r. zastąpił na stanowisku komendanta naczelnego KN III Leopolda Lisa-Kulę. Funkcję tą pełnił do stycznia 1919 r. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. IV, s. 12, 29, 104, 147, 149; t. V, s. 145-146, 150-152, 154, 161, 169.

[2] Jurko Tiutiunnyk (1891-1930) – ukraiński generał. Służbę wojskową rozpoczynał w 1912 r. w armii rosyjskiej. Po uzupełnieniu wykształcenia, w 1916 r. uzyskał stopień porucznika. W czerwcu 1917 r. jest w grupie delegatów wojskowych wchodzących e skład Ukraińskiej Centralnej Rady (UCR), z której występuje w styczniu 1918 r. Organizuje wówczas Kosz Wolnego Kozactwa liczący 20 tys. żołnierzy. W listopadzie 1918 r. zostaje uwięziony a następnie skazany na karę śmierci, za organizowanie powstania przeciw hetmanowi Skoropadskiemu. Udaje mu się jednak zbiec z więzienia, i zorganizować oddział wojskowy. W lipcu 1919 r. został on włączony w skład AURL. Brał udział w pierwszym Pochodzie Zimowym na Ukrainę dowodząc Kijowską Dywizją Strzelecką, walcząc do jesieni 1920 r. z bolszewikami. Jest również współorganizatorem Drugiego Pochodu Zimowego. Po klęsce Pochodu powraca do Polski I zostaje internowany w Aleksandrowie Kujawskim. W niewyjaśnionych okolicznościach w 1923 lub 1924 r. opuścił Polskę i udał się do USRR i zamieszkał w Charkowie. Opublikował antypolski i antypetlurowski pamflet З поляками проти Вкраїну (Z Polakami przeciwko Ukrainie), był też autorem scenariusza propagandowego filmu radzieckiego Звенигород (Zwenyhorod). Pracował w szkole oraz w spółdzielczości. W 1929 r. został wezwany do Moskwy, i tam aresztowany a następnie skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 20 października 1930 r. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 181, 185.

· W oryginalnym tekście pomyłkowo napisano „расселения” – rozsiedlenie, powinno zaś być „расслоения” – rozwarstwienie.

· W oryginale w języku rosyjskim pomyłkowo zamiast: „элементы” zapisano „землемеры”.

[3] Jerzy Sochacki-Bratkowski, prawdziwe nazwisko Jerzy Czeszejko-Sochacki (1892-1933) – polski działacz komunistyczny, publicysta. Urodził się w Nieżynie na Ukrainie. W latach szkolnych działał w polskich organizacjach niepodległościowych „Wyzwolenie” i „Odrodzenie”. W trakcie I wojny światowej został członkiem PPS-Frakcji Rewolucyjnej i w maju 1919 r. wybrano go sekretarzem generalnym tej partii. Reprezentował zdecydowane prokomunistyczne poglądy, toteż podczas bitwy warszawskiej 1920 r. przeszedł na stronę KPRP, a we wrześniu 1921 r. został formalnie jej członkiem. Po wyborach 1928 r. był posłem na Sejm z ramienia bloku wyborczego Jedność Robotniczo-Chłopska. W 1930 r. wyjechał do ZSRR i zamieszkał w Moskwie. W sierpniu 1933 r. został aresztowany pod zarzutem przynależności do POW i działalności agenturalnej na rzecz Polski. Według oficjalnej wersji popełnił samobójstwo, wyskakując przez okno podczas śledztwa. Zob. także: G. Iwański, Czeszejko-Sochacki Jerzy (1892-1933), [w:] Słownik biograficzny działaczy polskiego ruchu robotniczego, t. 1, red. F. Tych, Warszawa 1978, s. 369-371; M. Śliwa, Czeszejko-Sochacki Jerzy (1892-1933), [w:] Kto był kim w Drugiej Rzeczypospolitej, red. J. Majchrowski, Warszawa 1994, s. 252; Polacy na Ukrainie, t. V, s. 127-129, 157, 167, 169-171, 187, 193-194, 200, 215.

[4] Sylwester Wojewódzki (1892-1937?) polityk, publicysta – urodził się w Pskowie w polskiej rodzinie szlacheckiej. Uczył się w gimnazjum w Grodnie a następnie rozpoczął studia w Instytucie Psychoneurologicznym w Petersburgu. W 1914 r. wstąpił do szkoły oficerskiej Związku Strzeleckiego w Krakowie. Brał udział w wymarszu 1 Kompanii Kadrowej do Kongresówki na początku I wojny światowej. Działał w POW gdzie. Od 1918 r. działał w Komendzie Głównej Milicji Ludowej a następnie w II oddziale Sztabu Generalnego, gdzie od 1921 r. pełnił funkcję kierownika referatu polityczno-narodowościowego w wileńskim II oddziale SG. Działał następnie w Polskim Związku Ludowym „Odrodzenie” oraz PSL „Wyzwolenie”. Startując z listy tej ostatniej partii w wyborach 1922 r. uzyskał mandat poselski. W 1924 r. był jednym z założycieli i ideologów Niezależnej Partii Chłopskiej. Z ramienia Komunistycznej Partii Polski był przedstawicielem Polski w Czerwonej Międzynarodówce Chłopskiej. W 1931 r. wyjechał do ZSRR. W czerwcu tego samego roku został aresztowany przez władze radzieckie. Zginął prawdopodobnie w 1937 r. na terenie ZSRR. Zob.: J. Hampel, Wojewódzki Sylwester, [w:] Kto był kim w Drugiej Rzeczypospolitej, red. J. Majchrowski, Warszawa 1994, s. 252; Polacy na Ukrainie, t. V, s. 126, 215, 219.

[5] Leon Klenowicz /Klonowicz/ (1889-1934) – działacz komunistyczny. Członek KPP od 1918 r. Od 1924 r. przebywał na terenie ZSRR. Kierownik katedry w Polskim Instytucie Pedagogicznym w Kijowie, a następnie członek redakcji czasopisma „Ekonomiczeskaja Żyzń” w Moskwie. W 1933 r. został aresztowany i 9 marca 1934 r. skazany na karę śmierci. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. III, s. 137, 140; t. V, s. 124, 126, 134, 159.

[6] Witold Wandurski (1891-1933) – poeta, dramaturg, tłumacz, publicysta, działacz komunistyczny, członek KPP. Debiutował na początku lat dwudziestych na łamach pisk „Robotnik” i „Skamander”. W 1926 r. wydał swój tom poezji Sadze i złoto. Razem z Władysławem Broniewskim oraz Stanisławem Ryszardem Stande był współautorem manifestu komunistycznego Trzy salwy. Był współzałożycielem pism „Republika” i „Dzwignia” oraz teatru „Scena Robotnicza” w Łodzi. W latach 1925-1926 współpracował z „Wiadomościami Literackimi” a po wyjeździe do ZSRR w 1929 r. z „Kultura Mas”. W latach 1929-1931 kierował Polską Pracownią Teatralną w Kijowie, przemianowaną w 1930 r. w Polski Teatr Państwowy. W 1933 r. został aresztowany pod zarzutem przynależności do POW. Według P. Horbatowskiego jeszcze w tym samym roku został skazany na śmierć i stracony. Zob.: P. Horbatowski, W szponach polityki. Polskie życie teatralne w Kijowie 1919-1939, Warszawa 1999; także: H. Karwacka, Witold Wandurski, Łódź 1968; Polacy na Ukrainie, t. V, s. 114, 162.

[7] Stefan Sochacki (1891-1937) – brat Jerzego Czeszejko-Sochackiego, działacz komunistyczny, dyrektor Polskiego Instytutu Pedagogicznego. Aresztowany w 1933 r., najpierw został zesłany do łagrów, a w 1937 r. rozstrzelany. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. I, s. 108, 240, 261, 264; t. II, s. 197; t. III, s. 89, 137-141; t. V, s. 123, 126-128, 137, 138, 156, 157, 160, 162-163, 169-170, 187, 193-194, 198, 210, 212-215, 217, 222, 226, 256, 257, 260, 272.

[8] Ołeksa Jaworski – były porucznik austriackiej armii galicyjskiej, uczestnik walk przeciwko Armii Czerwonej, funkcjonariusz żandarmerii wojskowej, pracownik biblioteki Ukraińskiej Akademii Nauk, były członek KP(b)U. Od 1920 r. pracownik polskiego wywiadu.. Pracując na terenie Ukrainy Radzieckiej, utrzymywał kontakt z zagranicznymi ośrodkami UWO. Zob. również: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 130, 138,140.

[9] Warfołomij (Bartłomiej) Kopacz-Chołodny, właściwie Serhij Chołodnyj (1897-1937) – ukraiński działacz komunistyczny, urodził się w Jaworowie Starym w pow. Drohobyckim w rodzinie chłopskiej. Ukończył szkołę handlową. Od 1923 r. działał w Komunistycznym Związku Młodzieży Zachodniej Ukrainy, a następnie od 1925 r. w Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy. Uczestniczył w II zjeździe KPZU (11-12 X 1925 w Bolszewie pod Moskwą), gdzie wybrano go w skład KC. Następnie działacz KP(b)U. W 1933 r. aresztowany przez GPU pod zarzutem przynależności do UWO. Został skazany i rozstrzelany w 1937 r. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 123-125, 127, 129, 131, 133-134, 136.

[10] Osyp Wasylkow, właściwie Osyp Kriłyk (1898-1933) – ukraiński galicyjski działacz komunistyczny. Studiował prawo na Uniwersytecie Lwowskim w czasie wojny polsko-ukraińskiej walczył w szeregach UHA. Był współorganizatorem Komunistycznej Partii Galicyjskiej Wschodniej (sekretarz KC), a potem (od 1923 r.) KPZU. Na początku 1921 r. w trakcie walk frakcyjnych stanął na czele rozłamowców, zwanych od jego pseudonimu „wasylkowcami”, sprzeciwiających się związkom organizacyjnym z Komunistyczną Partią Robotniczą Polski. Oskarżony i skazany w tzw. procesie świętojurskim (22 IX 1922-12 I 1923). Po zwolnieniu za kaucją wyjechał do Gdańska, nie zaprzestając działalności komunistycznej. Następnie przebywał głównie z ZSRR. Brał udział w II zjeździe KPRP w Bolszewie pod Moskwą, broniąc niezależności KPGW, ale ostatecznie wszedł w skład KP KPRP. Domagał się przyłączenia Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi do macierzystych socjalistycznych republik. W 1928 r. wykluczony z KPZU partii oskarżony o propagowanie poglądów „drobnomieszczańskich”, kułackich i „nacjonalistycznej inteligencji”. Mimo samokrytyki nie został ponownie przyjęty do partii, o co usilnie zabiegał. W 1929 r. powrócił do Lwowa i zgłosił się do więzienia, celem odbycia pozostałej części kary z procesu „świetojurskiego”. Po uwolnieniu z więzienia uzyskał w 1932 r. pozwolenie na zamieszkanie w ZSRR. Osiedlił się w Charkowie, gdzie pracował w komunistycznym wydawnictwie. W maju 1933 r. został aresztowany pod zarzutem działalności kontrrewolucyjno-szpiegowskiej i przynależności do UWO. Został skazany i stracony. W 1963 r. został zrehabilitowany. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 123-125, 131-132, 134, 136-138.

[11] Fed' Bej, właściwe nazwisko Fedor Bej-Orłowski (1899-1938) – działacz komunistyczny, Ukrainiec. Od 1920 r. członek KPZU (od 1924 r. w jej Komitecie Centralnym). 19 stycznia 1933 r. aresztowany pod zarzutem uczestnictwa w Ukraińskiej Organizacji Wojskowej. Skazany na 10 lat łagrów. W 1938 r. osądzony ponownie, skazany na karę śmierci i stracony. Zob.: О. Рубльов, Західноукраїнська інмелігенйія у Загалнонаціоналuх полімuчнuх ма кулмуралнuх процесах (1914-1939), Київ 2004, s. 149; zob. także: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 124, 126-127, 130, 139.

[12] Kazimierz Łoś (1904-?) – polski komunista, członek KKP, kandydat do KP(b)U od 1931 r. (28 stycznia 1934 r. wykluczony). W latach trzydziestych student Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie, członek tamtejszej komórki partyjnej. W 1933 r. aresztowany w „sprawie POW”. Zob. także: Polacy na Ukrainie, t. I, s. 261; t. II, s. 197; t. V, 122, 125, 188, 214, 219.

[13] Maria lub Mary Łoś (1899-?) – polska komunistka. Urodzona w Warszawie. Od 1931 r. członek KP(b)U, 28 stycznia 1934 r. wykluczona z partii. Studentka Polskiego Instytutu Pedagogicznego w Kijowie, członkini tamtejszej komórki partyjnej. W 1933 r. represjonowana w „sprawie POW”. Polski wicekonsul w Kijowie – P. Kurnicki w notce na temat działalności Instytutu skierowanej do Poselstwa RP w Moskwie charakteryzował ją i jej męża Kazimierza, jako „wybitnie zacietrzewionych w szkalowaniu Polski”. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. I, s. 261, t. V, s. 214, 219.

[14] Józef Lubecki (1905-?) – z wykształcenia pedagog, dyrektor Polskiego Technikum Pedagogicznego w Marchlewsku. Członek KP(b)U, od 1928 r. do 28 stycznia 1934 r. Wykluczony z partii. Represjonowany w sprawie POW. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 170, 211, 214, 219, 226.

[15] Robos (Робос)Związek Pracowników Oświaty USRR.

* Tak jest w oryginale. Powinno być„był mi zupełnie nieznany.

[16] Josyp Zozulak (1900-1937) – ukraiński komunista. Służył kolejno w wojsku austriackim później w Ukraińskiej Halickiej Armii (UHA), a następnie w Armii Czerwonej. W latach 1928-1931 pełnił funkcję sekretarza Zagranicznego Biura Pomocy KPZU. Następnie pracował w Ludowym Komisariacie Oświaty i Instytucie Partyjnym przy KC KP(b)U. W 1933 r. został aresztowany pod zarzutem przynależności do UWO. Skazany na 10 lat obozów. W 1937 r. stracony. Informacje na jego temat patrz również: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 131, 134, 138, 167, 216, 220.

[17] Roman Turiański, prawdziwe nazwisko Roman Kuźma (1896-?) – działacz, publicysta i teoretyk komunistyczny. Od 1919 r. należał do KP(b)U, od 1924 r. działacz KPZU i jej przedstawiciel w Polskiej Sekcji Kominternu W 1932 r. został wezwany do Moskwy i tam w roku 1933 został aresztowany. Jego dalsze losy nie są znane (wg. źródeł radzieckich zmarł 16 VII 1940 r.). Zob. też: Polacy na Ukrainie, t. 5, s. 216, 220.

[18] Towarzystwo Uniwersytetu Robotniczego (TUR), robotnicza organizacja kulturalno-oświatowa, założona w styczniu 1923 r. w Warszawie z inicjatywy m. in. Ignacego Daszyńskiego i Bolesława Limanowskiego. Powstało w celu prowadzenia działalności oświatowej, kulturalnej i samokształceniowej oraz wspierania amatorskiego ruchu artystycznego w środowiskach robotniczych. Towarzystwo prowadziło działalność wydawniczą, odczytową w związkach zawodowych; współtworzyło instytucje kulturalne, m. in. teatr Ateneum w Warszawie. Po roku 1930 liczyło około 200 oddziałów; przy których powstawały Koła Młodych. W 1926 r. przekształcone zostaje w Organizacje Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego (OM TUR), z jego inicjatywy utworzono Czerwone Harcerstwo Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego. We wrześniu 1939 r. OM TUR zawiesza swą działalność. Reaktywowane w 1944 r. z inicjatywy tzw. odrodzonej PPS, prowadziło m. in. Wyższą Szkołę Nauk Społecznych, 2 teatry, funkcje prezesa pełnił Włodzimierz Sokorski. Na przełomie 1948 i 1949 r. zostało połączone razem z Towarzystwem Uniwersytetów Ludowych Rzeczypospolitej Polskiej w Towarzystwo Uniwersytetów Robotniczych i Ludowych. W 1950 r. przyjęte przez Towarzystwo Wiedzy Powszechnej.

[19] Członków Ukraińskiej Wojskowej Organizacji (UWO).

[20] Jan Witkowski (1890-?) – ksiądz katolicki, a następnie działacz komunistyczny. W 1914 r. ukończył Rzymskokatolicką Akademię Teologiczną w Petersburgu, zaś w 1915 r. objął wikariat parafii w Mozyrzu. Stopniowo zaangażował się w działalność rewolucyjną (w 1917 r. został uwięziony w Mińsku pod zarzutem przechowywania nielegalnej literatury). Od 1918 r. członek RKP(b). W 1920 r. pracował w Wydziale Agitacyjno-Oświatowym Komisariatu Wojskowego Armii Czerwonej w Rostowie, a następnie w Instytucie Polskiej Kultury Proletariackiej przy Białoruskiej Akademii Nauk w Mińsku. W latach trzydziestych represjonowany. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 126.

[21] Tomasz Prystupa (1895-1937) – działacz komunistyczny, Ukrainiec. Członek władz „Proswity”. Od 1920 r. członek Komunistycznej Partii Galicji Wschodniej (KPGW), a następnie członek KC Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy (KPZU). W 1922 r. wybrany posłem na sejm z listy Bloku Mniejszości Narodowych. W Polsce był represjonowany. W 1927 r. zbiegł do ZSRR, gdzie pracował w Międzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom Ukrainy. W 1933 r. objęty śledztwem i represjami w sprawie UWO – POW. Stracony 20 listopada 1937 r. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 129, Zob. też: О. Рубльов, Західноукраїнська інтелігенція..., s. 107-108, 487.

*  W dokumencie pomyłkowo zapisano POW, powinno być UWO.

[22] Eserowcy (Socjaliści-Rewolucjoniści) – członkowie rosyjskiej partii politycznej utworzonej na przełomie 1901 i 1902 w wyniku zjednoczenia działających w Rosji i za granicą organizacji narodnickich. Program z 1905 r. postulował m.in. obalenie carskiego samowładztwa, ustanowienie demokratycznej republiki, przekształcenie ziem prywatnych we własność społeczną. Zgodnie z tradycją narodników socjaliści-rewolucjoniści podkreślali znaczenie terroru indywidualnego, ale uczestniczyli także w masowych ruchach społecznych, m. in. rewolucji 1905-1907 i lutowej 1917 roku. Utworzono w 1901 r. Organizacja Bojowa Socjalistów-Rewolucjonistów stosowała terror (np. 1904 z jej rąk zginął minister spraw wewnętrznych W. Plehwe, a 1905 wielki książę Sergiusz Aleksandrowicz). W 1906 r. stają się najsilniejszą partią polityczną w Rosji. Ich przedstawiciele wchodzili w skład Rządu Tymczasowego premiera A. Kiereńskiego. Ostra walka toczona z nimi przez bolszewików nasilała się po październikowym przewrocie zbrojnym 1917 r. i przejęciu władzy przez partię bolszewicką. W jej wyniku socjaliści-rewolucjoniści, w trakcie wojny domowej stanęli na czele ruchu antybolszewickiego w Rosji. Od maja 1917 r. zaczyna działać wewnątrz tej partii lewicowa frakcja. W szczytowym momencie rozwoju partia Socjalistów-Rewolucjonistów liczyła około 80 tysięcy członków. Kolejny konflikt z bolszewikami stał się dla W. Lenina pretekstem do rozprawienia się z tą partią. W lipcu 1918 r. liczni członkowie partii (w tym cały KC) zostali aresztowani; niektórych wybitnych działaczy natychmiast rozstrzelano a partię zdelegalizowano.

[23] Hruszewski Mychajło (1866-1934) – historyk i polityk ukraiński. Urodził się 29 września w Chełmie. W roku 1880 ukończył Uniwersytet Kijowski, a w 1894 został profesorem Uniwersytetu Lwowskiego. Od 1897 r. pełnił funkcję przewodniczącego Towarzystwa Naukowego im. Tarasa Szewczenki. Czołowa postać ukraińskiego ruchu niepodległościowego. W 1914 staje na czele Związku Wyzwolenia Ukrainy. Prezydent Centralnej Rady Ukrainy w Kijowie (1917-1918). W kwietniu 1918 r. wybrany prezydentem Ukraińskiej Republiki Ludowej (funkcję tę pełnił przez kilka dni), po jej upadku emigruje. W Wiedniu zakłada Ukraiński Instytut Socjalistyczny. W 1924 r. wraca do ZSRR, rezygnując z aktywności politycznej na rzecz nauki, ale pod koniec życia doświadcza coraz więcej utrudnień w pracy badawczej i dydaktycznej. Od 1930 r. mieszka w Moskwie. W 1931 aresztowany w związku ze sprawą Ukraińskiego Centrum Narodowego, ale wkrótce zwolniony. Autor fundamentalnej Historii Ukrainy – Rusi (t. 1-10, 1898-1936) i Historii literatury ukraińskiej (t. 1-5, 1923-1927). Zmarł 25 listopada 1934 r. w Kisłowodsku. Zob.: Kto jest kim w Rosji po 1917 roku. Leksykon, red. G. Przebinda, J. Smaga, s. 106; także: Polacy na Ukrainie, t. II, s. 27, 190, t. III, s. 20.

[24] Anton Bileńki-Berezynski (1897-1938) – ukraiński działacz komunistyczny. Sekretarz Biura Politycznego KC KPZU. W 1928 r., wespół z posłem Jakiem Wojtiukiem wyjechał do USRR, gdzie kierował wydawnictwem „Ruch”. 31 grudnia 1932 r. aresztowany pod zarzutem działalności kontrrewolucyjnej i w roku następnym skazany na 10 lat łagrów. W 1938 r. ponownie osadzony pod zarzutem „rozpowszechniania prowokacyjnych materiałów”, skazany na śmierć i rozstrzelany. Zob. Polacy na Ukrainie, t. V, s. 130, Zob. też: О. Рубльов, Західноукраїнська інтелігенція..., s. 378; idem, М. Фельбаба, Долі співробітників УРЕ на млі репресивної політики 30-х років, З архівів ВУЧК-ГПУ-НКВД-КГБ 2000, 2/4, S. 208 – 210, t. V, s. 130.

[25] Semen Ihnatowycz Wityk (1875-1937) – Galicjanin, były członek KC USDRP, były członek parlamentu austriackiego, były wiceprezydent ZURL, były minister do spraw galicyjskich w rządzie Pelury, organizator Ukraińskich Strzelców Siczowych, były redaktor organu lewicujących socjalistów „Borot'ba” i „Nowa Gromada” w Wiedniu. Na Ukrainę przybył w 1925 r. wykonując zadania zagranicznego rządu [Jewhena] Petruszewicza, członek kierownictwa charkowskiego, bezpośrednio związany z konsulatami polskim i niemieckim, naukowy pracownik Instytutu Partyjnego KCKP(b)U, przewodniczący sekcji KPZU, członek KP(b)U ukraiński polityk i publicysta. Członek władz ZURL. Od 1919 r. przebywał na emigracji w Wiedniu, zaś w 1925 r. zdecydował się wyjechać na Ukrainę Radziecką, gdzie pracował w redakcji czasopisma „Czerwonyj Kłycz”. W latach 1931-1933 był członkiem KP(B)U. W 1933 r. aresztowany pod zarzutem przynależności do UWO. Zamknięty w obozie. 2 lutego 1937 r. skazany na karę śmierci i stracony. Zob. Polacy na Ukrainie, t. V, s. 133 i 140.

[26] Tymofiej Repa – pochodził z terenów byłej Galicji, były porucznik armii austriackiej, w latach 1922-1927 poseł na sejm II RP, były kierownik UWO na Wołyniu, członek prezydium KC MOPR, wykładowca charkowskich uczelni, członek KP(b)U. Pracownik ambasady radzieckiej w Warszawie, później kierownik obwodowego Wydawnictwa Literackiego w Charkowie. Aresztowany pod zarzutem przynależności do UWO. Dalsze losy nieznane. Zob. także: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 133, 134, 136, 137.

[27] Jakiw Struchmańczuk (1884-1937) – artysta malarz, karykaturzysta i portrecista. Absolwent uczelni artystycznych w Krakowie (1903-1908) i Paryża (1909-1912), następnie nauczyciel gimnazjum ukraińskiego w Przemyślu i porucznik Ukraińskich Siczowych Strzelców. Współpracował m.in. z lwowskimi czasopismami „Zerkało” i „Żało” a także ilustrował Historię Ukrainy M. Arkasa. Od 1920 r. mieszkał w Kijowie. Członek grupy „Zachodnia Ukraina”. 2 lutego 1933 r. aresztowany w sprawie UWO. Skazany na 10 lat obozów. Do jego sprawy wrócono w 1937 r. 20 listopada 1937 r. skazany na karę śmierci i 2 grudnia tego roku stracony. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 140 i inne.

[28] „Sierp” – polskojęzyczny organ KC KP(b)U przeznaczony dla polskiej ludności wiejskiej. 1 nr ukazał się 22 VI 1922 r. w miejsce wydawanego dotychczas tygodnika „Głos Komunistyczny”. Początkowo jako tygodnik, potem wychodził dwa razy w tygodniu. W połowie 1929 r. redakcję przeniesiono z Kijowa do Charkowa. Długoletnim redaktorem „Sierpnia” był krytyk literacki Konstanty Wiszniewski, funkcję tę pełnił od 1922 do 1930 r. (z krótką przerwą od sierpnia 1926 do stycznia 1927 r., kiedy to redakcję powierzono H. Politurowi). Z czasopismem współpracowali Bolesław Szacki-Skarbek, B. Bilewicz, Bazyli Szmidt, J. Otocki, Józef Teodor. W 1936 r. nastąpiła zmiana nazwy tygodnika, na „Głos Radziecki”. Zob.: J.M. Kupczak, Polacy na Ukrainie w latach 1921-1939, Wrocław 1994, s. 252; także: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 81.

[29] „Głos Młodzieży” – polskojęzyczne czasopismo radzieckie ukazują się w Kijowie od 1925 r., początkowo dwa razy w tygodniu jako dodatek do gazety „Sierp”. Od 1929 r. dodatek został przekształcony w samodzielny tygodnik wydawany w Charkowie. W 1930 r. stał się polskojęzycznym organem KC Leninowskiego Komunistycznego Związku Młodzieży Ukrainy. We wrześniu 1935 r. władze zaprzestały jego wydawania. Zob.: Polacy na Ukrainie, t. V, s. 81.

* W dokumencie pomyłkowo zapisano KC KP(b)U, powinno być – KC WKP(b).

[30] Julian Marchlewski (1866-1925), przewodniczący Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski w Białymstoku, ekonomista, publicysta. Urodził się 17 V we Włocławku, absolwent uniwersytetu w Zűrichu (1896). Działacz Socjaldemokracji Polski i Niemiec, współzałożyciel Niemieckiego Związku Spartakusa (1916). Aresztowany w Niemczech, zwolniony po interwencji Lenina, jeden ze współzałożycieli Kominternu oraz Międzynarodowej Organizacji Pomocy Bojownikom Rewolucji (MOPR). W 1919 r., prowadził pertraktacje z Polską, z upoważnienia bolszewików i Lenina, zagrożonych ze strony Denikina. Marchlewski uzyskał zapewnienie władz polskich co do ich neutralności w wojnie białej i czerwonej Rosji. W 1919-1920 przywódca polskich komunistów w ZSRR, a w okresie wojny polsko-bolszewickiej stał na czele TKRP, powołanego w Białymstoku 23 VII 1920, sprawującego władzę na terenie Białostocczyzny, części Mazowsza i Lubelszczzny. 22 VIII 1920 r. opuścił Białystok wraz z cofającą się Armią Czerwoną. Od 1922 r. rektor Uniwersytetu Komunistycznych Mniejszości Narodowych Zachodu. Zmarł 22 III 1925 we Włoszech, pochowany w Berlinie, w 1950 jego prochy przeniesiono do Warszawy. Zob.: Kto jest kim w Rosji po 1917 roku, red. G. Przebinda, J. Smaga, Kraków 2000, s. 183-184.

* W tekście oryginalnym zamiast: „командования” błędnie wpisano „командирования”.

* W oryginale zamiast „областной” zapisano pomyłkowo „областйи”.

[31] Wroczyński Jan Józef (1876-1945) – urodził się w miejscowości Ozierany w pow. dubieńskim, w rodzinie ziemiańskiej. Ukończył korpus kadetów w Niżnym Nowogrodzie (1894), Mikołajewska Szkołę Inżynieryjno-Wojskową (1897) i Mikołajewską Akademię Inżynieryjną w Petersburgu (1905). W armii rosyjskiej służył od 1897 r. W latach 1916-1917 był naczelnym inżynierem rosyjskiej 2 Armii. Uczestniczył w organizowaniu Związku Wojskowych Polaków a w 1917 r. w formowaniu I Korpusu, którego był następnie naczelnym inżynierem (od 19 III 1918 r.). W lipcu 1918 r. powrócił do kraju. Od 12 XI 1918 r. do 27 II 1919 r. kierował MSWojsk. Następnie był szefem sztabu wojsk wielkopolskich (od kwietnia 1919 r.), zastępcą wojskowego komisarza rządu polskiego w komisji międzynarodowej do wytyczenia granicy polsko-niemieckiej (do czerwca 1920 r.), dowódcą grupy operacyjnej pod Łomżą, a od 13 VIII 1920 r. inspektorem robót fortyfikacyjnych w obronie Warszawy i szefem Naczelnej Kontroli Wojskowej. W armii rosyjskiej doszedł do stopnia płk., w WP zweryfikowany został w stopniu gen. bryg. ze starszeństwem. W lipcu 1921 r. przeszedł w stan spoczynku w stopniu tytularnego gen. dyw. W 1. 1923-1924 związany był z Pogotowiem Patriotów Polskich, a w czasie II wojny światowej z obozem narodowym, który proponował wysuniecie jego osoby na stanowisko łącznika między dowódcą AK i delegatem rządu, do czego ostatecznie nie doszło. Zmarł w Warszawie 28 kwietnia 1945 r. Zob.: Kto kim był w Drugiej Rzeczypospolitej..., s. 145.

[32] Związek Polskiej Młodzieży Socjaldemokratycznej (ZPMS) – organizacja polskiej młodzieży studenckiej i szkolnej powstała w 1917 r. w Piotrogrodzie, Kijowie, Charkowie, Moskwie i w innych miastach Rosji początkowo pod nazwą Związek Niepodległościowy Młodzieży Polskiej (ZNMP), w grudniu 1917 r. zmieniając nazwę na Związek Polskiej Młodzieży Socjaldemokratycznej. Nie posiadał centralnego kierownictwa. Lokalnie podlegała wpływom różnym partii m.in. SDKPiL, PPS-Lewica, PPS-Frakcja Rewolucyjna, często występując pod różnymi nazwami (SMPN – Stowarzyszenie Młodzieży Postępowo-Niepodległościowej w Kijowie; ZMS – Związek Młodzieży Socjalistycznej w Charkowie). W grudniu 1917 r. na walny zebraniu Związku zmieniono nazwę na ZPMS oraz przyjęto program zbieżny z programem SDKPiL. W styczniu 1918 r. zaczyna się ukazywać jego organ prasowy „Głos Wolnych” redagowany przez Antoniego Koreywę i Jana Kulikowskiego. Jako samoistna organizacja przetrwał do jesieni 1918 r. Encyklopedia Rewolucji Październikowej, red. L. Bazylow, J. Sobczak, Warszawa 1987, s. 482-483.

[33] Instytut Czerwonej Profesury – w czasach Związku Radzieckiego zakład naukowy kształcący kadrę naukową dla wyższych uczelni i instytutów naukowych w ZSRR oraz dla potrzeb aparatu partyjnego i państwowego. Na terenie Ukrainy pierwszy Instytut powstał w 1931 r. w Charkowie, a następnie po przeniesieniu stolicy Republiki do Kijowa działał tam w latach 1934-1937.

[34] „Proswita” – ukraińska organizacja społeczna, założona w 1868 r. we Lwowie, w celu upowszechniania oświaty i świadomości narodowej Ukraińców. Finansowała wydawanie podręczników szkolnych, wydawnictw popularnych oraz czasopism. Organizowała sieć wiejskich i małomiasteczkowych czytelni i bibliotek. W 1935 r. posiadała 83 filie powiatowe i 3 tys. czytelni oraz liczyła 30. tys. członków. Przestaje działać w 1939 r. Dalszą działalność kontynuowała wśród ukraińskich środowisk emigracyjnych.

*W oryginale pomyłkowo zamiast słowa „гарнизона” wpisano „района”.

 
 

Powrót